- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.na odreagowanie stresu, pomyślał. Jedna noc ze Stephanie. Jej też dobrze by to zrobiło. Jason szczycił się, że jest ekspertem nie tylko w dziedzinie medycyny. Nadal nie rozumiał, co się właściwie stało. Jedna zerwana randka, wielkie rzeczy. Przecież ustalili, że nie traktują swojego związku śmiertelnie poważnie. Nad grobem brata przysiągł sobie, że już nigdy nie straci głowy z miłości. Nawet gdyby Stephanie nie miała ochoty na seks, mogliby zjeść razem kolację, porozmawiać, miło spędzić czas. Chociaż przedtem nie doskwierała mu samotność, od czasu zerwania wieczory dłużyły mu się niemiłosiernie, a w nocy liczył godziny do rana, kiedy będzie mógł zabrać się do pracy. Zajrzał do historii choroby dziewczynki. - Mamy wyniki badań - zwrócił się do matki. - To nie stwardnienie rozsiane. - Aha. - Kobieta posłała mu słaby uśmiech. Jason przyjrzał się jej, mimowolnie porównując rysy matki i córki, szukając oznak genetycznej choroby dziedzicznej. Ojca dziewczynki nikt w szpitalu nie widział. Jason aż kipiał ze złości, gdy o tym myślał. Jak mężczyzna, który porzucił własne dziecko, na dodatek dziecko niepełnosprawne, może spojrzeć na siebie w lustrze? - Nadal staramy się wykluczyć rozmaite formy dystrofii mięśniowej - wyjaśniał dalej. - Badamy próbki DNA, które ewentualnie mogą naprowadzić nas na jakiś trop. Jeśli nie zostanę do tego zmuszony, nie zlecę elektroneurografii nerwu czuciowego. To bardzo nieprzyjemna procedura i nie wiem, czy Maggie rozumiałaby, o co chodzi. Maggie tyle się ostatnio nacierpiała, że wolał jej tego oszczędzić. Zdecydowanie staję się zbyt wrażliwy, pomyślał. To niedobre i dla mnie, i dla pacjentów. Stuk obcasów Stephanie za plecami odwrócił na moment jego uwagę. Wszędzie by rozpoznał jej kroki, zdecydowane, pewne siebie. Szła świadoma celu. Wszystko, co robiła, miało cel. Podziwiał ją za to. Podziwiał jej ciało, włosy, zapach. Podziwiał wszystko, co się z nią wiązało, oczywiście z wyjątkiem decyzji o zerwaniu. - Będę z panem współpracowała przy tym przypadku, doktorze Drake - zaczęła Stephanie. Przy pacjentach lekarze zwracali się do siebie po nazwisku. - Jest pani moją szefową, doktor Montclair. Ostatnio zaszła w niej jakaś zmiana. Na czym to polega? Spojrzenie nabrało głębi? Twarz się zaokrągliła? Emanuje z niej jakieś dziwne ciepło. Może przytyła? Rozpięty fartuch lekarski maskował figurę. Ale nawet gdyby przybrała na wadze, nie zaszkodziłoby jej to. - Doktor Montclair - Stephanie przedstawiła się matce Maggie. - Anne - odparła kobieta. - Ja jestem Anne, a to Maggie. Stephanie przykucnęła przy łóżeczku. - Jak się masz, Maggie? - zagadnęła. Dziewczynka spojrzała w bok i wetknęła rękę lalki do swojej buzi. - Osłucham ci serduszko, dobrze? W szpitalu Sheffield Memorial obowiązywała zasada, że każdy lekarz sam badał pacjenta i formułował niezależne wnioski, potem zaś, podczas zebrania w pokoju lekarskim, następowała burza mózgów. Mała pisnęła i cofnęła się. - Ona pozwala się dotykać tylko doktorowi Drakeowi - wyjaśniła Anne. Jason zmarszczył czoło. Nie zdawał sobie z tego sprawy. Maggie nie miała powodu ani go lubić, ani darzyć specjalnym zaufaniem. Nie prosił o to. Chciał tylko zbadać objawy, postawić diagnozę i zastosować kurację. - A jeśli osłucham najpierw mamę? - zapytała Stephanie. Dziewczynka pokręciła głową. - Doktor Montclair osłucha doktora Drakea - wtrąciła Anne. - Co ty na to? Maggie, wciąż z ręką lalki w buzi, uśmiechnęła się szeroko. Od zerwania Stephanie i Jason unikali fizycznego kontaktu, nawet nie podawali sobie rąk na powitanie. - Zreferuję pani wyniki badań, doktor Montclair - zaoferował się Jason. - Dziękuję, ale nie skorzystam. Proszę dać przykład Maggie, stać spokojnie i nie oddychać... Stephanie położyła mu słuchawkę do piersi. Jason usiłował zapanować nad przyspieszonym biciem serca, ale bezskutecznie. Ciśnienie podskoczyło i aż mu dudniło w uszach. Natomiast Stephanie robiła wrażenie spokojnej i opanowanej. Rzuciła mu tylko baczne spojrzenie, lecz milczała. W końcu odwróciła się do dziewczynki. - Twoja kolej, kochanie, dobrze? - Tym razem dziewczynka nie protestowała. - Teraz zmierzę panu puls, doktorze Drake - rzekła Stephanie. Jej ciepła dłoń objęła przegub Jasona. - Dziękuję... Maggie? - Ku zdziwieniu Jasona dziewczynka wyciągnęła do Stephanie rączkę. Po raz pierwszy, odkąd trafiła na oddział, zareagowała na czyjąś prośbę. Mina Anne świadczyła, że i ona była zaskoczona. - Dziękuję, skarbie. Kolej na oczy i uszy. Doktorze Drake, zapraszam. - Stephanie wskazała krzesło obok łóżeczka. Maggie położyła się na boku i przez siatkę przyglądała się badaniu. Jason bacznie obserwował zachowanie dziecka. Skoro potrafi z taką łatwością podciągn
ebook
Wydawnictwo Harlequin Enterprises |
Data wydania 2013 |
z serii Medical |
Zabezpieczenie Znak wodny |
Produkt cyfrowy |
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, romans |
Wydawnictwo: | Harlequin Enterprises |
Wydawnictwo - adres: | info@harpercollins.pl , http://www.harpercollins.pl , 02-672 , ul. Domaniewska 34A , Warszawa , PL |
Rok publikacji: | 2013 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.