" [...] Na szkoleniu wkładano mi do głowy, żeby mieć zawsze otwarte oczy, a szczególnie w trakcie, przed i po spotkaniu z łącznikiem. [...]"
Było to moje pierwsze i nie ostatnie czytelnicze spotkanie z twórczością Krzysztofa Koziołka. Jego "Góra Synaj" wzbudziła we mnie dużo emocji.
"Góra Synaj" jest wspaniałym retro kryminałem, który zabiera nas w przedwojenne czasy, a dokładniej do roku 1938. Będziemy musieli rozwiązać między innymi bardzo trudną sprawę związaną ze znalezieniem zwłok sześcioletniego chłopca na wybiegu dla niedźwiedzi w ogrodzie zoologicznym. Ciało znalazła córka burmistrza, więc tej sprawy nie można było zamieść pod dywan, tylko trzeba było ją doprowadzić do końca. Czy to był nieszczęśliwy wypadek? A może ktoś celowo pozbawił życia tego chłopczyka? Jak do tego doszło? Czy zwłok będzie więcej? O tym oczywiście dowiecie się podczas czytania lub słuchania "Góry Synaj".
Postacie występujące w tej powieści posługują się specyficznym językiem, dzięki temu poczułam się, jakbym przeniosła się do przedwojennych czasów. Autor idealnie odwzorowała tamte czasy. Czułam atmosferę tamtych czasów. Dodatkowo Krzysztof Koziołek opisał wszystko w takich szczególikach, że ta historia moim zdaniem jest idealnym scenariuszem na film.
Poznacie tutaj między innymi: hrabinę Franzisce von Häften, młodszego wachmistrza Antona Habichta i sekretarza kryminalnego Karla Matzkego.
Historia Antona Habichta jest warta waszej uwagi. Ten bohater nie miał łatwego początku swojego życia. Mimo wszystko wyrósł na porządnego mężczyznę. Tylko coś w jego życiu prywatnym działo się niedobrego. Musiałam to odkryć. Obecnie ma żonę Frydę i jakoś tak jest chłodno między nimi. Anton Habicht jest młodszym wachmistrzem i ma ręce pełne roboty. Obecnie ma trzydzieści lat. Więcej o tej postaci dowiecie się z książki "Góra Synaj".
Hrabina Franziska von Häften jest również ciekawą postacią z tej historii. Warto się jej przyjrzeć bliżej. Jest drugą główną bohaterką. Cieszę się, że autor zwrócił uwagę na kobiety i stworzył silną postać. Na pozór wygląda delikatnie i łagodnie, ale uważajcie na nią. Potrafi jeździć automobilem. Została zwerbowana przez polski wywiad. Jak sobie radzi w konspiracji? Kibicowałam tej bohaterce. Bardzo ją polubiłam, dlatego się o nią martwiłam.
Karl Matzke, to bardzo niebezpieczny człowiek. Jest sekretarzem kryminalnym i niczego się nie boi. Wie, jak zrobić, żeby dostać to, co chce. Czy szybko poradzi sobie z odkryciem prawdy o martwym chłopcu na wybiegu dla niedźwiedzi?
Jestem zachwycona tym kryminałem. Podobały mi się zwroty akcji, które tam spotkałam. Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy. Końcówka tej powieści wywołała łzy w moich oczach.
Książkę "Góra Synaj" autorstwa Krzysztofa Koziołka wysłuchałam pod postacią audiobooka, czytał wyjątkowy lektor, Maciej Kowalik. Jestem zachwycona z jego interpretacji tego tekstu. Taki lektor, to wyjątkowy skarb. Zachęcam was do wysłuchania tego audiobooka.
Jeżeli tak jak ja uwielbiacie retro kryminały, to śmiało sięgnijcie po "Górę Synaj".
Z przyjemnością przeczytam następny tom z Antonem Habichtem w roli głównej. Jestem bardzo ciekawa kolejnych jego przygód.
Okładka "Góry Synaj" jest bardzo tajemnicza i zachęcająca do poznania ukrytej w niej historii.
Opinia bierze udział w konkursie