- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.zmychających na przerwę na lancz, a w kilku pozostałych trwającą wciąż prezentację biznesową. Daleko było jeszcze do godzin szczytu, a mimo to tłumy rodowitych paryżan oraz turystów, i tych pieszych, i tych mknących na dwóch i czterech kołach, sunęły przez Pola Elizejskie. Towarzyszyło im majowe słońce i cała paleta kolorów, smaków oraz zapachów unoszących się nad brukowaną aleją ciągnącą się w linii prostej na odcinku dwóch kilometrów. Ktoś właśnie, łykając shakea, stąpał po odpryskującej płatami korze i obejmował kojąco chłodny dziś platan. Ktoś inny, eksponując naręcze papierowych toreb z designerskimi ciuchami niósł głowę tak wysoko, że niemal nie nadział się na kolejnego kogoś, kto siedząc na wczorajszym wydaniu ,,Le Monde" dojadał zdobyczne frytki, drapiąc uparcie lepiące się kołtuny. Odstręczony tym widokiem mężczyzna zza restauracyjnego okna odwrócił wzrok. - Zadzwoń do pana Piercea i przypomnij mu, by wywiązał się terminowo z płatności, bo - zaznacz to wyraźnie - nie będziemy prowadzić dalej jego sprawy, a zaległość i tak ściągniemy - poinstruował swoją sekretarkę. - I wtedy nie będzie miło - dodał. Kiedy się rozłączył, rozsiadł się wygodniej na krześle przy jednym z kilkudziesięciu wytwornie zastawionych stolików w restauracji Fouquet. Rozejrzał się z uznaniem po eleganckiej sali. Bywał tu często, nie tylko po to, by smakować finezyjnie podawane potrawy w stylowej sali, ale przede wszystkim dlatego, że lubił wpasowywać się w nurt tego, co czyniło go trendy. Wiedział, że to jedno z tych miejsc. Podniósł głowę i spostrzegł w oddali zmysłowy zarys sylwetki. Kiedy rozpoznał, do kogo należy, przełknął ślinę i wymamrotał pod nosem: - Boże, daj mi siły, bym mógł się jej teraz oprzeć. Powiedziawszy to, zachichotał i rozpiął marynarkę. Przy stoliku Adriena wnet pojawiła się Julia, po czym nachyliła się nad nim i musnęła delikatnie jego wargi. - Cześć, kochanie - powiedziała. - Nareszcie jesteś. Zobacz, co ze mną wyrabiasz! - Wyszczerzył zęby, wkładając jej rękę pod swoją wilgotną koszulę. Na policzku dziewczyny zapłonął rumieniec. - Adrien, świntuchu, tu są ludzie! - odparła lekko zażenowana. - No patrzcie, Świętoszka się znalazł - Adrien mrugnął porozumiewawczo. - Więc jak minął dzień? - Nadal w - Westchnęła, siadając przy stole. - Dziś było dość ekstremalnie. Odwiedziłam Davida Lacreaux. - A czego on od ciebie chciał? - Wyjaśnień. Chciał wiedzieć, dlaczego odważyłam się zatrudnić kogoś spoza branży. Na szczęście, póki co, nie kręcił nosem na prace Elenor. Zobaczymy, co będzie dalej, bo zapowiedział, że weźmie pod lupę moje postępy, jak to ujął. - No to dobrze, dobrze - wymamrotał nieprzytomnie Adrien, wodząc wzrokiem za czyjąś sylwetką sunącą pomiędzy stolikami. - O! I jest kelner. Każę mu zmienić ten obrus - wypalił niespodziewanie. - Obrus!!! Ale co jest z nim nie tak? - zapytała skonsternowana Julia. Adrien wskazał na tłustą kropeczkę o średnicy około pięciu milimetrów. - No zobacz, tu jest plama. - Żartujesz, tak? - Julia za dobrze znała narzeczonego, by nie dostrzec, że jest śmiertelnie poważny. - Proszę cię, daj spokój. Nie ściągajmy na siebie uwagi - dodała, ściszając głos. Adrien ani myślał stłumić swój gniew. - To oni powinni się wstydzić. Ustalmy coś: to oni są tu dla nas, a nie my dla nich - powiedział głośno i wyraźnie. Ten wywód przerwał mu elegancki kelner o twarzy szczupłej i pociągłej jak paryska bagietka, który niepostrzeżenie zjawił się przy stoliku. Z szarmanckim uśmiechem podał im dwie karty menu. Uśmiech z jego twarzy starły w mgnieniu oka słowa Adriena: - Czy może pan najpierw doprowadzić ten stół do porządku i usunąć zatłuszczony obrus? - Adrien, spasuj, proszę, ośmieszasz nas - powiedziała zakłopotana Julia, czując na sobie ciekawskie spojrzenia pozostałych klientów. - Kochanie, ja to załatwię, nie wtrącaj się, proszę. W podrzędnej restauracji taka plama może ujść płazem, ale nie tutaj. Zanim kelner zdołał dojść do słowa, Julia gruchnęła podstawą secesyjnego świecznika o stół, zakrywając nim zabrudzenie. - Już jest w porządku - oznajmiła. - Dla mnie tylko mocna kawa i sałatka z roquefortem - zwróciła się do kelnera, oddając mu kartę. - A dla ciebie? - Spojrzała na Adriena, a ton jej głosu nie zostawiał miejsca na negocjacje. - Jeszcze się nie zdecydowałem - oznajmił zdezorientowany. Kiedy kelner skinął głową i zaczął się oddalać od stolika, z niedowierzaniem spojrzał na swoją narzeczoną. - Co w ciebie wstąpiło? - zapytał. - Ja po duszę się już w tych knajpach z nieskazitelnymi obrusami. - W czym? - zapytał Adrien z takim zdumieniem, jak gdyby właśnie usiłowano mu wmówić, że to Słońce kręci się dookoła Z
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | sensacja i literatura grozy, kryminał, inne |
Wydawnictwo: | Novae Res |
Rok publikacji: | 2016 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.