- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.brzegiem wśród oczarów wśród pozorów otoczone smukłych sosen konspiracją zapraszającą przelatujące ptaki na odpoczynek na medytacje zieleni w ornamencie ważek z błogosławieństwem słonecznych promieni na wspólne lato na wspólną drogę przez czas wyznaczony na wesele i nenufary pięknieją w przeznaczeniu dziewiczym przez swoją wieczność będą kusić nektarem ukrytym w kielichu niczym panna młoda pod muślinowym welonem uwodząco zalotna na rozłożystych jak parasol liściach małe żabki poznają smak życia istnienia różnorodną postać jak rozpoznać nieprzyjaciela i fascynacje czyhające w zaroślach kaczka mandarynka rozwinęła skrzydła ubarwiła powietrze ruchem aksamitnym pełnym dostojeństwa nim odfrunęła w swoją pełnię unosząc krople błyszczące w słońcu jako kantyczki dziękczynne żurawi para w miłosnym zachwycie ofiaruje klangor tak po prostu z radości życia nawet obłok zatrzymał się i jak nimfa tajemnicza otoczona nieskalanym szalem w kolorze błękitnych marzeń zatopił się cały zasłuchał nieporuszony trwał aż zefir nieśmiało otworzył powieki i rzęsy przesłały całus ten plusk ożywił prezbiterium wody nenufary kołysały owady na perłowych płatkach opowiadając sen z tysiąca jednej nocy suplikacją wpleciony w przemijalność świata i stygmat przyrody nad spokojem weselnej enklawy czuwa brzeg -- strażnik uzbrojony w ostrożeń z purpurowymi kwiatami uwikłany w sitowie kapryśne jak miecz mogące uwięzić nierozmyślnych i skazać na śmierć stanowcze mokradła topielicą straszą pod mgły koralami skrywając swą tajemniczość zwieńczają pejzaż bacznych traw ciszą Medialnie w głębszym sensie refleksja gmatwa obojętność przykrytą całunem przeciętności lepiej zetrzeć z twarzy myśli wśród samotnego tłumu ukryć się za obrazem przeciwsłonecznych okularów światło wrażliwe na oko przeszkadza w widzeniu poruszone różnice prawd uczestniczą w bólu potwornienia życia utrata zdolności samodzielnego koncypowania decydują racje rzeczy to ,,coś" w niekonkretach elokwencji duch zagubił się w krzyku słów z anatomii języka kształtowanej medialnie słowa powiększają przestrzeń na nimbu cień nauka głosicieli prawdy uwodzi tłumy o szablonie twarzy do myśli cudzej jabłko z raju czyni czas do zniesienia świat zależy od wejrzenia poprzez fakt subiektywny przekłamania słów naprzeciw biblii nowych opcji empatia naprzeciw tak bardzo że niewidoma bóg stworzony na podobieństwo dramaty ożywają na pniu zmysłów wiatr i chaos zagęszczają przeciwne ulice sumienia milkną Brzozowe refleksy jesienna brzoza po kolei zrzuca listki wróży ostatni będzie odpowiedzią na dylemat miłowania wichru knowań świat nie jest wyjaśniony językiem miłości wśród liści milczące porozumienie gdy skrzydła archanioła -- wiotkie gałązki żywioł targa bez pardonu bez zażalenia i metafory spełnia się wiatr w manipulacji przestrzenią niezwyciężony uleci przed siebie bez celu źródłem istnienia -- chwilą w brzozowych kwiatostanach na brzegu światła rozkwita fantasmagoria przemijania odpowiedź koncelebrowana syntezą odwiecznej komunii rozbudzającej nasiona kiełkują mocą idei przeznaczenia w maleńkim ziarnku zaklęty żywot drzewa z każdą wiosną brzoza zlicza almanachy zapisane postrzępioną korą w objęciach konarów pień mężnieje na każdej stronie wytyczony nowy okrąg życia i nowe ślubowanie trwa ufając korzeniom i modlitwie powietrza skona gdy nadejdzie czas wiatr przetrwa wszechwietrzny dyletant jesień prostuje horyzont patrzenia na porządek świata w niewiedzy zakreślonego jutra świadomość płynie po linii życia na dłoni i liściach Mama mama kochała asparagusy o wiotkich gałązkach z igłami jak kaktusy dumne róże -- kwiatów królowe i pelargonie aksamitnie baśniowe rozświetlające wnętrze domu przeminął świat dzieciństwa bezpowrotnie nie ma już pelargonii kwitnących w samotnym oknie mama odeszła do błękitów Pana chciałabym usiąść na jej ciepłych kolanach wtulić się we włosy srebrzyste a życie byłoby proste i oczywiste ... Od źródła po głębie oceanu od cywilizacji dzielą mnie dwa brzegi rzeki złudzeniem opływającej szaleństwo miasta refleksyjna w azymucie -- w meritum treści niestała ułagodziła rozgwar myśli powrzucanych do mózgu zakończeniami neuronów rozchybotanych wodzę zmysłami za wyjściem po za meandry ciężkie od posiadania nic nie wartych rzeczy lekkie w naturze ekspiacji losu melancholia zaszyła powieki rzeka czuwała śmiałym dotykiem cząsteczek wody w błękicie postrzępionej chmury zbudziłam się odrodzona z ziarenek pyłu rzeka płynęła jak wprzódy nurtem z moim pulsem zgranym w idealną całość jak polodowcowy kamień wśród brzegów pojednanych falą i konfesjonałem z
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | poezja |
Wydawnictwo: | Ridero |
Wydawnictwo - adres: | isbn.ext@ridero.eu , http://ridero.eu/pl , PL |
Rok publikacji: | 2018 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.