SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Grzechot - Audiobook mp3

  • mp3

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

audiobook mp3 do pobrania

Czyta Marcel Sabat
Czas trwania 07:59:00
Wydawnictwo Mięta
Data wydania 2024
Zabezpieczenie Znak wodny
Produkt cyfrowy

Opis produktu:

Dziecięca ciekawość potrafi zwieść na manowce

W ciepłe wakacje młody Jakub przedziera się przez ogrodzenie na działkę zwariowanego sąsiada, o którym krążą legendy. W jego starym sadzie znajduje szopę, a w niej pozbawione kół czarne auto. Utracona kropla krwi to według Kuby niewielka cena za błyskotkę ukradzioną z pakamery. Do czasu... Metaliczny smak juchy obudzi bestię w czarnym pojeździe.
Grzechot to trzymająca w napięciu opowieść zabierająca czytelnika do dawnych, dziecięcych wspomnień. Co by było, gdybyśmy kiedyś nie posłuchali rodziców i zbliżyli się do czarnej wołgi?
S
Szczegóły
Dział: Ebooki pdf, epub, mobi, mp3
Wydawnictwo: Mięta
Rok publikacji: 2024
Czas trwania: 07:59:00
Język: polski
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny)
Czyta: Marcel Sabat

Maciej Lewandowski - przeczytaj też

produkt cyfrowy
produkt cyfrowy
Ebook Grzechot 1 mobi,epub eBook 36,50 zł
Dodaj do koszyka

eBookowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - eBook mp3 - Grzechot - Audiobook mp3

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 1 ocena )
  • 5
    1
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

ada**************

ilość recenzji:101

31-05-2024 21:57

Co powiecie na młodzieżowy horror?
Nie lubię horrorów, wiele lat temu czytałam sporo książek z tego gatunku, filmów również wiele obejrzałam i nie ruszały mnie. Obecnie boję się własnego cienia, dlatego omijam wszystkie książki, które mogą być straszne. Mam nadzieję, że po lekturze ?Grzechotu? to się zmieni i w końcu znów będę sięgać po powieści grozy.
Jednak książka, którą chcę wam przedstawić, jest wizualnie przepiękna, dopracowana w każdym szczególe i przyznaję, że nie tylko pięknie będzie się prezentować na półce ale również wciągnie w swoją historię już od pierwszej strony. ?Grzechót? Macieja Lewandowskiego został wydany nakładem wydawnictwa Mięta, książka otrzymała barwione brzegi wraz z twardą oprawą, która po prostu zachwyca.
Jest to historia o dziecięcej ciekawości, o leniwym lecie, które zamienia się w walkę o przetrwanie, jest to również historia o przyjaźni, która postawiona przed obliczem śmierci, tylko się bardziej umacnia.


Tajemnica sprzed lat, upalne lato i ciekawość nudzącego się młodego chłopaka imieniem Jakub, doprowadziła go do starej szopy, w której znajduje się bardzo stare i zniszczone auto. Auto owiane wieloma tajemnicami i legendami, auto, którym było straszone nie jedno dziecko. Czarna Wołga stoi w szopie, bez kół, otoczona dziwną aurą i zapachem. Jakub przez przypadek rani się, a jedna kropla krwi budzi do życia dawno zapomniane upiory, które po raz kolejny, chcą siać strach w okolicy. Jakub nie wie, że ta jedna kropla krwi i ta jedna pamiątka z tej szopy, może doprowadzić go do walki o swoje życie. To, co obudził, nie nasyciło się jego krwią, chce jej więcej i nie nasyci się nią tak szybko, dlatego wyrusza na polowanie.


Jak byłam małym brzdącem, to straszono mnie różnymi historiami, bylebym tylko była grzeczna, czy to Babą Jagą, czy złą czarownicą, a nawet Czarną Wołgą bez klamek, która mnie porwie, jak nie będę siedziała spokojnie. Jednak powiedzmy sobie szczerze, co byśmy zrobili, jakby te historie okazały się prawdziwe?
Maciej Lewandowski właśnie jedną z tych historii opowiadanych przy rodzinnych stołach na Kaszubach, wskrzesił i opowiedział w całkiem nowy i ciekawy sposób. Nie chcę wam za dużo zdradzać, jednak nie mogę nie wspomnieć, że to historia o upiorach żądnych krwi, mogę się nawet pokusić o stwierdzenie, że w tej powieści występują swego rodzaju wampiry. A jak wiecie, lub nie, ja kocham historie o wampirach i właśnie w taki sposób odbieram tę historię. Jakbym miała w głowie cały czas ?Horror? pewnie ciężko byłoby mi ją skończyć, jednak myśląc o niej, jako o książce fantastycznej o wampirach, już miałam inne podejście do niej.
Autor w genialny sposób buduje napięcie, udało mu się kilka razy przyprawić mnie o dreszcz niepokoju. Zazdroszczę wszystkim nastolatkom, którzy będą mogli po raz pierwszy wejść w ten świat z dreszczykiem. Co do tego dreszczyku, spodziewałam się czegoś bardziej porażającego. Po pierwszych stronach, które mnie wciągnęły i doprowadziły do kilku dreszczy, które przeszły po kręgosłupie, doszłam do tego, że już nie wzbudzała we mnie aż takich emocji ta historia. A szkoda, bo miała potencjał na naprawdę dobry horror. Jednak nie mogę powiedzieć, że była zła, była dobra i wciągająca, świetnie się przy niej bawiłam i chcę więcej takich historii.
Jeśli zastanawiacie się, czym jest tytułowy Grzechot, to polecam wam sięgnąć po książkę, ponieważ już na samym początku autor to wyjaśnia, a że nazwa pochodzi z kaszubskiego, to mogę się pochwalić, że jako rodowita Kaszubka nauczyłam się nowego słowa :)
Myślę, że mogę zakwalifikować książkę jako historię z dreszczykiem, idealną na letnią lekturę, którą można później opowiadać podczas ogniska w lesie, czyli w skrócie historia opowiedziana przez autora jest bardzo klimatyczna, a okładka i barwione brzegi to tylko świetny dodatek do niej.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?