- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023., wydała okrzyk radości i zbliżyła papier do świecy. Papier zapalił się i po chwili pozostał tylko popiół. Lecz Małgorzata, jakby się obawiając, ażeby i w popie szukano śladów jej nierozsądnego zwierzenia, zdeptała go nogami. Podczas tej całej gorączkowej czynności książę Gwizjusz śledził oczyma swą kochankę. - A więc, Małgorzato - zapytał po chwili - jesteś już teraz zadowolona? - Zupełnie; brat twój wybaczy mi twoją miłość, skoro zaślubiłeś księżnę de Porcian, lecz nie przebaczyłby mi nigdy odkrycia tajemnicy, z której się tobie zwierzyłam. - To prawda - mówił książę Gwizjusz - wtedy kochałaś mnie. - I teraz kocham cię, Henryku, bardziej niż kiedykolwiek. - Ty, pani? - Tak, ja; nigdy bowiem nie potrzebowałam tak szczerego i skłonnego do poświęceń przyjaciela jak teraz. Ja, królowa bez tro żona bez męż Młody książę smutnie potrząsnął głową. - Powiadam ci, mój mąż nie tylko mnie nie kocha, lecz nienawidzi, pogardza mną nawet; zresztą twoja obecność w pokoju, w którym on powinien się znajdować, najlepiej powinna cię przekonywać o jego nienawiści i lekceważeniu. - Jeszcze niezbyt późno; być może, król Nawarry nie odesłał swoich dwo lecz zaręczam ci, że przyjdzie. - A ja ci mówię - zawołała Małgorzata ze wzrastającym rozdrażnieniem - że nie przyjdzie! - Pani! -powiedziała Gillonna otwierając drzwi i podnosząc portierę. - Król Nawarry wychodzi ze swoich pokoi. - A co? Czyż nie mówiłem, że przyjdzie! - zawołał książę Gwizjusz. - Henryku - odezwała się Małgorzata stanowczo, ujmując rękę księcia - przekonasz się teraz, czy można wierzyć mojemu słowu. Wejdź do tego gabinetu. - Nie, pozwól mi lepiej uciec, jeśli jeszcze czas. Wiedz bowiem, że za pierwszą oznaką miłości z jego strony wyjdę z gabinetu; a wtedy biada mu! - Czyś oszalał? Wejdź, wejdź, mówię ci; ja za wszystko odpowiadam. - I popchnęła księcia do gabinetu. Zaledwie drzwi się za nim zamknęły, król Nawarry stanął w drzwiach uśmiechając się. Towarzyszyło mu dwóch paziów, niosących w dwóch kandelabrach osiem świec z różowego wosku. Małgorzata pokryła swoje pomieszanie, oddając mu głęboki ukłon. - Cóż to, pani, jeszcze nie śpisz? - zapytał król, a na jego twarzy malowała się radość i szczerość.- Czy na mnie pani czekałaś? - Nie - odpowiedziała Małgorzata - wszak Wasza Królewska Mość jeszcze wczoraj mi oświadczył, że nasze małżeństwo jest tylko politycznym związkiem i że nie mam żadnych innych obowiązków względem niego. - Niech i tak będzie; nie przeszkadza nam to jednak we wzajemnym porozumieniu. - Gillonno, zamknij drzwi i zostaw nas samych. Małgorzata powstała i wyciągnęła rękę, jakby rozkazując paziom, ażeby ] nie wychodzili. - Może każesz pani zawołać swoje dworki? - zapytał król. - Zgadzam się i na to, chociaż przyznaję, że wolałbym być z tobą sam. Powiedziawszy to król zbliżył się do gabinetu. - Nie! - zawołała Małgorzata zastępując mu drogę - nie, nie ma potrzeby, jestem gotowa wysłuchać Waszą Królewską Mość. Bearneńczyk wiedziaj już to, co chciał; rzucił bystre i przejmujące spojrzenie ku gabinetowi, jakby przez zasłaniającą go portierę chciał przeniknąć do jego mrocznej głębi., Potem, zwróciwszy wzrok na piękną i z przestrachu bladą żonę, rzekł zupełnie spokojnie: - A więc porozmawiajmy chwilkę. - Jak się podoba Waszej Królewskiej Mości - odpowiedziała młoda kobieta drżącym głosem, siadając na krześle, które mąż jej wskazał. Bearneńczyk usiadł obok niej. - Niech sobie ludzie mówią, co chcą - powiedział Henryk - ja jednak nasze małżeństwo uważam za dobre. Ja należę do pani, a pani do mnie. - - przerwała przestraszona Małgorzata. - Dlatego też - mówił dalej król, jakby nie zważając na zmieszanie Małgorzaty - powinniś
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, powieść historyczna |
Wydawnictwo: | Avia Artis |
Rok publikacji: | 2021 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.