- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.atrzę! Po prostu ciężko mi uwierzyć w to, że z kanapowca zrobił się z niego taki home planner! - Dziecko wiele zmienia. W szczególności tak wyczekiwane jak wasze. Ja się w ogóle nie dziwię. Dużo przeszliście, więc Adam chce, by w końcu było normalnie. Rodzinnie i ciepło. A jeśli dodatkowo to wszystko sprawia mu radość... Nic, tylko się cieszyć! Alicja była zadowolona, że zastępując Dorotę na dyżurze, może przyczynić się do umacniania ich więzi, którą - dzięki Bogu - cudem udało się ocalić. Dorota się zamyśliła. Alicja miała rację. Dwa lata separacji, widmo rozwodu wiszące nad nią i jej mężem jeszcze siedem miesięcy temu, ciągłe kłótnie, zupełny brak A wszystko to spowodowane upartym robieniem kariery - trudno w takim życiu było znaleźć czas na wspólny obiad, rozmowę, nie mówiąc już o miłości czy upragnionym dziecku. - A ty? - Co ja? - Nie pojawił się na horyzoncie nikt, kto odciągnąłby cię trochę od tego szpitala? - A kto wtedy brałby twoje dyżury, co? - Alicja zaśmiała się krótko i nastawiła wodę na herbatę. Śmiała się tylko do Doroty, w sercu poczuła miażdżący ból. - Dobrze, że chociaż w sylwestra oderwiesz się od stetoskopu, bo niedługo przyrośnie ci do szyi. - Hej, jeszcze jedno słowo, a zmienię zdanie co do wigilijnego dyżuru! Grafik jeszcze nie jest wpisany do systemu! Dorota uniosła ręce w geście poddania i nie chcąc narażać się na niełaskę Alicji, odpuściła drążenie tego tematu i rozsiadła wygodnie na sterylnej, białej sofie pokoju lekarskiego. - Swoją drogą, ten sylwester jest mi bardzo nie na rękę... - Alicja westchnęła. - Inne plany? - Nie, po prostu nie lubię takich spędów. Huk, wrzask, tłum ludzi, ś - Wzdrygnęła się. - Jadę tam tylko po to, by mieć spokój z imprezami na cały kolejny rok. - ,,No przecież byłam z wami ostatnio na sylwestrze"? - Otóż to. - Kochana, z moich doświadczeń wynika jedno - praca jest dobra na do czasu. Później nawet ona cię wkurza, szczególnie gdy nie masz żadnej odskoczni. Może więc pomyśl o jakiejś alternatywie, póki masz na to czas i póki jesteś młoda, byś za kilka lat nie obudziła się z myślą, że poza kitlem, stetoskopem i białymi drewniakami nie masz nic. I nie mówię tu o szukaniu męża na siłę, bo - znów wiem z autopsji - z czasem nawet i on zacznie cię denerwować, lecz o znalezieniu czegoś, co poza pracą będzie cię uszczęśliwiać. Wiem, że teraz wydaje ci się to śmieszne, bo przecież kochasz to, co robisz, a jak można nienawidzić coś, co się pokochał Ale tylko dzieci kocha się bezwarunkowo, od pozostałych rzeczy w życiu po jakimś czasie zaczynasz czegoś oczekiwać. Czegoś znacznie większego niż sama satysfakcja. Alicja zaparzyła im obu herbatę. Podała Dorocie kubek. Siadając obok, uśmiechnęła się i pociągnęła spory łyk. Rację koleżance przyznała tylko w myślach. Rzeczywiście, praca była dla niej wszystkim. Cieszyła się z najpospolitszego przypadku - zapalenia wyrostka czy szycia kolana u rozbrykanego dziecka - ale ostatnio zaczęła się zastanawiać, czy naprawdę satysfakcja zawodowa jest wszystkim, o czym marzyła. Uwielbiała pomagać ludziom, kochała swoją pracę, lecz zdała sobie sprawę, że miała tylko ją - gdyby nie praca, jej życie byłoby ponure i pozbawione sensu. Bała się przyznać nawet sama przed sobą, że Dorota zasiała w niej ziarno niepewności. * - Alicja! - Z zamyślenia wyrwał ją dyrektor szpitala, którego spotkała na korytarzu, gdy szła do jednego z pacjentów. Odwróciła się gwałtownie. - Piotr. - Uśmiechnęła się uprzejmie i odruchowo chwyciła dłońmi stetoskop zawieszony na szyi. - Kończy się rok, a ty masz sporo niewykorzystanego - Przecież biorę wolne w sylwestra - weszła mu w słowo. - To jeden dzień, a do wykorzystania masz przynajmniej tydzień. Nie chcesz spędzić trochę czasu z rodziną? Rok w rok Boże Narodzenie obchodzisz z pacjentami. Rozumiem, że to twoje powołanie, że uwielbiasz swoją pracę, ale czy twoi bliscy nie mają ci za złe, że tak ich zaniedbujesz? No tak, skąd Piotr miał wiedzieć, jakie relacje łączyły ją z rodziną, skoro nikomu się z tego nie zwierzała. Doceniała jego troskę, więc nie miała mu za złe, że chciał się nieco wtrącić w jej plany. W odpowiedzi wzruszyła ramionami i ponownie się uśmiechnęła. - To już dla nich norma. Ale dziękuję, że trzymasz rękę na pulsie. - Poklepała go po ramieniu, obróciła się na pięcie i ruszyła przed siebie. - Nie zgadzam się! Dlaczego nie możesz przerobić swojego gabinetu na pokój dla niej?! - Alicjo, rozmawialiśmy już o tym. Michalina bardzo chce dzielić pokój ze swoją starszą siostrą, dlatego też postanowiliśmy
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, romans |
Wydawnictwo: | Czwarta Strona |
Rok publikacji: | 2016 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.