- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.a. (Opuszcza strzelbę.) Główna rzecz jest ta, że nie będę miał z kim rozmawiać. Z kim ja mówić będę, jak ciebie zabraknie, Elżbietko? KURKA (wzdycha) Ach! Będziesz wtedy więcej przestawał sam ze sobą. To ci doskonale zrobi. No - odwagi. Tylko jedna chwilka. Potem przemyślisz to wszystko. EDGAR (siada po turecku na ziemi, trzymając fuzję na kolanach) Kiedy ja nie chcę być sam ze sobą. KURKA (siada na kopcu z rezygnacją) Dawniej lubiłeś tak samotność. Pamiętasz, jak uciekałeś ode mnie? A teraz co? EDGAR (ze złością) Przyzwyczaiłem się. To jest okropne. Czuję między nami jakąś bardzo rozciągliwą gumkę. Od dwóch lat nie byłem już sam naprawdę. Nawet kiedy byłaś daleko - gumka się wyciągała, ale nie pękała nigdy. KURKA No, więc zrób raz eksperyment. Ze mną nie spotka cię już nic nowego. A tak są przecież jakieś możliwości. Nie mówię o kobietach, tylko w ogóle. EDGAR Starasz się oddziałać na najpodlejszą stronę mojej istoty. Zupełnie ściśle po kobiecemu. (zrywając się) Ty chyba masz po prostu manię samobójczą. Boisz się sama i mnie używasz, jak jakiej maszyny. Pewnego przedłużenia tej strzelby. To jest upokarzające. KURKA Co za śmieszne podejrzenie! Śmierć jest dla mnie niczym - to prawda, ale ja wcale nie chcę umierać. A życie jest dla mnie takim samym niczym jak śmierć. Najwięcej męczy mnie to stanie pod słupem. (Słońce zachodzi - robi się szaro i powoli ciemnieje.) EDGAR (miętosząc strzelbę w rękach) A to nie do wytrzymania! Wiesz - dajmy temu spokój i chodźmy stąd. Przeklęte miejsce. Tu nic stać się nie może. KURKA (łagodnie) Nie, Edgarze, musisz się zdecydować - to musi się dziś rozstrzygnąć. Postanowiliśmy i koniec. Ja już nie mogę wlec dalej tamtego życia. Coś przerwało się we mnie i nie odstanie się to nigdy. EDGAR (jęczy z niezdecydowania) Hmm. Jak pomyślę, co będzie ze mną dziś w nocy, niedobrze mi się robi. Jakaś nuda i męka, kolista, nieograniczona, a skończona i zamknięta w sobie na wieki. I nie będę miał komu o tym opowiedzieć. Przecież w tym jest cały urok życia! KURKA (z wyrzutem) Jesteś mały nawet w tej chwili. A jednak naprawdę byłeś dla mnie czymś więcej, niż myślałam, że być możesz. Byłeś moim dzieckiem i moim ojcem - czymś nijakiego rodzaju, czymś bez formy i bez konturów, czymś, co wypełniało mi świat przez swoją nieokreśloność. (zmienia ton) A jednak jesteś taki mały - nie jako dziecko, tylko bezwzględnie, EDGAR (gniewnie) Tak, wiem - nie jestem ministrem, dyrektorem fabryki, społecznym agitatorem ani generałem. Jestem człowiek bez fachu i bez przyszłości. Nawet nie jestem artystą. Przy pomocy Sztuki można przynajmniej zginąć w sposób interesujący. KURKA Życie samo w sobie. Pamiętasz teorię twego przyjaciela, księcia Nevermore? Tak zwana twórczość w życiu Ha, ha! EDGAR Małość tej koncepcji jest przyczyną wszystkich moich nieszczęść. Dziesięć lat bezpłodnej walki ze samym sobą. Potem się dziwisz, że nie mogę się zdecydować na coś tak nawet małego, jak zabicie ciebie. Ha! Ha! (Stuka strzelbą w ziemię.) KURKA Właśnie chcę, żebyś nareszcie czegoś wielkiego dokonał. To wcale nie jest mała rzecz mnie zabić. Przekonasz się o tym później. EDGAR (z ironią) Później, później. A jak przekonam się, że to jest tylko jeszcze jedna pomyłka, że właśnie cała wielkość polegała na tym, żeby teraz w najlepszej zgodzie pójść z tobą do domu i zjeść kolację? Ach, ta względność wszystkiego! KURKA Jaki on jest głupi. Właśnie na tym polega wielkość, że coś jest nieodwoł EDGAR Proszę cię, nie pozwalaj sobie zanadto. Bez wymyślań. To nawet w sztukach teatralnych bez sensu jest wzbronione. KURKA Dobrze, ale sam przyznasz, że to jest błędne kółko. Wszystko, co jest nieodwołalne, jest wielkie. Na tym tylko polega wielkość śmierci, pierwszej miłości, stracenia dziewictwa i tak dalej. Wszystko, co można zrobić parę razy, staje się już przez to małym. (Zaczyna być widoczny słaby blask księżyca przez chmury.) Nie chcesz uczynić nic nieodwołalnego i chcesz wielkości. EDGAR (z ironią) Wielkość jest też w odwadze, w poświęceniu się, w cierpieniu dla kogoś, we wszystkich wyrzeczeniach się. A we wszystkim tym nie ma jej, bo każdy, który się czegoś wyrzeka, znajduje w tym takie zadowolenie ze swojej wielkości, że przez to staje się właśnie małym. Każde dzieło sztuki jest czymś wielkim, bo jest jedynym w swoim rodzaju. Poświęćmy się jedno dla drugiego od razu albo zacznijmy występować razem w cyrku. KURKA (z ironią) Każdy stwór istniejący jest też jedyny, a więc wielki. Jesteś wielki, Edgarze, i ja także. Jeśli mnie nie zastrzelisz w tej chwili, będę tobą pogardzać jak ostatnim flakiem.
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, klasyka |
Wydawnictwo: | Avia Artis |
Rok publikacji: | 2017 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.