- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.ych dziedzin? - Nie, ale potrafię je docenić. - Kurwa, co do mnie, to wolę być najlepszy w tym, czym się naprawdę zajmuję. - Dobry, lepszy, Boże, nie potrafisz podziwiać ludzi za to, kim są? - Za to, kim są? A kimże to tak naprawdę są w przeważającej większości? Matołami, pijawkami, bajerantami, donosicielami, alfonsami, sł - Na wszystkich patrzysz z góry. Żaden z twoich znajomych nie jest dostatecznie dobry. Jesteś taki cholernie wspaniały! - Święta prawda, skarbie. Poszedł do kuchni i wrócił z następnym piwem. - Ty i to twoje obrzydliwe piwsko! - To moje dobre prawo. Skoro je sprzedają, to je kupuję. - Charley powiedział... - Pierdolę Charleya! - Jesteś taki cholernie niezrównany! - Święta prawda. Pattie przynajmniej była tego świadoma. Otwarcie to przyznawała. Była ze mnie dumna. Wiedziała, że porządnie się napracowałem. A ty nic, tylko marudzisz. - To dlaczego nie wrócisz do Pattie? Co tu robisz ze mną? - Właśnie się nad tym zastanawiam. - Przecież nie braliśmy ślubu, mogę odejść w każdej chwili. - To już jakiś plus. Kurwa, przychodzę tutaj kompletnie zjebany po dziesięciu rundach na ringu, a ty nawet nie jesteś zadowolona, że podjąłem tę walkę. Potrafisz tylko zrzędzić. - Posłuchaj, Jack, są jeszcze inne rzeczy poza boksem. Kiedy cię poznałam, podziwiałam cię za to, kim jesteś. - Byłem bokserem. I nie ma innych rzeczy poza boksem. Tym właśnie jestem - bokserem. To moje życie. I jestem w tym dobry. Ale widzę, że ty zawsze wolisz drugorzędnych zawodnikó Takich jak Toby Jorgenson. - Toby jest bardzo zabawny. Ma poczucie humoru, prawdziwe poczucie humoru. Lubię go. - Dziewięć porażek, pięć remisów i jedna wygrana. Mogę mu dołożyć nawet pijany w sztok. - Bóg jeden wie, że dostatecznie często jesteś zalany w sztok. Jak myślisz, jak czuję się na przyjęciach, kiedy leżysz nieprzytomny na podłodze albo snujesz się po pokoju, mówiąc każdemu: JESTEM WSPANIAŁY, JESTEM WSPANIAŁY, JESTEM WSPANIAŁY! Nie sądzisz, że czuję się wówczas jak ostatnia kretynka? - Może jesteś kretynką. Skoro tak bardzo lubisz Tobyego, czemu do niego nie pójdziesz? - Och, w końcu powiedziałam tylko, że go lubię. Uważam, że jest zabawny, co nie znaczy, że chcę z nim iść do łóżka. - Chodzisz do łóżka ze mną i twierdzisz, że jestem nudny. Nie mam pojęcia, czego ty właściwie, do cholery, chcesz. Anna nie odpowiedziała. Jack wstał, podszedł do kanapy i uniósł jej głowę. Pocałował ją w usta. Wrócił na swoje miejsce. Usiadł. - Posłuchaj, opowiem ci o tej walce z Bensonem. Nawet ty byłabyś ze mnie dumna. Posyła mnie na deski w pierwszej rundzie, takim krótkim, niesygnalizowanym z prawej. Podnoszę się i do końca rundy trzymam go na dystans. W drugiej znowu ląduję na deskach. Ledwo udaje mi się wstać na ,,osiem". Znów opędzam się od niego jak mogę. Podczas następnych rund próbuję odzyskać sprężystość nóg. W szóstej, siódmej i ósmej rundzie mam przewagę, posyłam go na deski w dziewiątej i jeszcze dwa razy w dziesiątej. Według mnie werdykt powinien być jednomyślny, a nie jakąś różnicą głosó Chociaż w końcu to i tak czterdzieści pięć kawałków, kapujesz, dziecinko? Czterdzieści pięć tysięcy. Jestem wspaniały, nie zaprzeczysz, że jestem wspaniały, prawda? Anna milczała. - Dalej, powiedz, że jestem wspaniały. - W porządku, jesteś wspaniały. - No, już lepiej. Jack podszedł do niej i znowu ją pocałował. - Czuję się świetnie. Boks to prawdziwa sztuka, słowo daję. Trzeba mieć odwagę, by zostać wielkim artystą i to samo dotyczy wielkich bokserów. - W porządku, Jack. - ,,W porządku, Jack", tylko na to cię stać? Pattie umiała być szczęśliwa, kiedy wygrywałem. Oboje świętowaliśmy przez cały wieczór. Nie potrafisz uczestniczyć w mojej radości, gdy mi się powiedzie? Do diabła, czy kochasz mnie, czy jakichś nieudaczników, półgłówków? Wydaje mi się, że byłabyś bardziej szczęśliwa, gdybym wrócił pokonany. - Chcę, żebyś wygrywał, Jack. Chodzi tylko o to, że tak bardzo podkreślasz swoje - Do licha, to moja praca, moje życie. Rozpiera mnie duma, że jestem najlepszy. To tak jak latanie, lot prosto w niebo, pojedynek ze słońcem. - A co masz zamiar robić, kiedy już nie będziesz mógł boksować? - Do diabła, będziemy mieli dość forsy, by robić wszystko, co się nam spodoba. - Tyle tylko, że pewnie nie uda się nam zgodnie żyć. - Może nauczę się czytać ,,Cosmopolitan", rozwijać swój umysł. - Ooo, jest tu mnóstwo miejsca na rozwój. - Pierdol się. - Co? - Pierdol się. - Zapomniałam już, jak to się robi. - Niektórzy faceci lubią pieprzyć zrzędliwe baby, ja nie. - A co, Pattie nie zrzędziła? - Wszystkie baby zrzędzą, ale ty jesteś mistrzynią. - Skoro tak, czemu nie wrócisz do Pattie? - W tym rzecz. Jest tu miejsce tylko d
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, opowiadania |
Wydawnictwo: | Noir Sur Blanc |
Wydawnictwo - adres: | redakcja@noir.pl , http://noirsurblanc.pl , 00-483 , ul. Frascati 18 , Warszawa , PL |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Wprowadzono: | 24.02.2012 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.