,,Czartoryscy nie budzili zaufania. I ona o tym doskonale wiedziała. Ale ludzie nie zauważali drugiego oblicza Familii. Jeśli ktoś pokusiłby się o zgłębienie najnowszych losów jej rodu, to - była tego pewna - uznałby, że żadna z najbliższych jej osób w żadnym momencie swojego życia ani przez chwilę nie chciała szkodzić Polsce. Każda z nich dążyła do tego, by Polska wróciła na mapę. Tak bardzo tego pragnęli, że szukali wsparcia wszędzie, nie zawsze mądrze, nie zawsze roztropnie. Łapali się każdej iskierki nadziei."
,,Izabela. Świat w płomieniach" jest interesującą, pełną ciekawych faktów, powieścią historyczną autorstwa Krzysztofa P. Czyżewskiego. Przedstawia fascynującą, błyskotliwą, inteligentną kobietę renesansu - Księżną Izabelę Czartoryską, której autor zadał misję ochrony Torunia, dzięki tajemniczej zapince - fibuli.
Jest to moja pierwsza powieść historyczna i zdecydowanie nie ostatnia. Czytając ją bawiłam się wyśmiencie. Autor oprócz ciekawej historii Polski i Europy, ukazał niesamowitą bohaterkę, jaką jest Izabela Czartoryska. Nie da się jej nie lubić. Jej energia, chęć uratowania Torunia i poznania mocy fibuli, jest zaskakująca. Dodatkowo przywołuje również inne, ważne dla Polski wydarzenia jak przybycie cara Aleksandra I do Puław, bal w Talleyrand czy stworzenie pierwszego muzeum przez Księżną Czartoryską (Puławska Świątynia w Sybili) i wiele innych.
Nigdy nie przypuszczałabym, iż ta książka tak bardzo mi się spodoba i zainteresuje. To była żywa przygoda przez historię, czasy zaborów, wojny polsko-krzyżackie oraz intrygi, spiski i mnóstwo tajemnic pokazane z nieco innej, nieznanej dotąd mi strony. ,,Izabela. Świat w płomieniach" udowodniła mi, że historia może być ciekawsza niż mogłoby się wydawać. Autor przedstawił także zwyczaje, życie w czasach oświecenia, sztukę, rzemiosło, a nawet proces parzenia kawy dla księcia Adama, który miał specjalnego służącego od parzenia właśnie kawy.
Nie jest to nudna, pozbawiona życia, pełna dat podręcznikowa historia, ale opowieść o niesamowitej kobiecie, ciekawych postaciach tych historycznych i fikcyjnych, z wartką akcją, przemyślaną fabułą, w której przedstawiono z całkiem nowej strony czasy Księstwa Warszawskiego. Historia, o jakiej chce się czytać.
Polubiłam duet Migdała i Izabeli. Warto wiedzieć, że to nie tylko powieść historyczna, ale też przygodowa, detektywistyczna, a także obyczajowa. Izabela oraz Migdał rozwiązują zagadkę sprzed lat w tym celu wyjeżdżając do Torunia, gdzie całkiem sporo się dzieje. Dzięki tej książce mam ogromną chęć odwiedzić Toruń i posmakować toruńskich pierników. Zobaczyć na własne oczy te wszystkie miejsca opisane w powieści, nawet jeśli pewnie już wiele z nich nie istnieje to z chęcią zobaczyłabym Toruń.
Urzekło mnie również przedstawienie mocy przedmiotów. Izabela Czartoryska stworzyła pierwsze muzeum w Puławach pod nazwą Puławska Świątynia w Sybili, gdzie przechowywała przedmioty znanych, zasłużonych osób, sądząc iż, mają one moc.
Reasumując ,,Izabela. Świat w płomieniach" to umiejętnie, w sposób ciekawy, napisana powieść historyczna spod pióra Krzysztofa P. Czyżewskiego o Księżnej Czartoryskiej oraz burzliwych losach Polski i Europy. Spodoba się na pewno miłośnikom akcji, zagadek oraz zaskakujących plot twistów, ale także każdemu kto jest ciekawy, by poznać tę opowieść. Ode mnie otrzymuje 8/10. Z chęcią mimo 622 stron przeczytałabym więcej o przygodach Księżnej i Fryderyka, bo wciąż czuję niedosyt.
Opinia bierze udział w konkursie