- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.ch marzeń. Jest też dobro na świecie, nie bądź synku smutny, ono Ci się objawi, wykrzyczy, ukaże. O sobie Są myśli, których ludziom nigdy nie wyjawię, one plączą mą duszę jak kokon motyla. Po tych myślach jedynie śmiech pusty zostawię, by się tliła jedynie w sercu szczęścia chwila. Są słowa, znam je dobrze, lecz ich nie wyszepczę, mogą wydać się dziwne, śmieszne, czy banalne, bo te słowa są moje, jak głazy stuwieczne: niedosięgłe, tajemne, szczere, nierealne. Są osoby, do których nie wyciągnę ręki, chociaż w sercu mym budzą po zimie przedwiośnie. Prędzej pancerz przywdzieję bólu i udręki i wieczorem rozpaczał będę sam -- żałośnie. Myśli w sercu ukryte zżerają me serce, słowa w ustach tajone burzą spokój duszy, i osoby, te których nie pochwycą ręce, i głaz ciała, którego nikt z miejsca nie ruszy. Pomyłka Słyszysz słowo i czujesz, że jest twoje własne, więc przygarniasz je w serce i karmisz do syta, potem czujesz, że serce staje się za ciasne i sam nie wiesz, gdzie, kiedy, słowo z serca znika. Może było nie twoje, a ty w zamyśleniu pochwyciłeś to brzmienie i skradłeś je w locie, może było obrazem w lat szczęścia wspomnieniu, bo leciało w puszystej i mglistej pozłocie. Może słowo to było niczym owoc pusty, który dźwięcznie upada z gałęzi na ziemię, może było czymś błędnym, niemądrym, niesłusznym, może snem, może baśnią, może myśli cieniem. Są chwile Są chwile bezpowrotne, jak lata minione, ulatują do nieba lub w ziemię wsiąkają, nikną cicho, w oddali, idą w cieni stronę, tam na zgliszczach przeszłości swoje miejsce mają. A ja szukam ich śladu po piaszczystych drogach i na szczytach, co ziemie łączą w jedno z niebem, i wśród lasów cienistych, i w pachnących stogach, i strudzony znajduję wreszcie ten trop jeden. Widzę drogę tajemną, bez powrotu drogę, słyszę głosy nęcące, idę krok za krokiem i już czuję, że głowy obrócić nie mogę, a me czoło Ty Boże przyodziewasz mrokiem. Łzy Kiedy? Nie wiem, lecz w życiu mym są takie chwile, że zaczyna bić źródło łez drzemiące w oku. Wtedy czuję sól, gorycz i mówię zawile, wtedy zderza się we mnie spokój i niepokój. Po co? Nie wiem, bo przecież łzy to tylko woda, która spłynie i wsiąknie w wysuszoną ziemię. Jednak łez uronionych potem jest mi szkoda, bo nic nimi nie zdziałam i świata nie zmienię. Wiem, przyczyna jest we mnie i mym małym świecie, w głodzie serca, marzeniach, których nie odsłonię, w tym uczuciu tajonym, które duszę gniecie, w szczęściu, które ucieka, za którym wciąż gonię. Odejście Wiem, że chwila się zbliża bez powrotu drogi, drogi trudnej, a jednak jedynej w mym życiu. Wezmę los na ramiona, los piękny, choć srogi, los, co będzie mym bratem i źródłem w ukryciu. Wiem, ze chwila się zbliża, nikt czasu nie wstrzyma, wiem, że trzeba iść śmiało za głosem sumienia, wiem, a jednak się boję mojego zwątpienia, wiem, że trzeba, choć nie wiem, gdzie leży przyczyna. Słońce będzie to samo, i kwiaty, i drzewa, i powietrze jak piorun, co ciało przeszywa, lecz gdy wspomnień tęsknota gorycz porozlewa, wtedy żal utracenia duszę porozrywa. Do widzenia Do widzenia nie powiem, kiedy czas nadejdzie, bo to słowo oznacza kolejne spotkanie, a ja umiem odczytać podszepty sumienia, które mówi rozstanie, rozstanie, rozstanie. Do widzenia się mówi, kiedy ktoś cię czeka, kiedy smutkiem się staje twoja nieobecność, a nie kiedy ktoś idzie od ciebie z daleka, mówiąc, że to spotkanie to była konieczność. Do widzenia nie powiem, kiedy czas nadejdzie i choć serce uciskać będzie duszę srodze, wtedy siła tajemna w moje ciało wejdzie, bym powiedział: -- żegnajcie, nareszcie odchodzę. Noc bez ciebie Noc dziś jest taka jasna, księżyc złotem się iskrzy, a ja pewien już jestem, że nic mi się nie przyśni. A tak chciałbym ulecieć w mych marzeniach do ciebie, noc dziś jest taka jasna, liczę gwiazdy na niebie. Wiersz dziś trudno się pisze, myśl się trudno wykuwa, noc dziś jest taka jasna, księżyc w otchłań się wsuwa. I już zorze świtają blaskiem tęczy na niebie. Choć noc była tak jasna, mroczno było bez ciebie. Noc szczęścia Była noc jasna gwiazd światłami i wokół jakoś cicho było, i szczęście było między , i nagle wszystko się skończyło. Była toń morza w falach bieli i my byliśmy tam na brzegu, i księżyc lśnił wśród chmur poś Nikt nie powstrzymał czasu biegu. Było coś jeszcze w tę noc szczęścia, uczucie, co targało sercem. I tylko ono nam zostało, i nie zostało nic już więcej. Noc zapomnienia Jest tyle spraw do omówienia i tyle myśli jest w mej głowie, lecz w tę noc pełną zapomnienia już chyba więcej nic nie powiem. Jest tyle słów tak bardzo trafnych i dobrze znanyc
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | poezja |
Wydawnictwo: | Ridero |
Wydawnictwo - adres: | isbn.ext@ridero.eu , http://ridero.eu/pl , PL |
Rok publikacji: | 2019 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.