- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.c na spuście, a Nick usłyszał zamieszanie na Celerensisie. Najemnik, któremu udało się wbiec na statek, musiał już zaalarmować pozostałych. Nick wycelował blaster w stronę kładki prowadzącej do wnętrza pojazdu i ruszył wolnym, zdecydowanym krokiem w tę stronę. Jeden z leżących na ziemi przeciwników resztką sił próbował wycelować swoją broń w Nicka, jednak ten błyskawicznie to dostrzegł i strzelił do niego pierwszy. Tym razem na tyle precyzyjnie, że napastnik już się nie podniósł. Chwilę później wejście do statku zaczęło się zamykać i włączyły się silniki Celerensisa. Nie wahając się, Nick ruszył biegiem w jego kierunku, jednak kiedy był już tuż obok, statek zaczął się unosić. W ostatnim momencie Nick chwycił się kładki i wspiął się do wnętrza pojazdu tuż przed zamknięciem drzwi. Wskoczył do środka, wpadł na jednego z najemników i przewrócił go na podłogę. Szybko wykorzystał przewagę, soczystym ciosem unieruchomił przeciwnika, po czym uchylił wejście do statku i wyrzucił go przez nie. Przez dłuższą chwilę stał w miejscu, nasłuchując, czy ktoś na Celerensisie zorientował się, że mają nieproszonego gościa. Nic nie usłyszał, więc zaczął po chichu skradać się w stronę kokpitu. Mijając pomieszczenie, w którym zamknął porwaną dziewczynę, usłyszał krzyki: - Halo! Jest tam ktoś? Co się dzieje? Minął drzwi i ruszył dalej, ale w tym momencie usłyszał zbliżające się kroki. Rozejrzał się, szybko wsunął się do jednego z tajnych schowków, w którym czasem szmuglował nielegalne towary. Kiedy usłyszał, że najemnik przeszedł obok jego kryjówki, wydostał się po cichu i poszedł za nim. Zbliżał się do niego krok po kroku, wstrzymując oddech. Nagle przeciwnik zorientował się, że ktoś za nim idzie. Było już jednak za późno. Nick, nie chcąc robić hałasu, zaplótł na jego szyi ciasny chwyt, który rozluźnił dopiero, kiedy ciało najemnika opadło bez ruchu. Wyciągnął z powrotem LB 9-16 i ruszył do kokpitu. Gdy wszedł, dwóch najemników siedzących przy sterach nawet się nie odwróciło. Najwyraźniej sądzili, że to któryś z nich. - Coś się stało? - mruknął ze zniecierpliwieniem jeden z pilotujących Celerensisa. - Można tak powiedzieć - odrzekł Nick. Jednak nim najemnicy zdążyli się odwrócić, strzały z blastera przeszyły im potylice, a ich ciała zsunęły się z foteli. Statek zaczął wirować, jednak przygotowany na to Nick szybko chwycił za ster. Zawrócił ,,Celera" i po chwili posadził go znowu obok baru Jima. Odetchnął ciężko i oparł się w fotelu. Otarł pot, który pokrywał jego zmęczoną twarz. Tego dnia miał się w końcu odkuć, a niewiele brakowało, żeby zamiast tego stracił jedyne, co mu pozostało - życie i ukochany statek. Porwanie tej dziewczyny kosztowało go sporo czasu i wysiłku, a wszystko poszło na marne. Odkąd uciekł z armii Uzurpatorów, nigdy nie wiódł przesadnie dostatniego życia, ale kolejne zlecenia pozwalały mu wiązać koniec z końcem. Teraz był bez grosza, a do tego musiał zapłacić za naprawę szkód w barze, w którym najczęściej był werbowany i najczęściej przepijał swoją zapłatę. Powoli podniósł się z fotela i podszedł do drzwi, za którymi zamknięta była, jak się przed momentem dowiedział, księżniczka Fatila. Stał tam, zastanawiając się dłuższą chwilę, po czym otworzył grodzie, jednocześnie trzymając w ręku blaster gotowy do użycia. Spojrzał na młodą, ciemnowłosą dziewczynę, która wbijała w niego swój przenikliwy wzrok. - Czego ode mnie chcesz?! - krzyknęła stanowczo i bez cienia strachu, zanim zdążył cokolwiek powiedzieć. - Cóż, właściwie już niczego - odparł z ponurym uśmiechem na twarzy. - Niczego? - zapytała skonsternowana. - Negocjacje z moim zleceniodawcą trochę się skomplikowały, a ty masz za ładną buźkę, żeby mierzyć do niej z blastera. - Czyli? - Tym razem Fatila odpowiedziała prawie szeptem, jakby nie wierząc w to, co słyszy. - Czyli zabieraj się z mojego statku. - Żartujesz ze mnie? Porwałeś córkę przywódcy Sojuszu po to, żeby ją wypuścić? - Zjeżdżaj, zanim się rozmyślę. W barze, obok którego stoimy, powinnaś znaleźć kogoś, kto odstawi cię do domu. Fatila siedziała jeszcze przez chwilę, wpatrując się podejrzliwie w Nicka. Po chwili jakby się ocknęła, poderwała się i wybiegła. Nick uśmiechnął się pod nosem. Nie wiedział, czy robi dobrze, wypuszczając ją, ale jakoś nie mógł się powstrzymać. Sam również wyszedł ze statku, wiedział, że nie ma wyjścia - musi porozmawiać z Jimem. Ruszył wolnym krokiem w stronę baru, wszedł do środka i rozejrzał się. Część stolików leżała poprzewracana lub połamana, ściany i lada barowa były podziurawione strzałami z blasterów. Dookoła walało się szkło z potłuczonych szklanek i butelek. Jim stał plecami do
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | fantastyka, fantasy |
Wydawnictwo: | Novae Res |
Wydawnictwo - adres: | wojciech.gustowski@novaeres.pl , http://novaeres.pl/ , PL |
Rok publikacji: | 2020 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.