- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.a koleżanka wciąż mówiła. Potem wrócił do swojego biurka i zaczął pracować. Po chwili musiał przerwać. Zdjęcia nie dawały mu spokoju, najchętniej wziąłby wolne i pojechał do domu. Pomyślał o córce. Dzień po porodzie obudził się nad ranem i już nie zasnął, tak bardzo nie mógł się doczekać swoich dziewczyn. Chciał pomagać, być na każde zawołanie. Wciąż obserwował zegar ścienny - wizyty zaczynały się o jedenastej. On był na nogach od szóstej. Żeby jakoś zabić czas, zajął się domem, nawet podlał kwiaty, choć Klara mu zabroniła. O wpół do dziesiątej nie wytrzymał i wyszedł z domu. Chciał być ze swoimi dziewczynami, spojrzeć na córkę, przywitać się z żoną, kupić jej jakieś owoce albo cokolwiek innego, na co miałaby ochotę. Po prostu chciał być pomocny. Sara wciąż krzyczy. Czuje, jak puszczają mu nerwy. Woli odłożyć książkę, by nie cisnąć nią o ścianę. Nie lubi się wściekać. Zazwyczaj dusi cały gniew w sobie i wypuszcza go po trochu i w samotności. Na przykład boksuje w poduszkę. Albo wciska twarz w poduszkę i krzyczy. Nie znosi kłótni i nigdy ich nie zaczyna. Zazwyczaj stoi, milczy i czeka, aż Klara się uspokoi, co denerwuje ją jeszcze bardziej. Mówi na przykład: - Co mam myśleć o tym, że nawet się ze mną nie pokłócisz? Albo: - Czy ty nie umiesz się bronić? Raz, kiedy podczas kłótni znów uparcie milczał, chwyciła doniczkę, którą kilka miesięcy wcześniej wybrała sobie w pra cowni garncarskiej i z której bardzo się cieszyła, podniosła ją nad głowę i rzuciła na podłogę. Rozbiła ją na kawałki. W linoleum do dziś jest małe pęknięcie. Potem Klara oparła się o ścianę, osunęła na podłogę i zaczęła płakać... Maciej wstaje i wsuwa kapcie. - Muszę do toalety. Człapie do łazienki i zamyka za sobą drzwi. Odkręca wodę i opłukuje twarz. Patrzy na swoje odbicie w lustrze. Wokół ust zaczynają mu się robić zmarszczki. Skóra traci jędrność. Wpatruje się w swoje zmęczone oczy po- przecinane czerwonymi żyłkami. Ani śladu uśmiechu, zachwytu. Włosy nad czołem rzedną, robią się zakola. Siada na krawędzi Wraca do sypialni, córka wciąż płacze. Klara jest wyczerpana. - Spróbuj ty, ja już nie mogę - mówi Klara i wychodzi. Maciej siada na łóżku i pochyla się nad córką. Próbuje ją uspokoić, szepcze do niej. - Ciii, ciii, nie płacz, słoneczko, tatuś jest tutaj, jest przy tobie, no już, ciii, ciii, tatuś bardzo cię kocha i nigdy cię nie zostawi, będzie zawsze z tobą, ciii, ciii, nie płacz, skarbie, już wszystko Delikatnie głaszcze ją po brzuszku. - ...już nic nie boli, wszystko dobrze, tatuś jest przy tobie, a jak przestaniesz płakać, jutro przyniesie ci jakąś fajną zabawkę, co ty na to? Kolorowe zwierzątko, chcesz? Jakimś cudem płacz cichnie, ciałko powoli się uspokaja. Wchodzi Klara i siada obok Macieja. - Jak to zrobiłeś? - pyta szeptem. Maciej wzrusza ramionami: - Nie wiem. Klara ostrożnie bierze córkę na ręce i odkłada ją do łóżeczka. Maciej przesuwa się na swoją stronę łóżka. Sięga po otwartą książkę i wpatruje się w literki. Klara kładzie się twarzą do niego. W ciemności słychać dźwięki ssanego smoczka. Maciej czuje na sobie wzrok Klary, ale udaje, że niczego nie widzi. Wpatruje się w literki na kartce, nie może się wczytać, nie rozumie słów, nie zna ich znaczenia, jakby czytał tekst w obcym języku. - Nie mogę zasnąć - przerywa ciszę Klara. - Też potrzebowałabym, żeby ktoś mnie ukołysał. Na twarzy Macieja pojawia się uśmiech. Chce być sam. Bez żony. Bez dziecka. Po chwili słyszy regularny oddech Klary. Zamyka książkę i odkłada ją na stolik nocny. W ciemności świeci blada twarz, jak z wosku. Przypomina sobie rozłożone nagie uda z fotografii. Marzy teraz o zapomnieniu, o istnieniu pozbawionym myśli. On też potrzebuje pocieszenia. Ale wspomnienie rozłożonych ud mu go nie przynosi. Dlaczego ja? - pyta w duchu i w duchu sobie odpowiada: - Dlaczego nie. DWA Wieczorem o tak późnej porze w redakcji nie ma nikogo. Włącza komputer, blask monitora oświetla mu twarz. Obejmuje się ramionami, zamyka oczy, kołysze się w przód i w tył, potupuje nogami. Mija kilka minut, loguje się na pocztę i klika wiadomość od Wiadomość nie ma żadnego tematu, zawiera tylko tekst: spójrz na nr 147 i link z napisem CASTING. Kiedy Maciej otwiera link, na ekranie pojawia się duża uśmiechnięta buźka, która stopniowo znika, a pulpit zalewają kolumny cyfr. Klika na nr 147. Niepewny uśmiech jego żony. Piwne oczy zza przymkniętych powiek patrzą w obiektyw. Czarne włosy obcięte na bombkę, zaczesane za nieznacznie odstające uszy. Z małżowin zwisają srebrne kolczyki w kształcie kropel. Nie potrafi odgadnąć, kiedy to zdjęcie zostało zrobione. Te kolczyki Klara nosiła już, kiedy się poznali, a fryzurę wcią
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, powieść psychologiczna, sensacja i literatura grozy, horror, inne |
Wydawnictwo: | Stara Szkoła |
Rok publikacji: | 2018 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.