- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.psów. W latach siedemdziesiątych było ich jeszcze szesnaście, wszystkie z jednej suki. Krył ją czarny mieszaniec, wołali go Super. Potem szczeniaki rodziły się martwe albo chore: sztywne kończyny, zanik mięśni, zdeformowane kręgi. - Mała pula genów - wyjaśnia kobieta od paszportów. Ma na imię Donna, jest dobrze po pięćdziesiątce. Kiedyś była burmistrzynią Pitcairn, teraz pracuje w Służbie Celnej i jest policjantką. Ktoś powiedział, że Donna naprawia błędy w procesie naturalnej selekcji, że dzięki jej staraniom na wyspie nie ma ludzi słabych i nieprzydatnych. Schodzimy na ląd. W Przystani czekają na nas pozostali Pitcairneńczycy. Przyglądają się uważnie, nieufnie. Pytam w końcu, bo nie daje mi to spokoju, gdzie trafiają słabi i nieprzydatni. Milczenie. Donna tylko pokasłuje. Ma suchy, męczący kaszel - astma. Co rusz uderza pięścią w splot słoneczny, jakby chciała odegnać chorobę. Na wyspie podobno nikt nie przyznaje się do chorób i lęków. Syn nie powie ojcu, że boi się skoków do wody. Mąż nie powie żonie, jak bardzo obawia się raka. Zapisuję, czego dowiedziałem się w pierwszych godzinach: NASZE KOBIETY PEŁNIĄ WAŻNE FUNKCJE SPOŁECZNE. WSZYSTKIE MAJĄ PIWNE OCZY. MĘŻCZYZNA NIGDY NIE UDERZYŁ DRUGIEGO MĘŻCZYZNY. DZIECI OTACZANE SĄ TROSKĄ DO CZWARTEGO ROKU ŻYCIA. WTEDY NAJBARDZIEJ KSZTAŁTUJE SIĘ ICH CHARAKTER. ODTĄD GOTOWE SĄ SŁUŻYĆ WSPÓLNOCIE CAŁE ŻYCIE. * * * Wspólnota jest najważniejsza. Człowiek rodzi się i umiera, a wspólnota trwa - już dwieście dwadzieścia lat, odkąd przypłynęli buntownicy. Donna mówi, że bez wspólnoty człowiek znaczy niewiele. I że ludzie, którzy myśleli inaczej, odpłynęli. Większość Pitcairneńczyków milczy, gdy pytam o ich komunę. Kiedy jestem obok, w ogóle ściszają głos, odwracają wzrok. Wychwytuję tylko strzępy rozmów, pojedyncze zdania: ,,Wspólnota nie daruje Edwardowi". ,,Uważać na obcego". ,,Carl już nigdy nie będzie jednym z nas". Dlatego trzymam się blisko Donny. Ona opowiada mi o Pitcairn: - Ziemię dostajesz za darmo, a cała społeczność pomaga ci wybudować dom. Kiedy płonął ogród Atkinsa, ogień gasili wszyscy mężczyźni. Innym razem fala zepchnęła Zeldę ze skarpy do oceanu. Na ratunek rzucili się Buck, Brayden, Garwood i Bourne. Bez nich wyspa by nie przetrwała. Rząd Wielkiej Brytanii opłaca większość rachunków i finansuje ropę, którą napędzany jest generator prądu. Każdy pracuje za dwóch, obowiązkami dzielimy się sprawiedliwie. Kobiety pielęgnują ogrody, odmalowują budynki i oczyszczają drogi, które budują mężczyźni. Nasze babki są nauczone dźwigać na plecach worki ze słodkimi ziemniakami. Czterdzieści pięć kilo każdy. Drwa rąbią sześćdziesięciolatkowie i niektórzy siedemdziesięciolatkowie. Płynie w nas krew buntowników z Bounty. Pula genów pochodzi od dziewięciu angielskich marynarzy i tuzina tahitańskich kobiet. Z rozmysłem dobieramy mężów i żony z zewnątrz. Nie każdy może żyć w naszej komunie. Kierujemy się klarownymi zasadami: ducha hartujemy przez pracę, ciału oddajemy szacunek. Nie używamy alkoholu ani mocnej kawy. Wyzbyliśmy się namiętności. Wierni naszego Kościoła chętnie poddają się próbom moralnego doskonalenia, choć są tacy, którzy twierdzą, że adwentyzm jest wypadkiem kultury. Do niedawna pastor dbał, by diabeł nie mącił nam w głowach, i opiniował filmy, które sprowadzaliśmy na wyspę. Odbywały się dwie cenzury. Pierwsza na statku, druga w kancelarii pastora. Sami regularnie organizujemy spotkania dyskusyjne pod hasłem ,,Jak ulepszyć Pitcairn". Wydarzenia minionych lat nauczyły nas wybaczać. * * * Niewiele znaków zapowiada Adamstown, jedyną osadę. Pojedyncze narzędzia porozrzucane na drodze, puszki po konser
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura faktu i reportaż, literatura piękna, powieść przygodowa |
Wydawnictwo: | Czarne |
Rok publikacji: | 2013 |
Liczba stron: | 168 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.