- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.ie posłany przedszkola, do jakich szkół, na jaką uczelnię. Nick nie zamierzał jednak dłużej zwlekać. Przez prawników obiecał teściom, że w wielu sprawach będzie zasięgał ich rady, zapewni też systematyczne wizyty u nich, choć wiedział, że nie uspokoiło to dziadków. Rodzice Nicka, którzy mieszkali na Long Island, a obecnie gościli u przyjaciół w Cannes, również chcieli mieć kontrolę nad wnukiem. Mieli przy tym nadzieję, że Nick dogada się z teściami. - Wiesz, lepiej by było, gdybyś pozwolił Hirstom zająć się małym, dopóki nie ukończy roku - powiedziała jego matka. - A w wolnym czasie mógłbyś odwiedzać syna. Nick wiedział, o co im chodzi. Po pierwsze znaleźli mu już odpowiednią kandydatkę na żonę, a po drugie uważali, że Hirstom należy się swoista ,,nagroda pocieszenia". Przecież rozwiódł się z ich córką, która uchodziła za jedną z najlepszych partii w mieście. Taka chłodna kalkulacja w wykonaniu rodziców, coś za coś, byle bilans się zgadzał, nie zdziwiła Nicka. Tylko jak można zbilansować uczucia, zważyć je i policzyć, by rachunek się zgadzał? Hirstowie, choć ulepieni z tej samej gliny co jego rodzice, na swój sposób kochali wnuka i cierpieli po stracie córki. O tym należało pamiętać, to brać pod uwagę. Lecz była też druga i według Nicka znaczenie ważniejsza strona medalu. Był jedynakiem, książątkiem wychowanym w luksusie przez armię służących. Rodzice trzymali się na dystans, nie rozumieli, że syn cierpi, czuje się bardzo samotny. Nie chciał, aby Jamie przeżywał to samo. Jego dzieciństwo będzie inne, a zapewnić może mu to tylko kochający i wyczulony na jego potrzeby ojciec. To było twarde postanowienie, nie znaczy jednak wcale, że Nick się nie denerwował. Owszem, prowadził liczącą dwieście lat rodzinną firmę brokerską Sherborne-Wainwright, ale nie miał pojęcia o opiece nad niemowlęciem. Świat maleńkiego dziecka był dla niego wielką niewiadomą. W każdą sobotę odwiedzał syna, ale teściowie, którzy zatrudniali liczną służbę, w tym doświadczoną nianię, krzywo patrzyli na jego wizyty. Jeśli nie padało, wynosił syna do ogrodu, byle jak najdalej od nieprzyjemnej baby w białym uniformie. Jeśli padało lub było chłodno, zostawali w pokoju dziecka. Jednak czuł się kompletnie zbędny, bo wszystkim zajmowała się służba. Nie kochający dziadkowie, ale właśnie służba. Mijając bramę posiadłości, pomyślał z determinacją, że od dziś los syna będzie zależał tylko od niego. - Niedługo wrócę - oznajmił, wysiadając z samochodu. - Mały rośnie jak na drożdżach - rzucił z uśmiechem Paul. Na tym polegał problem. Jamie się zmieniał, a jego ojciec przegapiał najważniejsze chwile w życiu syna. Dlatego weekendowy tatuś musi zostać prawdziwym ojcem. Zanim doszedł do lśniących białych drzwi, otwarły się, a w progu pojawił się wysoki szpakowaty mężczyzna o posturze golfisty. - Dzień dobry, Walterze. - Zanim wejdziemy, musisz wiedzieć, że Anne jest załamana. - Domyślam się. - Prosiła, żebym ci powiedział... - Znam to na pamięć, Walterze - przerwał mu Nick. - Nie mogę cofnąć czasu i zmienić przeszłości, ale mogę być dobrym ojcem dla Jamiego. Przyrzekłem to Erice, kiedy w drodze do was zatrzymałem się na cmentarzu. - - Słowa zięcia wyraźnie go zaskoczyły, zaraz jednak wskazał drzwi. - Wejdź do oranżerii. Jamie czeka na ciebie. Z domem teściów wiązało się wiele wspomnień. Często tu bywał podczas trwającego trzy lata małżeństwa, a właściwie dwa, bo ostatni rok żyli w separacji, a Erica wróciła do White Plains. Z początku byli bardzo szczęśliwi. Wszyscy twierdzili, że śliczna córka Hirstów to najlepsza partia w mieście, lecz szybko się okazało, że nie są dla siebie stworzeni. Mieli inne oczekiwania, czego innego chcieli od życia. Zaczęli się od siebie oddalać, a ostatnia próba ratowania związku zakończyła się ciążą. Lecz małżeństwa nie zdołali uratować. Przeszedł za teściem do oranżerii, która została dobudowana, kiedy Erica ponownie zamieszkała z rodzicami. Przypuszczalnie Hirstom chodziło o to, żeby córka miała jakieś zajęcie przed urodzeniem dziecka. Choć nie wiadomo, kto zadecydował o donicach z kwiatami i ratanowych meblach obitych różowo-pomarańczową tkaniną: Erica czy profesjonalna ekipa dekoratorów. Z sięgających od sufitu do podłogi okien rozciągał się widok na rozległy ogród i zielony, idealnie przystrzyżony trawnik. W ratanowym fotelu siedziała nieruchomo Anne Hirst. Nick skierował spojrzenie na elegancki dziecięcy wózek, w którym leżał jego syn. Oczywiście nie miał żadnych zastrzeżeń do opieki, jaką teściowie otaczali Jamiego. Kochali wnuka, zgodnie z obyczajami panującymi w tej klasie zatrudnili wykwalifikowany i dobrze opłacany personel. Lecz zawsze od nich wiało chłodem. Dlatego nie
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, romans |
Wydawnictwo: | Harlequin Enterprises |
Wydawnictwo - adres: | info@harpercollins.pl , http://www.harpercollins.pl , 02-672 , ul. Domaniewska 34A , Warszawa , PL |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Wprowadzono: | 25.03.2013 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.