- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.chwilę, na którego z nich patrzeć. Odsuwam drinka poza zasięg jej ręki. - Jesteś bardzo miły - mówię, dając mu szansę na pokojowe zakończenie działań - ale mamy tutaj babski wieczór i nie jesteśmy zainteresowane męskim towarzystwem. - Może ty nie jesteś, ale twoja koleżanka rozbiera mnie wzrokiem - rzuca gniewnie, patrząc mi w oczy. No chyba ktoś tu żartuje? - Słuchaj, - zaczynam, ale nie dane mi jest skończyć. - Nie jestem twoim kolegą! No to się doczekałeś! - I nigdy nie będziesz - cedzę przez zęby, wbijając mu pod stołem obcas w stopę. Oczy Łasicy wychodzą z orbit, wstrzymuje powietrze. - Ani moim, ani jej. A teraz spadaj stąd. Wstaje, rzucając w moją stronę spojrzenie, które gdzieś już widziałam. Niech no pomyślę. Ach, tak! W ten sposób patrzył na mnie Ed, kiedy wylądował na schodach kilka godzin temu. Historia lubi się powtarzać. Czy w Londynie tak trudno spotkać kogoś, kto nie jest palantem? - Co za cham - wzdycha Amy i próbuje dosięgnąć swojego drinka. - Przed chwilą ci się podobał - zauważam, z litości podsuwając jej szklankę. Jak się totalnie nawali, to będzie spała w taksówce, zamiast znowu płakać. - Pomyliłam się. Tak samo jak w przypadku Eda. - Na ostatnich słowach łamie jej się głos. O nie! Znowu? Po kilku sekundach wyciera oczy, rozmazując tusz na skroniach. Widzę, że walczy. Jestem z niej dumna. Kciukiem wycieram tusz, żeby moja przyjaciółka nie wyglądała, jakby malowała sobie oczy, siedząc na wirującej pralce. - To takie upokorzenie. Facet zdradza cię z dziwką. Nie rozumiem. Też tego nie rozumiem. Seks to seks. Po co płacić za coś, co ma się w domu za darmo? I to w dodatku bez ryzyka złapania choroby wenerycznej. - Wolałabyś przelecieć mnie czy smukłą i chętną prostytutkę? Nie odpowiem na to pytanie. Po prostu udam, że nie wypowiedziała go głośno. - On nie był ciebie wart. Wiem, że cierpisz, ale bez tej podłej kanalii życie będzie lepsze. Łapię ją za dłoń i ściskam mocno. Znamy się od piętnastu lat i chyba byłabym w stanie dla niej zabić. Jest dla mnie jak siostra. Zawsze mogłyśmy na siebie liczyć i teraz też jej nie zawiodę. - Chcesz jeszcze jednego drinka? - pytam, mając na myśli wodę z lodem, ale jej tego nie mówię. - Nie, dziękuję. - Kręci głową zrezygnowana. - Chciałabym teraz zniknąć. Najlepiej na długo. - Patrzy w ścianę wzrokiem mętnym od alkoholu. - Gdybym tak mogła wbiec w ścianę na Kings Cross i pojechać do Hogwartu. Zaszyłabym się tam na jakiś czas. - Gdzie? - Podnoszę głowę znad blatu. O czym ona mówi? I co jest w tym drinku? - Hogwart - odpowiada z takim wyrzutem, jakbym zapomniała o jej urodzinach. - Taka szkoła dla czarodziejów. Harry Potter wbiegł w ścianę między dziewiątym a dziesiątym peronem na Kings Cross i dostał się na ukryty peron dziewięć i trzy czwarte. Stamtąd rusza pociąg do Hogwartu. - Na Kings Cross jest ukryty peron? - Wiem, że ciekawość to pierwszy stopień do piekła, ale już dawno pogodziłam się z faktem, że tam trafię. - Przechodzi się przez ścianę? - Słowa Amy powoli do mnie docierają, tworząc plany na resztę wieczoru. - W książce był. W filmie też. - Amy jest bardzo pijana. Wzrusza ramionami i dopija piątego drinka. Robi się niewyraźna i faluje. - Wychodzimy już? - pyta, kiedy podnoszę się i chwytam sweter. Godzinę później jesteśmy na Kings Cross, a ja biorę rozbieg, żeby pójść w ślady Harryego Pottera. Jeśli jedenastolatek dostał się do szkoły dla czarodziejów, to ja - magister weterynarii - też mogę. Gdybym znała kilka zaklęć, dziś nie musiałabym bić Eda. Po prostu zamieniłabym miejscami jego twarz i dupę. Dla mnie nie byłoby widać różnicy, ale inni mogliby zauważyć. Wyczarowałabym też sobie nowy samochód. Na przykład śliczne błyszczące camaro. Kurwa! Muszę zdążyć na ten pociąg do Hogwartu! Wyrzucam ręce w górę, rozgrzewając się przed startem. Amy trzyma kciuki i lekko kołysze się na boki. Chyba powinnam była jej zabrać tego ostatniego drinka. Możliwe, że sobie też, bo moje synapsy mają jakieś zaburzenia. Ściana przede mną nie wygląda groźnie i wystaje z niej kawałek wózka, co sugeruje, że jesteśmy w dobrym miejscu. - Dobra - mówię sama do siebie. - Jestem gotowa. Zrzucam szpilki i rozprostowuję palce. Chwilę bujam się w przód i w tył, żeby złapać balans, a potem startuję. Słyszę zachwycone westchnienie Amy, a następnie czuję na czole coś zimnego i twardego. Po kilku sekundach odkrywam, że to była ściana, a ja wylądowałam tyłkiem na chłodnym podłożu. Co jest, kurwa? - Nic pani nie jest? - pyta starszy mężczyzna, podchodząc do nas z taką miną, jakbyśmy właśnie przyleciały statkiem kosmicznym. Facet wyciąga telefon i dzwoni. Ma cztery ręce? Spoglądam na Amy. Wygląda, jakby wykonywała najtrudniejsze zadanie matematyczne świata.
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, dla kobiet, romans |
Wydawnictwo: | Niegrzeczne Książki |
Rok publikacji: | 2021 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.