- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.yła brwi. - Przykro mi, to raczej niemożliwe. - Proszę zadzwonić i zaanonsować moją wizytę. Pan Farneste z pewnością mnie przyjmie - odparła Rachel, pozornie niewzruszona. Zachowanie spokoju kosztowało ją wiele wysiłku. Udawała, że nie widzi niepewnego spojrzenia tamtej. Wyobrażasz sobie, panienko, że jedna z kochanek szefa szuka okazji do spotkania, myślała z kwaśnym uśmiechem. Zastanawiasz się tylko, aktualna czy była? Albo też już otrzymałaś instrukcję, żeby mnie nie wpuszczać pod żadnym pozorem. Dokładnie znała obowiązującą procedurę, wiedziała, jak trudno dostać się przed oblicze prezesa wielkiego koncernu. Przygryzła wargi, gdy recepcjonistka sięgnęła po słuchawkę. Czekała na wynik rozmowy jak na wyrok. - Pani Walters, w recepcji czeka panna Rachel Vaile. Nie znalazłam jej nazwiska w książ Tak, rozumiem, dziękuję. Wyraz twarzy urzędniczki wyraźnie mówił, jaką odpowiedź otrzymała. Zanim odłożyła słuchawkę, Rachel wyrwała ją z jej rąk. - Proszę przekazać szefowi, że posiadam coś, co sobie wyjątkowo ceni - oznajmiła zdecydowanym tonem. - Zamierzam mu to zaoferować. Za trzy minuty wyjdę z budynku. Propozycja będzie już nieaktualna. Dziękuję, do widzenia. - Wręczyła słuchawkę zdumionej kobiecie za kontuarem. - Tam poczekam. - Wskazała ruchem głowy kilka foteli obitych białą skórą po drugiej stronie holu. Spojrzała znacząco na zegarek, potem odeszła zdecydowanym krokiem. Usiadła przy stoliku, wybrała jedno spośród starannie ułożonych czasopism i zaczęła czytać. Minęły dokładnie dwie minuty i pięćdziesiąt sekund. Zadzwonił telefon. Rachel nie przerwała czytania. Trzydzieści sekund później recepcjonistka stanęła na wprost niej. Na jej twarzy malowało się bezgraniczne zdumienie. - Pani Walters prosi do biura. Rachel wjechała windą na górę. Pokryte warstewką polerowanego brązu ściany kabiny nadawały jej odbiciu mroczny koloryt. Na piętrze powitała ją zadbana kobieta w średnim wieku. - Tędy, proszę - powiedziała z nieprzeniknionym wyrazem twarzy. Rachel skinęła głową. Podążyła za panią Walters długim korytarzem, wyłożonym kremowym dywanem. Po drodze mijały monumentalne, abstrakcyjne rzeźby, jakby zaprojektowane w tym celu, żeby wystraszyć intruzów. Rachel z trudem przełamywała onieśmielenie. Nie przyszła przecież przeszkadzać w pracy tylko załatwić interes. Ani mniej, ani więcej. Przeszły obok kolejnej recepcji na piętrze, a następnie przez sekretariat w kierunku dwóch par drzwi z drewna orzecha włoskiego. Pani Walters delikatnie zapukała do jednych z nich. Otworzyła je i zaanonsowała przybycie panny Vaile. Rachel z kamienną twarzą weszła do środka. Vito Farneste wyglądał równie wspaniale, jak siedem lat temu. Czas nie zatarł jego urody. Regularne rysy twarzy z prostym nosem, ostro zarysowanym podbródkiem i wysokimi, jakby wyrzeźbionymi kośćmi policzkowymi przypominały oblicze klasycznej rzeźby. Miał błyszczące, smoliste włosy, przepastne, okolone długimi rzęsami oczy, i wspaniałe, zmysłowe usta. Rachel nie znajdowała dla niego bardziej stosownego określenia niż ,,piękny". Jak pokusa, jak zły anioł grzechu. Siedział w swobodnej pozycji, wygodnie rozparty na krześle. Oliwkowa skóra dłoni kontrastowała zarówno z czernią hebanowego biurka, jak i ze śnieżnobiałym mankietem koszuli. Druga ręka o długich, smukłych palcach spoczywała na poręczy fotela. Na widok nowo przybyłej nie wykonał żadnego ruchu. W posągowej twarzy nie drgnął nawet jeden mięsień. Kiedy pani Walters zamknęła za sobą drzwi, obrzucił Rachel lekceważącym spojrzeniem spod rzęs. Milczał, lecz w jej uszach wciąż brzmiały słowa, którymi powitał ją przy pierwszym spotkaniu jedenaście lat temu. Miała wtedy czternaście lat. Była wysokim, chudym, niezręcznym podlotkiem o banalnych rysach twarzy. Planowała wyjechać na dwa tygodnie wakacji do przyjaciółki. W ostatniej chwili Jenny zachorowała na zakaźną chorobę. Jej rodzice odwołali zaproszenie. Szkoła powiadomiła matkę, która przysłała Rachel bilet do Włoch. Nie chciała jechać. Wiedziała, że nie będzie mile widziana; zawdzięczała zaproszenie tylko zbiegowi okoliczności. Od kiedy Enrico Farneste zabrał matkę Rachel do swojej ojczyzny, otwarcie unikała kontaktów z córką. Przyjeżdżała do Londynu raz w roku na jeden tydzień wakacji. Z niecierpliwością liczyła dni do wyjazdu, po czym z ulgą wracała do mężczyzny swojego życia. Poza nim dla Arlene Graham nie liczyło się nic i nikt. Enrico umieścił ją w willi na klifowym Wybrzeżu Liguryjskim niedaleko głównej siedziby swojego przedsiębiorstwa. Mimo wcześniejszych oporów piękno okolicy wprawiło młodziutką dziewczynę w absolutny zachwyt. Nigdy wcześniej nie zwiedzała krajów śródziemnomorskich. Kierowca zawiózł ją z lotniska prosto do rezydencji. Zastała tam
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, romans |
Wydawnictwo: | Harlequin Enterprises |
Wydawnictwo - adres: | info@harpercollins.pl , http://www.harpercollins.pl , 02-672 , ul. Domaniewska 34A , Warszawa , PL |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | |
Wprowadzono: | 11.01.2011 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.