- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.e wymienił. Powinna odejść jak najszybciej, bo ten przystojny mężczyzna, który właśnie stał przed nią, sprawiał, że jej zmysły zaczynały podsuwać wyobraźni obrazy i odczucia, o których jedynie czytała lub marzyła, że się urzeczywistnią, gdy już będzie mężatką. Powinna wstać i odejść jak najdalej od pociągającego nieznajomego. Zamiast to zrobić, usłyszała, jak z jej ust padają słowa: - Opowiedz mi, na czym polega twoja praca. - To - zaczął mówić, ale raptownie przerwał, gdy usłyszał nietypowy plusk. Natychmiast skierował wzrok w stronę fal i przeklął pod nosem. Zanim się zorientowała, co spowodowało tak nagłą zmianę jego zachowania, mężczyzna wskoczył na skałę i usiadł obok niej. Demetria poczuła gorąco, jakie biło od jego ciała. - Nie! - powiedziała, gdy złapał ją wpół i siłą przytrzymał w miejscu. - Puść mnie! Ostatnie wyrazy wypowiedziała niewyraźnie, ponieważ jego dłoń zdążyła już zasłonić jej usta. Puls Demetrii rozpędził się niczym huragan. Zaczęło jej dudnić w uszach. Wiedziała, że nie ma szans uwolnić się z jego stalowego uścisku. Jednak zanim panika do reszty opanowała jej umysł, nieznajomy wyszeptał jej do ucha: - Siedź cicho, bo je spłoszysz. Demetria spojrzała w fale. Dziesiątki żółwi morskich zaczęły wychodzić z morza na plażę. Szły niezdarnie, ale pewnie, w jednym kierunku. Napięcie, jakiego Demetria doznała przed chwilą, natychmiast ją opuściło. Rozluźniła się i przypatrywała się żółwiom kierowanym ku brzegowi przez odwieczne prawa natury. Ręce, którymi odpychała od siebie nieznajomego, spoczęły na jego ciepłym muskularnym torsie. Po godzinie, gdy ostatni żółw złożył już jaja i powrócił do morza, Demetria spojrzała na mężczyznę, do którego przylgnęła, i uśmiechnęła się. - To była najbardziej niesamowita rzecz, jaką widziałam. Przez jego twarz znów przemknął uśmiech. Pogłaskał ją po policzku i odparł: - Jeszcze nigdy nie oglądałem tego w towarzystwie, kochanie. Dzięki tobie to było coś specjalnego. Czułość, z jaką to powiedział, bardzo ją wzruszyła, ale po chwili wzruszenie ustąpiło miejsca pożądaniu wywołanemu jego bliskością. To było coś zupełnie nieznanego. Coś obezwładniającego i uzależniającego. - Szkoda, że to się już skończyło - powiedziała. - Wcale nie musi się skończyć - odparł nieznajomy i pocałował ją. Demetria nie zdążyła i nie chciała zaprotestować. Jego wargi całowały ją i pieściły, a ona poddała się temu. Oszołomiona bliskością mężczyzny, jego ciepłem i pocałunkami, ledwie poczuła, jak wsunął dłoń pod jej bluzkę i dotknął nagiej piersi. Ten dotyk poraził ją i obudził resztki zdrowego rozsądku. - - zaprotestowała. - - westchnął jej do ucha. Dalszy opór był bezcelowy. Demetria nie chciała, by przestał. Pragnęła więcej jego pocałunków i pieszczot. Tak jakby wyczuł jej pragnienia, obnażył jej piersi i zaczął je całować. Demetria zachłysnęła się powietrzem i wplotła mu palce we włosy. Jej ciało wygięło się, gdy po raz pierwszy w życiu poczuła przedsmak rozkoszy. Nigdy wcześniej żaden mężczyzna nie dotykał jej w taki sposób. Nie zaprotestowała, gdy jego niecierpliwa dłoń, wsunęła się w jej spodenki i zaczął pieścić najintymniejsze miejsce jej ciała. Młodzieńcze wyobrażenia Demetrii o rozkoszy i bliskości z mężczyzną nie odpowiadały rzeczywistemu erotyzmowi tej chwili. Nowe, nieznane jej odczucia - niecierpliwość i żądza - obudziły się w niej, gdy nieznajomy wsunął w nią palce. Demetria zacisnęła powieki i mocno przywarła do jego ciała. Czuła, jakby została wywindowana pod samo słońce, przed oczami zobaczyła różnobarwne plamy i usłyszała dzwonienie dzwonów. Dzwony? Nagle zamarła. To, co usłyszała, to nie była rozkosz, którą właśnie przeżyła, ale odgłos dzwonu z miejskiej katedry. Po okolicy rozległo się pięć leniwych, metalicznych uderzeń. Za godzinę odbędzie się kolacja na dworze, podczas której powinna olśnić rodzinę królewską. Teraz powinna stać w garderobie i wybierać suknię, w której się stawi przed obliczem króla i narzeczonego. Tymczasem pieściła się na plaży z obcym człowiekiem i obdarzała go namiętnością, którą powinna zarezerwować dla przyszłego męża. Nie była w stanie pojąć, jak mogła do tego dopuścić. Odepchnęła mężczyznę, który dotykał jej tak, że jeszcze chwila, a byłaby gotowa porzucić wszystko, by spędzić z nim kolejne chwile wypełnione rozkoszą. - Przestań - zawołała, gwałtownie poprawiając ubranie. - Cokolwiek pani rozkaże - odparł, a jego wilgotne wargi wykrzywiły się w uśmiechu. Demetria potrząsnęła głową z rezygnacją. Zawstydzona tym, co między nimi zaszło, tym, że pragnęła więcej, zsunęła się ze skały i pobiegła w stronę pałacu. Prz
ebook
Wydawnictwo Harlequin Enterprises |
z serii Światowe Życie |
Zabezpieczenie Znak wodny |
Produkt cyfrowy |
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, romans |
Wydawnictwo: | Harlequin Enterprises |
Wydawnictwo - adres: | info@harpercollins.pl , http://www.harpercollins.pl , 02-672 , ul. Domaniewska 34A , Warszawa , PL |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Wprowadzono: | 31.12.2012 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.