- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.ismo, które przeglądała przed jego przybyciem. - Moja popołudniowa przerwa dobiegła końca. Jak widzisz, mamy sporo pracy. - Chyba jako właścicielka możesz wziąć sobie wolne, kiedy tylko zechcesz? - drążył dalej, stojąc w przejściu, co uniemożliwiało jej opuszczenie boksu. - No to najwidoczniej nie chcę - odparowała, bynajmniej niezaskoczona, że tak wiele o niej wie. Skoro ją znalazł, to zapewne zadał sobie trud, by zdobyć wszelkie możliwe informacje. Ethan wzruszył ramionami. - W takim razie usiądę i zaczekam, aż skończysz pracę. - O ile kupisz kawę i ciastko. - Zgoda. Albo spotkamy się gdzie indziej po zamknięciu zakładu. Kiedyś, w zamierzchłych czasach, w innej rzeczywistości, ta propozycja by ją zachwyciła. Brzmiało to jak początek bajki. Bajki, którą sama sobie ułożyła, zauroczona jego osobą. Mia westchnęła. - Jak mnie znalazłeś, Ethan? Ethan popatrzył na nią spod półprzymkniętych powiek. - Podczas gdy twój ojciec nie zdołał cię znaleźć przez pięć lat? - dokończył za nią. - O ile rzeczywiście aż tak długo szukał. - Naprawdę powinniśmy dokończyć tę rozmowę na osobności, Mia. - Nie - warknęła, nie kryjąc zniecierpliwienia. - Musimy. - Czy mój ojciec cię tu przysłał? - Nikt mnie nigdzie nie posyła. - Czy to znaczy, że nie wie, że tu jesteś? - spytała z niedowierzaniem. - Jeśli to prawda, to po co tu przyszedłeś? - Już ci mówiłem. Żeby z tobą porozmawiać. - Choćby wbrew mojej woli? Nic z tego. Jestem zajęta - odparła, wstając z miejsca. Ethan obejrzał przytulne wnętrze, zaprojektowane na podobieństwo ciepłego, domowego salonu. Przy stolikach stały wygodne fotele. Na ścianach wisiały obrazki. Na hakach u sufitu zawieszono doniczki z roślinami. Kawiarnię wypełniało różnorodne towarzystwo. Młoda matka zafundowała maluchowi gorącą czekoladę i ciasteczko. Obok grupa studentów piła kawę. Starsze panie, w liczbie co najmniej tuzina, wesoło gawędziły. Najwyraźniej interes kwitł. Ethan zwrócił głowę ku właścicielce, stojącej obok niego z chmurną miną. Kiedy ostatni raz ją widział, miała dwadzieścia lat, śliczną, promienną buzię, w której dominowały roześmiane, zielone oczy, apetycznie zaokrągloną figurkę i włosy koloru dojrzałej pszenicy. Sięgały jej do pasa. Ethan pamiętał, jak kusząco opadały na nagie ramiona i piersi. Teraz, obcięte i wycieniowane, okalały piękną twarz o szmaragdowych oczach. Poza tym zeszczuplała, na twarzy również. Dopasowana czarna bluzka i obcisłe dżinsy podkreślały smukłość sylwetki. Pokręcił głową z niedowierzaniem, zadziwiony zmianą wizerunku. - Zmieniłaś się tak, ż - Własny ojciec by mnie nie rozpoznał - wpadła mu w słowo. - Ale ja bym cię poznał na końcu świata, w ubraniu czy bez. - To nie była taktowna uwaga, Ethan - ofuknęła go surowo. - Ponieważ wspomniałem naszą wspólną przeszłość? - Wyjdź stąd. Natychmiast - warknęła, zaciskając ręce w pięści. Ethan popatrzył na nią badawczo. - Nigdy bym nie przypuszczał, że będziesz pracować w kawiarni, w dodatku własnej! - Niby dlaczego? - odburknęła. - Podejrzewałeś, że córka Kay Burton nie zechce zarabiać na życie własnymi rękami, żeby przypadkiem nie połamać sobie paznokci? - zadrwiła bezlitośnie. - Nigdy nie porównywałem cię z matką, Mia - zaprotestował Ethan. Matka Mii, piękna i towarzyska, brylowała na salonach, póki wypadek sprzed dziewięciu lat nie odebrał jej nie tylko urody, ale i władzy w nogach. Mia wbiła w Ethana lodowate spojrzenie. - Jeżeli nie opuścisz lokalu w ciągu trzydziestu sekund, wezwę policję i każę cię stąd usunąć siłą. - Na jakiej podstawie? - zapytał z udawanym przerażeniem. - Chociażby zakłócania spokoju w miejscu publicznym. A jeśli zadzwonię do redakcji jakiejkolwiek gazety, z pewnością z radością zamieszczą zdjęcie Ethana Blacka wyrzucanego przez policję z kawiarni. - Czy zdajesz sobie sprawę, że nawet jeśli odejdę, to i tak wrócę? Oczywiście. Nie ulegało wątpliwości, że nie po to wreszcie ją odnalazł, żeby dać za wygraną. Minione pięć lat odcisnęły piętno nie tylko na jej wyglądzie. Kiedyś za nim szalała. Przez krótki czas wierzyła, że Ethan odwzajemnia jej uczucie, lecz nagła śmierć matki uświadomiła jej, na jak kruchych fundamentach budowała swe życie. Cały świat zawalił się w jednej chwili. - Rób, jak uważasz - wymamrotała z niechęcią. - Zawsze tak postępuję. - Nic dziwnego. Lata pracy dla mojego ojca upodobniły cię do niego nie tylko pod względem wyglądu i ubioru. Tak samo jak on uważasz się za Boga Wszechmogącego. - Obrażaj mnie, ile chcesz, ale swojego ojca zostaw w spokoju - zaprotestował Ethan. - Zostało ci dziesięć sekund - przypomniała Mia. Ethan zamierzał coś powiedzieć, lecz po namyśle skinął głową. - Dobrze, ale później wróc
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, romans |
Wydawnictwo: | Harlequin Enterprises |
Wydawnictwo - adres: | info@harpercollins.pl , http://www.harpercollins.pl , 02-672 , ul. Domaniewska 34A , Warszawa , PL |
Rok publikacji: | 2013 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.