- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.o - a wszystko to przez błąd, który popełniłem27. Lektura skażonego tekstu, który wymknął się kontroli bohatera (recepta Goladkina, powieść Hermanna) czy autora (pamiętnik Sheparda), jest źródłem rewelacji. W przypadku Dostojewskiego i Nabokova odkrywamy błąd bohatera i precyzję jego stwórcy; w przypadku Christie - niesfunkcjonalizowaną kontradykcję danych. Laska Feliksa to przedmiot, który wielokrotnie pojawia się w powieści Hermanna - stale obecny pod jego piórem, a w końcu przeoczony w krytycznym momencie. Morderca zapomina zabrać ze sobą ten swoisty dowód tożsamości ofiary, która, jak planował, miała być wzięta za niego, co umożliwiłoby wyłudzenie odszkodowania za własną śmierć. Koronny dowód w sprawie ma tu podwójny status: fikcyjnego przedmiotu (dokładnie scharakteryzowanego we wcześniejszych partiach powieści) i, co ważniejsze, słowa w tekście, zatem bytu zachowującego tożsamość ontologiczną przy przejściu ze sfery fikcji do sfery rzeczywistości czytelniczej28. Owa niepokojąca rzecz - słowo ,,laska" - ma moc dowodu nie dzięki temu, że Hermann tak je przedstawia - gdybyśmy poprzestali na tym argumencie, nie dowiedlibyśmy zasadniczej różnicy między sposobem jego sfunkcjonalizowania w Rozpaczy a statusem dowodu w typowej fikcji detektywistycznej. Słowo to zyskuje moc elementu logicznego równania dzięki temu, że Nabokov wprowadza do relacji Hermanna inwentarz przedmiotów zabranych z miejsca zbrodni: Obawiając się pobrudzić, nie dotknąłem trupa, nie sprawdziłem, czy był całkiem, zupełnie martwy. Instynktownie wiedziałem, że tak jest, że moja kula z doskonałą precyzją prześliznęła się wzdłuż krótkiej koleiny powietrza, którą wyżłobiły wola i oko. Pośpiech jest rzeczą wskazaną - wołał stary pan Iwanow, kiedy wkładał, niezbyt modnie, na ramiona swoje spodnie. Nie będziemy go naśladować. Rozejrzałem się szybko, bystro. Wszystko oprócz pistoletu Feliks włożył do plecaka sam [prócz jednej rzeczy, która do plecaka się nie mogła zmieścić - ], byłem jednak wystarczająco opanowany, by sprawdzić, czy czegoś nie upuścił, posunąłem się nawet do tego, że oczyściłem stopień, na którym obcinałem mu paznokcie, i wyciągnąłem z ziemi grzebień, który przedtem w nią wdeptałem, teraz jednak postanowiłem wyrzucić gdzieś dalej29. Ta milcząca operacja na rzeczywistych słowach i przedmiotach świata fikcji, prowadząca do efektownych fajerwerków w świadomości bohatera (Hermann ostatecznie zwariuje), jest czymś, co Nabokov dzieli z Dostojewskim. Nie ma potrzeby szerszego uzasadniania powodów, dla których wybrałem akurat Rozpacz - całość dzieła Nabokova oferuje niewyczerpany zbiór modyfikacji omawianego chwytu. Warto nadmienić, że niniejsza powieść mogła być znana Gombrowiczowi - recenzja jej francuskiego wydania weszła w skład Situations I Jeana-Paula Sartrea, który to tom autor Zbrodni z premedytacją bez wątpienia czytał. Hermann, spotykający przypadkiem swojego sobowtóra, Feliksa (,,szczęśliwego"), odpowiada w pewnej mierze Witoldowi, trafiającemu, równie przypadkowo, na Fuksa (,,szczęśliwy przypadek"). Feliks swoje listy do Karłowicza podpisuje ,,Wróbel", co też jest poniekąd bliskie ostatniej powieści Gombrowicza. Na marginesie rozważań nad Kosmosem warto jeszcze wspomnieć o tym, że Gombrowicz we Wspomnieniach polskich opisywał swoje przygody w Pirenejach, w okolicy, która stała się scenerią upadku Hermanna. W Pamięci, przemów jedno ze zdjęć Nabokov opatruje takim komentarzem: Żona pstryknęła mi niepostrzeżenie to zdjęcie, niepozowane, kiedy pisałem powieść w naszym pokoju hotelowym. Był to Établissement Thermal w Le Boulou we wschodnich Pirenejach. Data (widoczna na kalendarzu w rogu) 27 lutego 1929 r. Powieść Obrona Łużyna traktuje o obronie wymyślonej przez szalonego szachistę30. Gombrowicz wspomina rok 1928 i wizytę w Le Boulou: Tak tedy pewnej nocy znalazłem się w pociągu, uwożony do departamentu Pyrenées Orientales, o krok od Hiszpanii, tam gdzie Pireneje wpadają do Morza Śródziemnego. Jechałem w stanie ducha wrzącym, pełen fermentów, nagromadzonych przez pobyt w Paryżu i tej to nocy stało mi się jasne i oczywiste, że będę artystą, pisarzem. Zagłębiając się w tę noc miałem wrażenie, że zagłębiam się we własną przyszłość. Nie zdarzyło mi się nic nadzwyczajnego podczas tej podróży (mnie w ogóle nic się nie zdarza), a jednak dziś jeszcze gdy jadę w nocy pociągiem, a za oknem migają tajemnicze światła i niedocieczone kształty, uderza mnie jakże silnie tamta jazda, pełna po brzegi przeczuć tak silnych, że graniczących z oczywistością. Ale nieprawda, że nie zdarzyło mi się nic nadzwyczajnego. Owszem. Jechała wraz ze mną Szkotka, młoda, dosyć szpetna, z którą się zaznajomiłem i przegadaliśmy sporą część nocy. Już nie pamiętam marszruty poci
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | nauki humanistyczne, literaturoznawstwo |
Wydawnictwo: | Universitas |
Wydawnictwo - adres: | laszczyk@aps.edu.pl , 02-353 , ul. Szczęśliwicka 40 , Warszawa , PL |
Rok publikacji: | 2021 |
Liczba stron: | 236 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.