Opis produktu:
Na Podlasie, w Bieszczady, a może do Mławy?
Dokąd uciec, kiedy wszystkie dotychczasowe plany i marzenia upadają, życie traci sens, a kontrola nad czymkolwiek okazuje się jedynie iluzją iluzji?
Alina nie wierzy, że istnieją dobrzy ojcowie i szczęśliwe rodziny. Nie wierzy w szczęście w parze. Nie wie, co to bliskość. Miłość zna jedynie z tanich romansów, które w pociągu zwykła czytać jej matka. Gdy jej mąż trafia do więzienia, podejrzany o ustawienie przetargu publicznego, a nastoletnia córka zachodzi w ciążę, musi zrewidować swoje poglądy. Wyciągnięcie męża z więzienia staje się jej doraźnym celem. Do tego czasu musi samodzielnie zapewnić byt sobie i dzieciom.
Czy uda jej się odnaleźć siłę, bliskość i wsparcie, które daje rodzina?
Dzieci Aliny i Krzysztofa miały mieć zaplanowane całe życie. Sęk w tym, że życia nie da się zaplanować. Tak jak nie da się przewidzieć wizyty smutnych panów z CBA, pracując przy zamówieniach publicznych i przetargach. Chociaż powinno się założyć, że mogą wpaść w odwiedziny o szóstej rano.
Po zatrzymaniu przez CBA, decyzją sądu, Krzysztof staje się Krzysztofem N. Trafia do więzienia jako tymczasowo aresztowany, najpierw na kwartał, potem na kolejne miesiące... W tym czasie jego żona i dwójka dorastających dzieci muszą poradzić sobie nie tylko z brakiem pieniędzy, koniecznością zmiany miejsca zamieszkania czy opłaceniem adwokata dla męża i ojca, ale przede wszystkim ze sobą...
Czy dadzą radę jeszcze być razem? Alina i boi się, i nie wie, czy jeszcze tego chce. Nie zostawia go, gdy ten trafia do więzienia. Stara się o najlepszego adwokata. Ale na to najważniejsze pytanie, czy nadal chce z nim być, nie zna odpowiedzi. A jeszcze bardziej boi się ją poznać.
Według danych statystycznych Służby Więziennej na koniec 2021 r. w zakładach karnych przebywało ogółem 71 874 kobiet i mężczyzn.
Każdy traktuje wolność jako coś oczywistego, dopóki jej nie straci. Niezależnie od tego, jaki ma się pomysł na swoje życie, wszystkie plany mogą wziąć w łeb. Kiedy życie traci sens, kluczem do przetrwania i szczęścia stają się relacje... i to nie tylko z partnerem czy partnerką, z dziećmi, szefową, panią w spożywczaku, ale przede wszystkim... ze sobą.