- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.pomagało Julii uwierzyć. Ale nagle zrodziło się w niej okropne podejrzenie i krzyknęła (tak dziko, że przez chwilę wyglądała jak tygrysica): - Jeżeli się okaże, że mnie nabierasz, to już nigdy nie będę z tobą rozmawiać. Nigdy! Nigdy! Nigdy! - Nie nabieram cię - powiedział Eustachy. - Przysięgam, że to prawda. Przysięgam na wszystko. (Kiedy ja chodziłem do szkoły, mówiło się: ,,Przysięgam na Biblię". Ale Biblia nie była mile widziana w Eksperymentalnej Szkole Koedukacyjnej.) - No dobra - zgodziła się Julia. - Wierzę ci. - I nikomu nie powiesz? - Za kogo mnie masz? Po tej wymianie zdań oboje byli bardzo podekscytowani. Ale kiedy Julia rozejrzała się naokoło i zobaczyła ponure jesienne niebo, i usłyszała kapanie deszczu z liści, i pomyślała o całej beznadziejności Eksperymentalnej Szkoły (semestr trwał trzynaście tygodni, a zostało ich jeszcze jedenaście), powiedziała: - Tylko co to da? Nie jesteśmy tam, jesteśmy tutaj. I nie ma sposobu, żeby TAM się dostać. A może jest? - O tym właśnie wciąż myślę - odrzekł Eustachy. - Kiedy mieliśmy już wrócić z Tamtego Miejsca, Ktoś powiedział, że rodzeństwo Pevensie (to moi kuzyni, o których ci wspominałem) nigdy już tam nie wróci. Widzisz, oni byli już tam trzy razy. Przypuszczam, że wykorzystali swój przydział. Ale On nigdy nie powiedział, że ja tam nie wrócę. Przecież na pewno by to powiedział, gdybym nie miał tam wrócić, no nie? I wciąż łamię sobie nad tym głowę. Moż moglibyś - Myślisz, że można coś zrobić, aby to się stało??Eustachy pokiwał głową. - Myślisz, że moglibyśmy nakreślić koło na i napisać coś tajemnymi literami w i stanąć w i recytować zaklęcia? - Cóż... - powiedział Eustachy po dłuższej chwili milczenia, w ciągu której próbował jeszcze raz wszystko przemyśleć - chyba coś takiego chodziło mi po głowie, chociaż nigdy tego nie próbowałem. Ale teraz, jak się nad tym konkretnie zastanawiam, zdaje mi się, że te wszystkie kręgi, zaklęcia i tak dalej to chyba bzdury. Nie sądzę, żeby Jemu się podobały. Widzisz, wychodziłoby na to, że, według nas, można Go zmusić, aby coś zrobił. A tak naprawdę, to możemy Go tylko prosić. - O kim ty wciąż mówisz? - W Tamtym Miejscu nazywają go Aslanem - powiedział Eustachy. - Co za dziwne imię! - On sam jest sto razy bardziej dziwny - rzekł Eustachy uroczyście. - Ale do rzeczy. Nie zaszkodzi poprosić. Stań obok mnie, o tak. Wyciągnijmy ręce przed siebie, dłońmi w dół, tak jak to robili na wyspie - Jakiej wyspie?! - Opowiem ci o tym innym razem. Trzeba chyba stanąć twarzą na wschód. Zaraz, gdzie jest wschód? - Nie mam zielonego pojęcia - odparła Julia. - To jest właśnie u dziewczyn najdziwniejsze: nigdy nie potrafią określić stron świata. - Sam ich nie potrafisz wskazać - oburzyła się Julia. - Potrafię, jeśli tylko nie będziesz mi przeszkadzała. Już wiem. Tam jest wschód, w stronę tych wawrzynów. A teraz, czy powtórzysz za mną? - Ale co? - Słowa, jakie zamierzam wypowiedzieć, rzecz jasna - zniecierpliwił się Eustachy. - Teraz! I zaczął: - Aslanie! Aslanie! Aslanie! - Aslanie! Aslanie! Aslanie! - powtórzyła Julia. W tym momencie usłyszeli głos dobiegający zza rogu budynku: - Pole? Tak, wiem, gdzie jest. Beczy za budą, przy krzakach. Mam?ją stamtąd wyciągnąć? Julia i Eustachy spojrzeli na siebie, dali nurka w krzaki i zaczęli się wspinać po rozmokłym zboczu z szybkością, która dawała im dużą szansę ucieczki. (Dziwne metody nauczania w Eksperymentalnej Szkole powodowały, że większość uczniów nie czyniła widocznych postępów we francuskim, matematyce, łacinie i innych takich sprawach, za to potrafiła uciekać szybko i cicho, gdy tylko ONI kogoś szukali.) Po kilku minutach czołgania zatrzymali się, by posłuchać, co się dzieje, i z przerażeniem stwierdzili, że pogoń ruszyła we właściwym kierunku. - Och, gdyby te drzwi były otwarte! - wyszeptał Eustachy, gdy wspinali się dalej między wawrzynami. Julia tylko pokiwała głową. Na szczycie porośniętego krzakami zbocza wznosił się bowiem mur, a w tym murze były niewielkie drzwi, przez które można było wydostać się na wrzosowisko. Drzwi były zawsze zamknięte. Zdarzało się jednak w przeszłości, że niektórzy zostawiali je otwarte. A może zdarzyło się tak tylko raz - w każdym razie pamięć nawet tego jednego razu podtrzymywała nadzieję wielu uczniów i kazała im co jakiś czas próbować. Łatwo sobie wyobrazić, jak wspaniała byłaby to droga niezauważonej przez nikogo ucieczki poza teren gimnazjum. Julia i Eustachy, porządnie już spoceni i zesztywniali, bo musieli się przedzierać między krzakami zgięci wpół, dopadli wreszcie muru. Drzwi były, jak zawsze, zamknięte. - Można się było tego spodziewać - powiedział Eustachy, szarpiąc zardzewiałą klamkę, gdy wtem wykr
ebook
Wydawnictwo Media Rodzina |
Data wydania 2013 |
z serii Opowieści z Narnii |
Zabezpieczenie Znak wodny |
Produkt cyfrowy |
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | dla dzieci i młodzieży, literatura dziecięca, fantastyka, fantasy, inne |
Wydawnictwo: | Media Rodzina |
Wydawnictwo - adres: | wydawnictwo@mediarodzina.pl , http://www.mediarodzina.pl , 61-657 , Pasieka 24 , Poznań , PL |
Rok publikacji: | 2013 |
Liczba stron: | 159 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.