Chciałoby się powiedzieć wsi spokojna, wsi wesoła. Czy jednak i taką scenerię dla swoich bohaterów przygotowała Kasia Bulicz-Kasprzak? Przekonajmy się.
,,Gościniec" to zaraz po ,,Skrawku pola" kolejny tom ,,Sagi wiejskiej". Skąd taki pomysł? Otóż rodzina autorki, jej praprababka Teofila Lipczewska, prowadząca dawniej karczmę, naprawdę istniała. Bulicz-Kasprzak postanowiła więc poniekąd wrócić do korzeni i opowiedzieć dalszą część wiejskiej historii. Tym razem akcja zaczyna się w październiku 1922 roku razem z retrospekcjami dotyczącymi życia Krystyny z początku XX wieku. Jak zwykle, wiele się dzieje w rodzinach Hubów, Połajów i Dołęgów. Ksawery Hub, senior rodu nadal potajemnie spotyka się z Hanką Połajową, jednak, czy można robić coś potajemnie, jeśli każdy o każdym wszystko wie, a prym w plotkach wiedzie Staszka Pomiechowska?
Także Weronika Dołęgowa próbuje ułożyć sobie życie po zaginięciu męża w czasie wyjazdu do Ameryki. Nie wszystko jednak idzie po jej myśli, ponieważ seniorzy uważają, że czas na ożenek córki, Natalii, a nie robienie niepochlebnej opinii rodzinie. Co jednak stanie się, gdy do drzwi zaczną pukać kandydaci do ożenku? Dość sporo uwagi autorka poświęciła tym razem także Krystynie Malickiej, pięknej i ułożonej pannie, która zakochała się bez pamięci w Gustku. On jednak miał ,,niepoprawne" poglądy, przez co zgodziła się pójść za mąż za Mariana Malickiego. Jak się okazało, nie wszystko złoto, co się świeci... Poznajemy historię jej małżeństwa, to właśnie elementy retrospekcji, ale i współczesnego bytu kobiety.
W międzyczasie na kartach powieści wybucha II wojna światowa, jest chęć obalenia caratu, zlikwidowania zaborców. Mężczyźni powoływani się do armii albo i sami się do niej zgłaszali, by odsłużyć swą powinność. Choć ,,Gościniec" ma ponad 500 stron, nie zauważyłam nawet upływu czasu, gdy dotarłam do ostatniej. Ta część jest jeszcze bardziej wciągająca niż ,,Skrawek pola". Choć los nie oszczędza gospodarzy, niektórzy muszą klepać biedę, to co jakiś czas pojawiają się kolejne dzieci, miłość, narzeczeni uderzają w konkury. Jestem niezwykle ciekawa, co takiego Kasia Bulicz-Kasprzak przygotowała w części trzeciej. Całym sercem polubiłam bohaterów ,,Sagi wiejskiej", będę więc wyczekiwała kontynuacji ich losów z ogromnym utęsknieniem!