- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.Koniec nowego początku Będziesz stał tam gdzie wszyscy zaczynali spoglądał w miejsce gdzie zaczełą się historia tworząc coś co później samo siebie wykończy oddając się temu który wszystko zapoczątkował i temu który wszystko zakończy Koniec początku Tak nazywa się miejsce wiecznej zmiany przeistoczenia złego w dobre i dobrego w złe Miejsce ciche Przepełnione wigorem walki Ale i dymem który oznacza jej koniec Aby tajemne wejście odnaleźć potrzebujesz klucza sekretnego metalowego pręcika który toruje zakazane dla ludzi miejsce Pomyśl o tym co cię tutaj przywiodło Co sprawiało ci radość ale też męczyło nocami coś co pięknym jest kiedy NAS dotyczy a najgorszym kiedy pozostawia samego w półmrocznym kącie spokoju Jeżeli już wiesz czym jest klucz Otwórz drzwi a twoim oczom ukażę się biały płomień Ten sam który rozpalił krzew na pustyni I ten który każdy z nas ma w głębi siebie Wypali on całą mgłę z zadymionej sali Po to by na końcu móc pojawić się w twojej koronie Gdzie miejsce na klejnot szpeciło pustką nie ukazując nic ze środka a jedynie dumając nad tym co jest pod nim Przyjmij ogień i daj się nim sparzyć niech wniknie w miejsce gdzie mało kto wnika niech ukaże to co ukazać musi w każdym z nas prostych śmiertelników szukających klucza do tajemniczego pokoju Kwiat Jest taki jeden kwiat ktory rośnie tam gdzie inne już nie dają rady na ziemi spopielonej przez wyniszczone marzenia tych którzy już przesiąkneli szarością On lecz stoi dumnie wyrasta jakby niestrwożony a jednak swoją pychą zapchały nie wie co robi łodyga jego spanikowana telepie się na boki pod byle powiewem wiatru innym przynosi on spokój wytrwałość unosi w powietrze wzmacnia poczucie siebie i trwoży siłę tam gdzie jest jedynie słabość trwania w jednakowej szarości trzeba poszukać ogrodnika kogoś kto mocą swoich narzędzi wskrzesi żyzne jednak pola na których kiedyś rosły ogromne fale błękitu przemieszanego z czerwienią tulipanów nadać im nowy kolor skończyć z szarością! zaorać to co smutne i to co ujednolica nas z innymi likwidując kolektywy a na piedestał wstawiając ogromną potęgę jaką są pojedyncze kolory Nie patrz się tylko na piękny kwiat obserwuj to co się dzieje na polach wyrwany spod kajdan które oczy twoje na więzi trzymają każąc spoglądać się na narcyza Czas żeby zaorać fale jednolite wyrywać z ziemi korzenie które splecone ze sobą trzymają nas tworząc jedno monstrum zamknięte w swojej obecności ze wszystkim co nas łączy Kwiat jest najpiękniejszy kiedy sam w sobie dojdzie swojej ceny głębię swoją ma największą kiedy stoi sam pośród szarości wyróżnia się odcieniem swojego koloru i jest w stanie stworzyć łąkę na spopielonej już ziemi Przebiśniegi czerwienią oblane Urośnij mój kwiatku Ty któryś dla mnie najcenniejszy który się najlepiej prezentujesz i który pierwszy wyrastasz kiedy minie zima Ty który jesteś dla mnie wtedy kiedy ja nie jestem dla ciebie świadcząc ci usługi opiekuńcze i przyjacielskie Pojawiasz się jako pierwszy z dumą wyrzucając na świat swoje liście nie bojąc się tego gdzie trafisz i co będzie wokół ciebie Kiedyś byłeś słabszy nie było was aż tyle nie było także i długiej zimy trwającej latami okupacji mrozu nad zieloną krainą Lecz teraz wyrasta was coraz więcej tylko jesteście nowe inne jakby ale jeszcze piękniejsze w swojej osobie nabrałyście czerwieni która jak plama krwista leży na waszych liściach Tak Teraz jest czas kiedy i kwiaty powstają Prezentując się pięknie Lekceważą te które boją się wychylić z panującej zimy Chciałbym być jak ty przebiśniegu Wychylić głowę jako pierwszy bez obawy o gilotynę nad sobą Pójść zawalczyć o swoje Nawet i oblać się czerwienią Ale skończyć z czasem zimy Odrzućmy mróz razem i wejdźmy w nową porę roku najpiękniejszego polskiego przedwiośnia Krajobraz Patrz się na stepy rozległe nabrzmiałe zielenią na ich cisze wspaniałą Patrz się na lasy głębokie na wiewiórki delikatnie stukające o kore drzew Patrz się na staw liliami usłany na żaby kumkanie Patrz się na góry olbrzymie na płachte zieleni leniwie spoczywającej Patrz się na morze szerokie na słońce kiedy nad nim zachodzi Patrz się pejzaże wszelakie na jego cuda z nieba zesłane Patrz się wreszcie na życie twoje szare z pozoru lecz napełnione widokami napełnione myślami znad krajobrazów koloru wnet nabierze A choćby życie twoje kolorem czarnym się zakrywało a na umyśle twoim rozsiadły się złowieszczo glizdy wszelakie Twój umysł napełniony wspomnieniami z tych dolich zielonych i białych fal chmurowych na niebie Od środka napełnią robactwo które nagle w kolorowe motyle się przemieni a te wylatując z twojej gł
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | poezja |
Wydawnictwo: | Ridero |
Wydawnictwo - adres: | isbn.ext@ridero.eu , http://ridero.eu/pl , PL |
Rok publikacji: | 2021 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.