"Żaden z elementów łamigłówki nie chciał pasować do drugiego, a żadna teza nie chciała być poparta logicznym wywodem."
Trzecie spotkanie z twórczością Marcina Brzostowskiego, wcześniej zapoznałam się ze "Złotymi spinkami Jeffreya Banksa" i "Podpalę wasze serca!", i kolejny raz udany wieczór czytelniczy. Książka do schrupania na raz, kusi ciekawie zaplecioną intrygą, gangsterskim klimatem i sporą dawką dobrego humoru. Może wydawać się nieco dziwaczna i absurdalna, ale to właśnie jest jej mocny atut, jeśli tylko poddamy się zabawnej perspektywie, to czeka nas sympatyczny relaks. Podobały mi się drobne szpileczki wbite w otaczającą nas rzeczywistość, analogie do tego, co dzieje się we współczesnej sferze społecznej, ciekawie było je wyłapywać. Akcja rozgrywa się w ciągu niecałych jedenastu godzin, przeważają dynamiczne rytmy. Narracja oszczędna, świadomie mało opisów, które mogłyby rozlec fabułę, odwrócić uwagę odbiorcy od jej istoty, ciężar przejmują dialogi, jednak lekkie w formie i swobodnie wypełnione komicznymi nutami. Uwidacznia się zdrowa rezerwa, jaką autor ma wobec świata, a co rzadko się zdarza, także do siebie i własnych książek.
Przestępczy światek Warszawy drży w posadach, wszystko zostaje wywrócone na lewą stronę, za sprawą kobiecego pierwiastka zmieniają się reguły gry, żony próbują dokonać zamachu stanu i przejąć władzę, dość mają błyszczenia w tle. Świat już może nie być takim, jakim był wcześniej. Zdeterminowane kobiety potrafią nieźle namieszać, nie tylko w życiu prywatnym mężczyzny, ale również w jego zawodowej ścieżce. Kobieta to niebezpieczna jednostka, wojna z nią wiąże się z ogromnymi stratami i cierpieniem, zwłaszcza jeśli chce się odebrać to, co im należne. Franco Fog, inspektor policji, docieka skąd nagle tyle podejrzanych zgonów znaczących przestępców. Samobójstwa popełniane są nie tylko w Polsce, ale dotyczą całego świata. Międzynarodowy wątek tylko wspomniany, chciałoby się więcej, ale może jest to przygotowanie do kontynuacji przybliżanej historii. Inspektor poznaje nie tylko zasadnicze i bezwzględne oblicze kobiet, ale również ich romantyczną odsłonę, a zauroczenie w życiu Foga wydaje się obecnie królować. Niewielkich rozmiarów opowieść kryminalna, sto czterdzieści stron, potrafi przykuć uwagę czytelnika, wprawić w dobry nastrój i podrzucić kilka sugestii do refleksji.
Opinia bierze udział w konkursie