Kto lubi pikantne historie z dominującym mężczyzną i równie drapieżną bohaterką ? ręka w górę! Zdecydowanie znajdziecie to w ?Piekielnym układzie? A.S.Sivar!
Dwudziestosiedmioletnia Nicole pracuje jako trenerka fitness, lubi imprezować i ma pociąg do niegrzecznych chłopców. Pewnego dnia w drzwiach jej mieszkania staje młodsza siostra Amy i oświadcza, że musi iść odpracować długi ojca w burdelu. Nicole za wszelką cenę chce pomóc siostrze i idzie za nią na rozmowę do domu publicznego. To co spotyka na miejscu, a może kogo spotyka ? zdecydowanie namiesza jej w głowie. Czy dziewczynie uda się spłacić dług? A przy tym nie stracić głowy dla piekielnie seksownego szefa?
Nie mogłam oderwać się od tej książki! Prawie pochłonęłam ją w jeden dzień! Jak ja uwielbiam, jak główni bohaterowie, pomimo mocnego przyciągania, nie wskakują sobie od razu do łóżka. Wszystko dzieje się tu powoli, ale nie brakuje temu pikanterii i erotyzmu! Romantyczne podchody, gry słowne, które tworzyły ogromne napięcie ? ale za chwilę zostawały przerwane i pozostawiały niedosyt? powiem Wam, że z każdą kolejną stroną coraz bardziej ta historia mnie wciągała. Zatraciłam się w niej? nie chciałam jej kończyć ? jak dla mnie mogłaby mieć nawet 800 stron ;) bohaterów nie da się nie lubić! Bruno ? władczy, porywczy, ale i romantyczny i opiekuńczy?może momentami za bardzo dominujący, ale to świetnie kontrastowało z Nicky, która nie dość, że pyskata to umiała go trochę przystopować. Nie dała sobą rządzić i miała swoje zdanie - zdarzało się, że ulegała, ale w tej uległości też umiała dodać swoje trzy grosze i pokazać pazurki ;) jej cięty język nieraz dodawał ostrości w różnych sytuacjach. Dodatkowo bohaterowie poboczni też zostali świetnie wykreowani, nie tworzyli niepotrzebnego tła, a mieli ogromny wpływ na losy całej historii. Myślę, że Nate i Beth spokojnie mogliby mieć osobną książkę :) może jakaś druga część? :P
Okropny minus za długość rozdziałów. Wolę jak są krótkie, a tutaj trzeba było czasami przeczytać ponad 50 stron żeby bez wyrzutów sumienia, zrobić sobie przerwę w czytaniu ? no i niestety nie obyło się bez tęczy, ale była ona do zniesienia ;) książkę mogę z czystym sumieniem Wam polecić ? jest lekka i idealna żeby oderwać się od mocniejszych książek.