- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.społeczności i innych praktycznych korzyści wypływających z małżeństwa. Za moich czasów istniało wiele powodów, aby się pobrać. Ale to było wtedy. Dlaczego brać ślub teraz? Stan wolny nie wydaje się już taką katastrofą jak kiedyś. Kobiety, wychowane w duchu niezależności finansowej, z własnej woli podejmują pracę. Seks i wspólne mieszkanie bez ślubu są powszechnie tolerowane i nawet rodzicielstwo bez ślubu przestało szokować. Dwoje kochających się ludzi może w sposób swobodny, i zdaniem niektórych - pełny, wyrażać swoją miłość bez drastycznych kroków takich jak zawarcie małżeństwa. Czemu nie mieszkać po prostu razem tak długo, jak będzie trwać miłość, unikając wielkich słów takich jak ,,nigdy" i ,,zawsze"? Po co akceptować ograniczenia, obowiązki, małżeńską rutynę? Zwłaszcza że tak wiele małżeństw się nie udaje. Owszem, w czasach, kiedy 45 procent pierwszych małżeństw kończy się rozwodem, ślub wydaje się ryzykownym posunięciem - zwłaszcza dla osób, które mają już za sobą jeden rozwód i których rodzice również się rozwiedli. Według ekspertów rozwody w drugich małżeństwach występują jeszcze częściej niż w pierwszych - aktualne dane mówią o 60 procentach przypadków - co źle świadczy o naszej zdolności do wyciągania wniosków z wcześniejszych doświadczeń[3]. Jeszcze bardziej przygnębiające są statystyki dotyczące dzieci rozwodników: w porównaniu z dziećmi nierozwiedzionych rodziców są one dwa do trzech razy bardziej narażone na rozpad małżeństwa[4]. Trudno się dziwić, że część takich dzieci z dystansem odnosi się do instytucji małżeństwa. ,,Chcę mieć pewność, że nie zawalimy sprawy tak, jak wy z mamą", nietaktownie odpowiada Don, kiedy ojciec pyta, czemu nie ożenił się z kobietą, z którą mieszka od pięciu lat. Don twierdzi, że jego partnerka jest wspaniała i stanowi spełnienie wszystkich jego pragnień - ale skąd może wiedzieć, czy już zawsze będzie pragnął tego samego? W tej chwili wspólne mieszkanie do momentu, kiedy będzie pewien na 110 procent wydaje mu się rozsądniejszym wyjściem niż ślub. Nawet osoby, na których życiowej historii nie zaważył rozwód, podchodzą do małżeństwa znacznie ostrożniej niż moje pokolenie (,,New York Times" pisze o ślubie pary, która postanowiła wykreślić z przysięgi słowa ,,dopóki śmierć nas nie rozłączy". Jak wyjaśniła panna młoda, ,,nie chcieliśmy składać obietnic, których nie będziemy w stanie dotrzymać"[5]). Taka ostrożność może częściowo tłumaczyć, dlaczego mediana wieku zawarcia małżeństwa jest obecnie najwyższa w amerykańskiej historii: wynosi dwadzieścia siedem lat dla mężczyzn, dwadzieścia pięć dla kobiet[6]. Być może młodzi czekają, aż całkowicie pozbędą się wątpliwości i zdobędą 110 procent pewności. Pewności, że za dziesięć lat będą pragnąć tego samego, co teraz. Że różnice między nimi są do pogodzenia. Że któreś z nich nie skrywa głęboko żadnych mrocznych sekretów. Że nie utkną - jak wcześniej ich rodzice - w biernym, bezbarwnym małżeństwie. Że decydując się na coś dobrego, nie przegapią czegoś jeszcze lepszego. Christy, która niedługo skończy trzydzieści pięć lat, opowiedziała mi o Benjaminie, który, sądząc z jej słów, jest bliski ideału - ciepły, bystry, zabawny, odpowiedzialny, szaleje za nią i, podobnie jak ona, pragnie wkrótce założyć rodzinę. Jak wyjaśniła Christy, problem w tym, że choć bardzo lubi Bena, nie może powiedzieć, że jest w nim zakochana na zabój, a z kolei mężczyźni, w których kochała się wcześniej na zabój, nie byli zainteresowani ślubem i byliby fatalnymi mężami i ojcami. Jest pewna, że Ben byłby świetnym mężem i ojcem. Jej zegar biologiczny tyka. Być może nadszedł czas, aby uznać, że lepiej nie będzie? Przestać odwlekać i wziąć ślub? Nie wiedziałam, co jej odpowiedzieć, chociaż kusiło mnie, żeby rzucić ,,wyjdź za niego czym prędzej i załóż rodzinę". Nie wiedziałam, czy sformułowanie ,,nie jestem w nim zakochana na zabój" ma oznaczać ,,nie jest mi z nim dobrze w łóżku". Nie wiedziałam, czy porzucając Bena, pozbawiłaby się szansy na macierzyństwo i żałowała tego przez resztę życia, czy też, biorąc z nim ślub, pozbawiłaby się szansy na miłość na zabój - i żałowała tego jeszcze bardziej. Znałam kiedyś kobietę, która postanowiła wyjść za mężczyznę, z którym było jej świetnie wszędzie poza łóżkiem. Uznała, że w końcu uda im się rozwiązać ten problem. Skończyło się jednak rozwodem, ponieważ rozwiązaniem, jakie znalazła, była zdrada. Kiedy mąż to odkrył i kazał jej wybierać pomiędzy sobą a kochankiem, wybrała kochanka. Wyszła za niego i żyli długo i bardzo nieszczęśliwie, bo okazał się fatalnym mężem i ojcem. Być może po prostu musimy zaczekać n
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | poradniki, miłosne i partnerskie |
Wydawnictwo: | Zwierciadło |
Rok publikacji: | 2021 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.