Przychodzę dziś do Was z recenzją książki ?Ostatni lot? Julie Clark Wydawnictwa Muza. Jest to książka z gatunku kryminał, thriller, sensacja.
Powieść powiada historię dwóch kobiet, których los łączy się na lotnisku.
Claire Cook wiedzie z pozoru idealne życie. Jest żoną szanowanego polityka, żyje w luksusowym mieszkaniu. Niestety za tym wszystkim tak naprawdę kryje się ogromne cierpienie kobiety, która jest ofiarą przemocy domowej. Apodyktyczny i wybuchowy mąż kontroluje każdy ruch kobiety, w czym pomagają mu jego oddani pracownicy. Kobieta nie ma nikogo bliskiego. Wie, że nie może odejść od mężczyzny, on nigdy się na to nie zgodzi. Od roku więc planuje ucieczkę przy pomocy jedynej przyjaciółki, jaką ma, a o której nikt nie wie. Kobieta ma zniknąć w trakcie podróży służbowej. Niestety w ostatniej chwili jej mąż zmienia zdanie. Plany Claire lądują w gruzach. Gdy załamana kobieta odpoczywa w lotniskowym barze podchodzi do niej nieznajoma kobieta Eva, próbującą zerwać z przeszłością. Zdesperowane kobiety postanawiają wymienić się kartami pokładowymi. Claire poleci jako Eva do Oakland, a Eva do Portoryko jako Claire. Po wylądowaniu na miejscu Cook dowiaduje się, że samolot, którym ostatecznie miała polecieć Eva uległ katastrofie lotniczej. Claire zatrzymuje się w domu nieznajomej i zastanawia się nad przejęciem jej tożsamości. Nie wie jednak, że życie zmarłej kobiety nie ma nic wspólnego z tym, co opowiedziała jej na lotnisku, a chęć ucieczki była wywołana naprawdę poważnymi kłopotami.
?Tożsamość to dziwna rzecz. Czy jesteśmy tymi osobami, za które się uważamy, czy też liczy się to, jak widzą na inni? Czy oceniają nas przez pryzmat tego, co chcemy im pokazać, czy może raczej skupiają się na ty, co usilnie staramy się ukryć??
Pomysł na fabułę naprawdę świetny. Zamianę na lotnisku uważam za bardzo ciekawy wątek. W książce naprawdę dużo się dzieje. Na początku i na końcu fabuła ogromnie pędzi, trzymając czytelnika w nieustannym napięciu i niepewności. W środku książki akcja troszkę zwolniła, ale wydaje się to być uzasadnione tym, iż jest to powieść z suspensem. Genialnym zabiegiem jest przeplatanie rozdziałów pomiędzy teraźniejszość Claire i przeszłość Evy. Za duży plus uznaję także to, iż całkowicie nie udało mi się przewidzieć zakończenia.
Bardzo spodobała mi się kreacja bohaterek. Są to silne kobiety, które mimo, iż doświadczyły w życiu wiele złego ze strony mężczyzn, potrafią się zdeterminować i podjąć próbę zmiany swojej sytuacji. Wykazując się tym samym ogromną odwagą. Nieodzowna okazuje się przy tym pomoc innych kobiet, gdyż znaczącą rolę odgrywa tu także motyw kobiecej przyjaźni.
Autorka tą powieścią chciała zwrócić uwagę na problem traktowania kobiet w społeczeństwie, co uważam bardzo dobrze jej się udało. Jak sama wskazuje, nie jest to tylko thriller, ale i świetna literatura dla kobiet, gdyż opowiada historię dwóch silnych i inteligentnych kobiet. Myślę, że zawarcie tej tematyki w książce bardzo ją wzbogaca i powoduje, że daje ona do myślenie, ma głębszy sens.
?Jeśli będziesz wystarczająco uważna, zawsze dostrzeżesz jakieś rozwiązanie. Musisz znaleźć w sobie odwagę, żeby je zobaczyć?
Polecam!
Opinia bierze udział w konkursie