Agnieszka Korol jest autorką kilku książek dotyczących smoków. Ma na swoim koncie również powieść sensacyjną. Niegrzeczna księżniczka to opowieść, którą w 2014 roku wydał Sumptibus.
Narcyza jest niegrzeczną księżniczką. Rodzice nie wiedzą, co z nią począć ? ich jedynaczka jest uparta i robi wszystko na przekór. Zawsze stawia na swoim, potrafi nawet wytłuc całą zastawę na dworze. Rodzice zwracają się do astrologa. Wypatruje on rozwiązania ich problemu w gwiazdach. W końcu oznajmia, że wie co należy zrobić ? księżniczkę trzeba wydać za mąż. Jednak nie jest to łatwa sprawa, bo wybrankiem na zostać rycerz dosiadający smoka. Chętnych było wielu, ale żaden nie spodobał się Narcyzie, co okazywała rzucając w nich wszystkim, czym popadnie. W końcu jednak pojawił się rycerz, który nie wystraszył się krnąbrnej dziewczyny. Panna została porwana na wycieczkę i zgodziła się wyjść za młodzieńca. Mimo trudności dziewczyna została żoną rycerza. Tomasz okazał się cierpliwym mężczyzną. Na dodatek widoki, które księżniczka zobaczyła z grzbietu smoka, przekonały ją do poślubienia rycerza. Narcyza spędza kolejne dni na dworze swojego męża i ciągle dokazuje... jednak nie wszyscy są wrażliwi na jej humory. Księżniczka przekonuje się, że musi się zmienić, inaczej nie będzie miała prostego życia.
Główna bohaterka, Narcyza, jest samolubną i rozpieszczoną jedynaczką. Momentami może denerwować czytelników swoim uporem i zachowaniem. Powoli jednak dziewczyna zmienia się, głównie dzięki ludziom, których spotyka na swojej drodze po wyjściu za mąż. Wszyscy są cierpliwi i bardzo pomocni, dlatego księżniczka stara się zmienić.
Język był dość prosty, przypadnie do gustu najmłodszym czytelnikom. Narracja trzecioosobowa pozwalała zobaczyć różne osoby, nie tylko główną bohaterkę. Narrator nie stronił od własnych ocen i opinii, przedstawiał wiele rzeczy ze swojego punktu widzenia. Głównym wątkiem była zmiana dziewczyny z krnąbrnej i samolubnej w milszą i łagodniejszą. W tle czytelnik dostrzega fantastyczne postacie ? smoka czy wiedźmę.
Wielkim plusem są ilustracje. Okładkę i rysunki zaprojektowała Jolanta Jaworska. Dość szczegółowe, rysowane ołówkiem wzbogacały treść. Były dołączone do odpowiednich fragmentów książki. Nie było ich za dużo, nie przytłoczyły tekstu, na pewno były miłym dodatkiem do opowieści.
Ogólnie historia była ciekawa i nie za długa. Pokazywała ciekawą opowieść o księżniczce, która zmieniła swoje zachowanie, ale nie była to przemiana natychmiastowa, co uwiarygodniło tekst. Odrobina fantastyki sprawiła, że opowieść stała się magiczna i bardzo interesująca.
Polecam tym, którzy szukają ciekawej opowieści dla swoich dzieci. To lektura dla młodszych czytelników. Na pewno ich czegoś nauczy i sprawi, że będą się dobrze bawić. Ta krótka nowelka będzie miłym zakończeniem dnia dla najmłodszych.
Opinia bierze udział w konkursie