- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.ałszywe SZEMA? [21] Łącząc więc te dwa polecenia, zastanawiam się, co będzie poważnym złamaniem Prawa, ciężkim grzechem. Powoływanie się na autorytet Boga, by przeciskać swoje, niemające nic wspólnego z Biblią i Magisterium, poglądy? Czy nie dotyczy to wszelkich prób reinterpretacji Biblii - by ją uwspółcześnić... zmienić? Ja oświadczam każdemu, kto słucha słów proroctwa tej księgi: Jeśliby ktoś do nich cokolwiek dołożył, Bóg mu dołoży plag zapisanych w tej księdze. A jeśliby ktoś odjął coś ze słów księgi tego proroctwa, to Bóg odejmie mu udział w drzewie życia i w Mieście Świętym - które są opisane w tej księdze (Ap 22, 18-19). Poprawianie Boga i Jego słowa jest skandalicznym grzechem. Używanie słowa do promocji to też skandal i bałwochwalstwo! Jeśli widzę, że kaznodzieja występuje w hali widowiskowej, wchodzi na scenę, a tłum piszczy, jakby wchodził na nią Ed Sheeran, to jest jakaś totalna pomyłka, świadome lub nie, ale jednak: pogubienie Tyle razy słyszałem, jak znani preacherzy jeżdżą z całym zestawem produktów sygnowanych swoim nazwiskiem, głoszą i spod ambony wyciągają swoje dzieła, robią reklamę, wszem i wobec ogłaszając atrakcyjność promocyjnych cen. Rabini nauczali, żeby nie czynić z nauki Tory korony - aby się nie pysznić; ani też motyki - by nią kopać dla osiągnięcia własnych korzyści. Kto nadużywa Tory dla zarobków lub dla swej sławy, ten pozbawia się życia wiecznego! [22] Kiedy czytam: nie będziesz rozgłaszał fałszywych wieści, to wiem, że nie jest to tylko nawoływanie do unikania oskarżeń, oszczerstw, obmów czy plotek. Jest to również wołanie Boga o obłożenie sumienną troską słowa i strzeżenie jego czystości - czystości prawdy. O czytanie i przyjmowanie słowa w sposób nieskalany, z wielkim szacunkiem do mowy Boga i z wiernością wobec całego objawienia. Wielokrotnie łapałem się na tym, że na przykład modląc się w zakonnym chórze psalmami albo będąc na Eucharystii i słuchając czytań liturgicznych, czyniłem to bez uwagi, bez czci i skupienia, tak jakbym recytował nic nieznaczące formułki lub rejestrował uchem jakieś zwykłe wiadomości. Pragnę budzić swe serce szczególnie na świętej liturgii, bo przecież każdorazowo kapłan rozpoczyna ją od słów: Pan z wami. Nie jest to zwykłe pozdrowienie, ale stwierdzenie faktu i przywołanie mocą kapłaństwa realnej obecności Ducha Bożego - Święty Bóg jest tutaj obecny! Chciałbym strzec prawdy słowa, jak strzegła go w swoim dziewiczym łonie Maryja. Strzec prawdy Objawienia jak największego skarbu! I nie zgodzić się, by czyste złoto Bożej mowy zostało zanieczyszczone ołowiem relatywnych nauk, lecz pozostało z niczym niezmieszane, czyste i nieskalane, wierne świętej Tradycji. Konstytucja dogmatyczna o Objawieniu Bożym mówi tak: Święta Tradycja i Pismo święte ściśle łączą się ze sobą i przenikają. Albowiem wypływają z tego samego Bożego źródła (czystego źródła!), zespalają się jakby w jedno i zmierzają do jednego celu. Albowiem Pismo święte jest słowem Boga utrwalonym na piśmie pod natchnieniem Ducha Bożego; święta zaś Tradycja przekazuje w całości następcom Apostołów (biskupom, papieżom), aby w swoim przepowiadaniu oświeceni Duchem prawdy wiernie go strzegli, ukazywali je i szerzyli. Dzięki temu Kościół swoją pewność [a nie relatywistyczne powątpiewanie] odnośnie wszystkich spraw objawionych czerpie nie z samego tylko Pisma świętego. Toteż i Pismo święte, i Tradycję należy przyjmować z jednakim pietyzmem i otaczać taką samą czcią [23]. * * * Paweł w Liście do Filipian pisze tak: a zatem, umiłowani moi, skoro zawsze byliście posłuszni, zabiegajcie o własne zbawienie z bojaźnią i drż (Flp 2, 12). Z bojaźnią i drżeniem - gr. meta fobu Kai tromou. Chodzi o wielką troskę, by nie zdradzić miłości Chrystusa, by walczyć o trwanie w komunii z Nim. Nie oznacza to bynajmniej braku wiary w miłosierdzie Boże, Pan przecież czeka na wszystkich z otwartymi ramionami, czeka na wszystkich w sakramencie pokuty, by skruszonym i żałującym przebaczyć wszelkie grzechy, bez wyjątku! Ale trzeba chcieć tej skruchy i miłosierdzia. Chrystus nikomu nie przynosi potępienia, wszak jest On samym zbawieniem. Pan nie odrzuca człowieka, jednak potępienie jest wszędzie tam, gdzie człowiek trwa z dala od Jezusa, zamyka się przed Nim. To ja sam mogę się wyłączyć ze zbawienia, stawiając granicę pomiędzy sobą a Chrystusem. Dzieje się to między innymi przez trwanie w grzechu i zaniedbywanie modlitwy. Można wewnętrznie tak skarłowacieć, a procesy gnilne nieodpokutowanej nieprawości mogą postąpić tak daleko, że słowa Boże przestają mieć znaczenie, a wiara wydaje się pozbawiona sensu. To przerażające, ale wcale nierzadkie. Ten, kto nie trwa we Mnie, zostanie wyrzucony jak winna latorośl i uschn
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | religie |
Wydawnictwo: | Paganini |
Rok publikacji: | 2019 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.