Opis produktu:
Jest to pierwsza obszerna publikacja, jaka ukazuje się w języku francuskim i polskim o teatrze Monique Stalens, reżyserki teatralnej i aktorki polsko-francuskiego pochodzenia. Kilka rozmów, jakie Paweł Zapendowski z nią przeprowadził, zawiera opis i refleksję dotyczącą głównie paru ostatnich lat z twórczości reżyserki i działalności jej Atelier-Théatre. Spośród autorów sztuk jej ponad stu inscenizacji we Francji i w Polsce w centrum zainteresowania znalazło się trzech Polaków: Stanisław I. Witkiewicz, Witold Gombrowicz i Bruno Schulz oraz Rosjanin żydowskiego pochodzenia Ilja Erenburg. Monique Stalens w fascynującej opowieści o teatrze nawiązuje do osobistości, jakie wywarły największy na nią wpływ: Jeana Vilara, Petera Brooka - z fenomenem pustej sceny, Jerzego Grotowskiego. Do publikacji trafiły wspomnienia z obfitujących w dramatyczne chwile lat po wojnie, refleksje o konfrontacji losów i kultur Wschodniej i Zachodniej Europy, o jej upartym dążeniu do poznania języka rodzinnego kraju, który jako małe dziecko musiała opuścić. Specjalnością Monique Stalens jest teatr młody, tworzony z aktorami młodymi, bezkompromisowy, podejmujący ryzyko, szukający rozwiązań jakie rodzi chwila. Jest to teatr bez zbędnych dekoracji, skupiony na słowie, cielesności, odkrywaniu indywidualności aktora i autora. W roku 2010 Monique Stalens za osiągnięcia w propagowania polskiej kultury teatralnej na świecie otrzymała Nagrodę im. Stanisława Ignacego Witkiewicza. Reżyserka mieszka w Paryżu, jest matką aktorki Juliette Binoche i reżyserki dokumentalistki Marion Stalens. E-book zawiera pełną listę ról teatralnych i inscenizacji Monique Stalens oraz liczne fotografie.
Mówi Monique Stalens:
Przeczytałam rozmowy, jakie przeprowadził ze mną Paweł Zapendowski i które trafiły do e-booka Monique Stalens i jej teatr. Powtarza się w nich pewien stały temat: odrzucenie zarówno zawodowstwa jak i amatorstwa. Jak pisze Gombrowicz - jesteśmy wiecznymi kandydatami na artystów i pragniemy dojrzałości.
Ten ideał przeciwstawia się systemowi legalizacji osób pracujących w teatrze, jaki istnieje w Polsce, gdzie aktor nie może pracować w teatrze zawodowym, jeśli nie ma oficjalnego dyplomu. W teatrze tradycyjnym, na przykład w Japonii, można jedynie urodzić się aktorem, jest to pewien rodzaj spadku rodzinnego. Osobiście miałam obsesję na punkcie braku mojego zalegalizowanego wykształcenia. W wieku pięćdziesięciu lat ciągle byłam stażystką u Yosi Oida...
Młodzi artyści, których spotykam i którzy decydują się na przygodę teatralną ze mną, są w większości w trudnej sytuacji materialnej, podobnej do tej, w jakiej ja byłam na początku mojej drogi. Na początku czegoś, co nigdy nie okazało się karierą. Ponadto, od przeszło dziesięciu lat moje grupy teatralne są dwujęzyczne, dwunarodowe - Polacy i Francuzi.
Moja rodzina została wygnana z Polski, tak jak inne rodziny z powodu uwarunkowań historycznych i sojuszu pomiędzy dwoma totalitaryzmami: brunatnym i czerwonym, które postanowiły podzielić Polskę między siebie. Znaczna część moich aktorów reprezentuje pokolenie, które przeżyło koniec komunizmu i weszło w nową epokę w Polsce, wraz z jej progresywnym podbojem europejskiej normalności. Przypuszczam, że dla moich aktorów, tak jak dla mnie, tworzenie teatru jest zarazem fizycznym i chemicznym zjawiskiem regenerującym, kołem ratunkowym, zdobyciem języka kiedyś utraconego i ponownie odnalezionego. Wspólne cele połączyły osoby, które lubią podobne rzeczy: mierzyć się z niepewnymi okolicznościami biednego teatru. Jak znaleźć lub ukraść czas? Jak zagnieździć się w jakimś miejscu? Gdzie dokładnie znaleźć zrozumienie w tym lub innym kraju? Doprowadzienie projektu do końca jest ryzykowną podróżą. Musimy mieć zatem w nas samych coś więcej: cząstkę irracjonalności, wierność i motywację. Możemy się do tego zbliżyć przez naszą grę, gdyż niedojrzałość, która daje nam witalność, jest niezbędna. Wtedy stajemy się zwierzęciem interesującym: Europejczykiem wielokulturowym i - mam nadzieję - kreatywnym artystą.
Ebook w wersji dwujęzycznej: polsko-francuskiej.