- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.em stosowny kurs. Tak się złożyło, że się zamyśliłem, kiedy porwał mnie prąd powietrza i zanim się zorientowałem, już nie dało się uniknąć zderzenia ze skałą. Uniosła brwi. - Musiało to być coś bardzo poważnego, skoro tak bardzo pan się zamyślił. Fakt. Zastanawiał się wtedy, czy rzeczywiście jest synem swojego ojca. W normalnej rodzinie nie byłoby to tak ważne, ale dla rodu Somers łączyło się z wieloma prawnymi konsekwencjami. Kto dziedziczy tytuł barona, komu przypadnie majątek i tak dalej. Kwestie nad wyraz istotne. Na szczęście badania DNA wykazały, że ich matka się myliła i że on oraz jego młodszy brat Ed są prawowitymi synami Davida Somersa. Ale zanim wykonano te badania, listy i pamiętniki matki napędziły mu sporego stracha. Dręczyła go myśl, czy nadal byłby członkiem tej rodziny, gdyby się okazało, że jest owocem któregoś z licznych romansów matki, a nie synem swojego ojca. Niesłusznie, bo doskonale wiedział, że ojciec, macocha, brat oraz siostry kochają go tak bardzo jak on ich. Bo są jego rodziną i ich obowiązkiem jest go kochać. Prócz jednej osoby. Zara Somers porzuciła jego i Eda, gdy miał sześć lat. Od tej chwili aż do śmierci zachowywała się tak, jakby jej synowie nie istnieli. Wiedział, że to nierozsądne, ale na płaszczyźnie emocjonalnej nie potrafił wyciszyć nękających go wątpliwości. Czy jego przyjaciółki, podobnie jak matka, są bardziej zainteresowane jego pozycją społeczną niż tym, jakim jest człowiekiem? Raz odważył się zaryzykować. Na studiach zakochał się w pewnej Rebece. Był święcie przekonany, że dziewczyna widzi w nim zwyczajnego mężczyznę i naprawdę go kocha. Spotkał go wielki zawód. Jego pochodzenie ją od niego oddaliło. Powiedziała, że nie nadaje się do życia w złotej klatce jako przyszła żona przyszłego barona. Zgodził się nawet zrezygnować z tytułu, ale dla niej to było za mało. Zwróciła mu pierścionek. ,,Za bardzo cię kocham, żeby uczynić cię nieszczęśliwym". I odeszła. Od tej pory to on odchodził i dlatego wszystkie jego znajomości były krótkie, słodkie i nie na serio. - Owszem. Serena się zaczerwieniła. - Przepraszam. Wiem o tym z gazet. - Jak cała Anglia. - Nie chciałam jątrzyć ani rozsiewać plotek. Wierzył jej. To niczyja wina, że jego matka była taka, jaka była. Ani że Rebeka nie potrafiła pozbyć się kompleksów i z nim zostać. - Drobiazg. Mogę o tym rozmawiać - odparł zgodnie z prawdą. Wyniki badań DNA ostatecznie położyły kres pogłoskom. Potem Ed zaręczył się z Jane, a media wpadły w zachwyt z powodu jego narzeczonej z ludu. - To przeszłość. Nie mam już powodów do roztargnienia. - Dalej będzie pan latał na spadochronie? - Na paralotni - poprawił ją. - Niestety nie. Rodzina zmusiła mnie do sprzedania całego sprzętu, a chirurg mówi, że nie ma mowy o nartach, dopóki nie wyjmą mi śrub z nogi. - Skrzywił się. - Czeka mnie nieciekawy rok. Będę cały czas marudził, bo wolałbym robić co innego. - Jestem pewna, że znajdzie pan sobie coś ciekawego - pocieszyła go. Z nią byłoby ciekawie, bo chociaż nie była w jego typie, miała w sobie coś, co go pociągało. - Jak nadgarstki? - Lepiej. Dzięki ćwiczeniom wróciła mi swoboda ruchów. Nawet sobie pani nie wyobraża, jak bardzo chciałbym już usiąść za kierownicą. - Taksówka pana nie zadowoli. - Zwłaszcza gdy prowadzą moje siostry, a zapłatą za kurs jest wysłuchiwanie ich zrzędzenia. - Kiedy Serena wybuchnęła śmiechem, zapytał: - Nie współczuje mi pani? - Ależ współczuję, ale trudno mi sobie wyobrazić, że daje się pan ustawiać kobiecie. - Nie kobiecie, tylko siostrze. Ona mnie terroryzuje. Nie znam drugiego tak zajadłego adwokata jak ta najstarsza, nikt nie śmie sprzeciwić się Alice. Środkowa jest architektem i gdy skrytykuję jej sposób prowadzenia, grozi, że zaklei mi usta taśmą. Z kolei najmłodsza zaczyna mówić po łacinie, jeżeli próbuję zrobić coś sam. - Na pewno dzięki urokowi osobistemu potrafi je pan nakłonić, żeby dla pana zrobiły wszystko. Słuszna uwaga. Tak zdobywał kobiety. Poza dwoma wyjątkami, o których wolał nie myśleć, wszystkie spełniały jego zachcianki. Teraz tą zachcianką stała się Serena. Pięknie wykrojone wargi, nieskazitelna cera bez makijażu, wielka uroda. Ciekawe, jak by się ją całowało. - Ma mnie pani za playboya? Przykro mi. - Teatralnie zatrzepotał rzęsami. - Czuję się głęboko dotknięty. - Nie wątpię - odparła rozbawionym tonem. - Naprawdę. Uważam, że skoro sprawiła mi pani przykrość, na pociechę należy mi się całus. - Obawiam się, że program terapii tego nie przewiduje. Trudno, ma za swoje. Co gorsza, dalej nie wiedział, czy Serena jest wolna, aczkolwiek intuicja mu podpowiadała, że tak. Serena wróciła do ćwiczeń, a on starał się jak najdokładniej wykonywać jej polecenia.
ebook
Wydawnictwo Harlequin Enterprises |
Data wydania 2013 |
z serii Medical |
Zabezpieczenie Znak wodny |
Produkt cyfrowy |
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, romans |
Wydawnictwo: | Harlequin Enterprises |
Wydawnictwo - adres: | info@harpercollins.pl , http://www.harpercollins.pl , 02-672 , ul. Domaniewska 34A , Warszawa , PL |
Rok publikacji: | 2013 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.