- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.Proszę - Do rozmowy wtrącił się krupier. Missy dźgnęła Sebastiana łokciem w żebra. Odzyskała pieniądze. - Za pięć tysięcy - oznajmiła, odwracając się tyłem. Zawsze posłusznie wykonywała jego polecenia, tak jak wcześniej wykonywała polecenia ojca. Ileż to razy gryzła się w język, zamiast wyrazić własną opinię! Niełatwo pozbyć się starych nawyków. Nagle zorientowała się, że krupier wprawił koło w ruch. Nie zdążyła obstawić! Bębniąc palcami o krawędź stołu, czekała, by kulka wpadła do przegródki. - Nie wyrzucaj pieniędzy - szepnął Sebastian. - Dlaczego? - Co za frajda być w Vegas i nie zagrać, nawet gdyby potem miała pluć sobie w brodę. - Były przeznaczone na suknię ślubną, której już nie kupię. - Nie przesadzaj. Jeszcze się zakochasz. - Miałam narzeczonego. - Przyszło jej do głowy, że Sebastian nic o niej nie wie. - Rzucił mnie. Rzucił ją wczoraj, dzień przed jej urodzinami. Spotykali się trzy lata, teraz znów była w punkcie wyjścia. Nie, gorzej. Była trzy lata starsza, a wolnych mężczyzn było mniej niż przed trzema laty. - Przykro mi. - Słusznie. To twoja wina. - Moja? Dlaczego? Zwykle patrzył na nią obojętnie, a teraz tak, jakby miał przed sobą pyszną czekoladową pralinkę. Missy, zbita z tropu, zaczęła się jąkać. - ł ze mną, nie chciałam przestać pracować dla ciebie. - A w czym mu to przeszkadzało? Uważał, że jestem w tobie zakochana. Oczywiście to nieprawda. Okej, może na samym początku była w nim zakochana, mniej więcej przez pierwszy rok. Ale potem pojawił się Tim i odkochała się w Sebastianie. Tym bardziej że on nie odwzajemniał jej uczuć. Zresztą pochodzili z dwóch różnych światów. On umawiał się z kobietami mającymi pieniądze i pozycję. Znała takich. Przez jakiś czas w liceum spotykała się z chłopcem, synem najbogatszego człowieka w miasteczku, który obiecywał jej, że razem wyjadą z Teksasu. - Nie lubił, kiedy rzucałam wszystko i gnałam do firmy, ilekroć zadzwoniłeś. Wszystkie nasze kłótnie wybuchały z twojego powodu. Dawno powinnam była złożyć wymówienie. - Dlaczego tego nie zrobiłaś? Nie mogła odpowiedzieć. Musiałaby przyznać, że rezygnacja z pracy w Case Consolidated Holdings byłaby równoznaczna z odrąbaniem sobie ręki. Po prostu Sebastian był jej potrzebny do życia. Jak powietrze. Ależ jest żałosna! - Właśnie złożyłam. - Tyle że za późno, bo wczoraj Tim ją poinformował, że poznał swój ideał, swoją bratnią duszę, i zamierza się z nią ożenić. - Czekałam dwa lata, żeby mi się oświadczył... - Głos uwiązł jej w gardle. A tę nową postanowił poślubić już po miesiącu znajomości. Łzy napłynęły jej do oczu. Zamrugała, usiłując się ich pozbyć. Była nieatrakcyjna, nic niewarta. Jeśli rzucił ją sprzedawca farmaceutyków, to kto ją zechce? - Proszę obstawiać! - zawołał krupier. Gracze zaczęli układać żetony. Missy przesunęła swój stos na czerwone. - Nie rób tego - powiedział Sebastian. To było żądanie, nie prośba. - Dlaczego? - zapytała butnie. Jakim prawem jej rozkazuje? - Co mam do stracenia? Nic. - Kup sobie nowy samochód. Wpłać ratę na dom. Wydaj na coś, czym się będziesz cieszyć dłużej niż dwadzieścia sekund. Mądra rada. Tyle że patrząc na nowy samochód, myślałaby o sukni ślubnej, o metrach lejącej się białej satyny i koronki. Rozkloszowany dół, gorsetowa góra. Dwa lata temu, kiedy po raz pierwszy zaczęli z Timem rozmawiać o przyszłości, wycięła zdjęcie z pisma o strojach ślubnych. - Wiesz co? - Może trzydzieste urodziny wcale nie są końcem świata? Cały dzień chciała zrobić coś szalonego. Może dziś był ten dzień? - Załóżmy się. Sebastian zrezygnowany oparł ręce na biodrach. - O co? Krupier wprawił koło w ruch. Missy słyszała brzęk toczącej się kulki. Wiedziała, że jej szansa wygrania wynosi niemal pięćdziesiąt procent. Nieźle. - Jeśli kulka zatrzyma się na czarnym, to przegrałam. Wtedy wycofam rezygnację. - Uśmiechnęła się smutno. - A jeśli na czerwonym? - zapytał, czując, że nadciągają chmury burzowe. Missy oblizała wargi. Utkwił w nich spojrzenie. Patrzył zafascynowany, nie mogąc oderwać od nich wzroku. Jeszcze moment się wahała. Była silnie pobudzona. Wiedziała, że tylko jeden mężczyzna zdoła zaspokoić jej pragnienia. Przesunęła lewą nogę, ocierając udem o jego udo. Sebastian wyprostował się i zastygł w bezruchu. Missy, zaintrygowana, przysunęła się kilka centymetrów bliżej. Spódnica podjechała do góry, odsłaniając kawałek uda nad pończochą. Nowa koronkowa bielizna dodawała jej pewności siebie i seksapilu. Ileż to razy, spoglądając na Sebastiana, marzyła o tym, by przyłożyć dłoń do ciała ukrytego pod doskonale skrojonym garniturem. I nagle zrozumiała, jak chce uczcić trzydzieste urodziny. - Jeśli wygr
ebook
Wydawnictwo Harlequin Enterprises |
Data wydania 2013 |
z serii Gorący Romans |
Zabezpieczenie Znak wodny |
Produkt cyfrowy |
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, romans |
Wydawnictwo: | Harlequin Enterprises |
Wydawnictwo - adres: | info@harpercollins.pl , http://www.harpercollins.pl , 02-672 , ul. Domaniewska 34A , Warszawa , PL |
Rok publikacji: | 2013 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.