- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.wiarą chrześcijańską a rozumem filozoficznym. Bezwzględnie trzeba też wreszcie wymienić na koniec Evangelium vitae. Tutaj chodzi o podstawowy temat całego pontyfikatu Jana Pawła II: nienaruszalną godność życia ludzkiego od momentu poczęcia. Jak Wasza Świątobliwość scharakteryzowałby duchowość św. Jana Pawła II? Duchowość Papieża była ukształtowana przede wszystkim przez intensywność jego modlitwy, jej głębokie zakorzenienie w celebrowaniu świętej Eucharystii i w przeżywaniu razem z Kościołem liturgii godzin. W jego autobiograficznej książce Dar i tajemnica można zobaczyć, jak wielki wpływ na jego życie i myślenie wywierał sakrament kapłaństwa. W konsekwencji jego pobożność nigdy nie mogła być tylko prywatna, lecz zawsze była przepełniona troską o Kościół i wszystkich ludzi. W samym rdzeniu jego pobożności tkwiło niesienie Chrystusa innym pojmowane jako jego własne zadanie. Wszystkim znana była jego wielka miłość do Matki Bożej. Jego całkowite oddanie się Maryi znaczyło, że wraz z Nią był cały dla Pana. Jak Maryja nie żyła dla siebie samej, lecz dla Niego, tak i on od Niej i przez bycie z Nią uczył się całkowitego oddania się w służbę Chrystusowi. Ojciec Święty pozwolił na wcześniejsze rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II, nie czekając, aż upłynie pięć lat przewidziane przepisami prawa kanonicznego. Od kiedy Wasza Świątobliwość był przekonany o świętości swojego poprzednika? To, że Jan Paweł II był święty, przez lata wspólnej pracy stawało się dla mnie ciągle na nowo i coraz bardziej oczywiste. Trzeba tu przede wszystkim wskazać najpierw na jego głębokie odniesienie do Boga, na trwanie w ścisłej wspólnocie z Panem, o której już mówiłem. W tym tkwiło źródło jego radości, którą promieniował w najcięższych doznawanych trudach, oraz odwagi, z jaką pełnił swe zadanie w naprawdę ciężkim czasie. Jan Paweł II nie szukał poklasku i nie rozglądał się dokoła, jak są przyjmowane jego decyzje. W swym działaniu opierał się na wierze i przemyśleniach i gotów był przyjmować na siebie także różne ciosy. W moim przekonaniu odwaga kierowania się prawdą stanowi pierwszoplanowe kryterium świętości. Także niestrudzone zaangażowanie duszpasterskie Ojca Świętego można zrozumieć tylko w świetle jego odniesienia do Boga. Jego poświęcanie się cechował radykalizm, którego nie sposób inaczej wyjaśnić. Jego zaangażowanie było niestrudzone - nie tylko podczas wielkich podróży, których programy były od początku do końca przeładowane, lecz także każdego dnia, od porannej Mszy Świętej poczynając, aż do późnych godzin nocnych. W czasie pierwszej wizyty Jana Pawła II w Niemczech (1980 rok) po raz pierwszy przeżyłem w sposób bardzo konkretny to jego niesłychane zaangażowanie. W czasie pobytu Papieża w Monachium postanowiłem, że w południe musi mieć dłuższą przerwę. Podczas tej przerwy wezwał mnie przez telefon do swego pokoju. Zastałem go przy odmawianiu godzin liturgicznych. Powiedziałem mu: ,,Ojcze Święty, musisz przecież odpocząć". Na to on odrzekł: ,,To mogę zrobić w niebie". Tak postępować może tylko ktoś przekonany, że jego misja jest niecierpiąca zwłoki. Muszę też z uznaniem wyrazić się o nadzwyczajnej dobroci i wyrozumiałości Jana Pawła II. Z pewnością miał nieraz wiele powodów, żeby mnie zrugać albo położyć kres pełnionej przeze mnie funkcji prefekta. W swej całkowicie niepojętej wierności i dobroci nie zrobił tego jednak. Także tutaj podam przykład. W zawirowaniu, które powstało w związku z deklaracją Dominus Iesus, powiedział mi, że przy okazji modlitwy Anioł Pański chce się niedwuznacznie opowiedzieć za tym dokumentem. Poprosił mnie o napisanie tekstu, który byłby w pełni jednoznaczny i nie pozwalał na żadne wypaczanie jego sensu. Musiało to - bez cienia wątpliwości - oznaczać, że dokument ten akceptował bez żadnych zastrzeżeń. Napisałem wtedy krótkie przemówienie. Nie chciałem jednak być zbyt ostry; próbowałem napisać ten tekst w sposób jasny, ale bez ostrości. Po przeczytaniu Papież zapytał mnie ponownie: ,,Czy jest to naprawdę wystarczająco jasne?". Odpowiedziałem twierdząco. Kto zna teologów, nie zdziwi się, że mimo to twierdzono potem, że Ojciec Święty ostrożnie zdystansował się od tego tekstu. Tak więc moja pamięć o Janie Pawle II jest pełna wdzięczności. Nie mogłem i nie powinienem próbować kopiować jego przykładu, próbowałem jednak, na ile tylko mogłem, kontynuować jego spuściznę i zadanie. I jestem pewien, że również dzisiaj towarzyszy mi jego dobroć, a jego błogosławieństwo mnie osłania. II W PAPIESKICH APARTAMENTACH KARD. STANISŁAW DZIWISZ ,,Z Krakowa do Rzymu, z loży św. Piotra do chwały ołtarzy" 16 października 1978 roku ks. Stanisław Dziwisz oczekiwał - jak cały świa
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | biografie, wspomnienia, wspomnienia, wywiady i rozmowy, Jan Paweł II |
Wydawnictwo: | Rafael |
Rok publikacji: | 2015 |
Liczba stron: | 248 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.