- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.iecznie mądrą istotą. Tylko słabi mężczyźni potrzebowali pełnych podziwu spojrzeń, żeby urosnąć we własnych oczach. Kiedy powóz zwolnił przed domem, Barrett otworzył drzwi, zanim pojazd całkiem się zatrzymał, i wyskoczył, zostawiając zamknięcie drzwi stangretowi. Wbiegł po schodach do swojego pokoju, rzucił płaszcz i ubranie wierzchnie na krzesło, którego zwykle używał, zdejmując buty. Wrócił pamięcią do kobiecego śmiechu. Jego spodnie wylądowały na stoliku u stóp łóżka. Przeciągnął się, odrzucił głowę do tyłu, zamknął oczy i znów wrócił pamięcią do dziewczęcego śmiechu. Głośny łoskot przywrócił go do rzeczywistości. Narzucił szlafrok, wypadł na korytarz i zawiązując w biegu pasek, wbiegł po schodach do pokoju ojca. Nie zaskoczył go widok leżącej na podłodze postaci, którą dostrzegł pomimo mroku. Pochylił się, jedną rękę zacisnął na koszuli ojca, drugą na jego luźnych spodniach i niemal bez wysiłku podniósł sztywne ciało. Potknął się, gdy jego bosa stopa zawadziła o butelkę. W kilku krokach dotarł do łóżka i rzucił na nie ojca. Nie odwrócił się, gdy usłyszał za sobą kroki. - Summers, postaraj się jutro go wykąpać. I wywietrz pokój. - Tak. - Summers stanął u boku Barretta. Przez chwilę żaden z nich się nie poruszył. Barrett wrócił pamięcią do porannych wybryków ojca. Przechylił głowę, żeby móc spojrzeć w oczy służącego. - Pokojówka doszła do siebie? - Nic jej nie jest, tylko się przestraszyła. Ona rozumie. Summers, który znał tylko dwa tempa działania - powolne i błyskawiczne - był jedynym człowiekiem, który niemal pokonał Barretta w walce na pięści, a dojście do siebie zajęło potem Barrettowi więcej czasu, niż się spodziewał. - Nie wolno zostawić go samego ani na chwilę. Mógłby podpalić dom albo zaatakować którąś z mniejszych służących. - Barrett w roztargnieniu pomasował blizny na dłoni. - Spał, kiedy zostawiłem go z pokojówką. - W głosie Summersa nie było śladu emocji. - Albo udawał... - Barrett urwał. - W przyszłości, jeśli już będziesz musiał go zostawić, dopilnuj, żeby były przy nim co najmniej dwie osoby. Tylko ty i ja możemy zostawać z nim sam na sam. Jest silniejszy, niż na to wygląda. Zawsze był. - Zrobił się głośny. Wrzeszczy przez okno. Są - Rób, co w twojej mocy. I nie odwracaj się do niego plecami. Nigdy. - Barrett czuł, że najrozsądniej byłoby zamknąć ojca w jakimś zakładzie. Nie rozumiał, dlaczego tego nie zrobił. Bo przecież nie zależało mu jakoś szczególnie na tym człowieku. - Na razie niech zostanie, jak jest, trzeba tylko trzymać kobiety z dala od niego. - Zrobił pauzę. - Wracaj do łóżka, Summers. Posiedzę przy nim przez resztę nocy. Będzie miał przyjemne sny. - Na przykład o odejmowaniu innym jedzenia od ust. Albo o podpalaniu płonącą świecą sierści psa. Chociaż tego próbował tylko raz. Barrett zerknął na bliznę biegnącą wzdłuż palca wskazującego do kciuka i przecinającą pierwszy kłykieć. To, co dla innych ludzi było najgorszym koszmarem, dla jego ojca było bajeczką dla dzieci. - Brandy przed spoczynkiem, sir? - zapytał Summers. Barrett potrząsnął głową i przesunął ręką po włosach. A potem rozluźnił kołnierzyk uwierający go w szyję. - Nie. Jeśli zobaczysz którąś ze służących, przyślij ją na górę z herbatą. Po wyjściu Summersa przysunął sobie wyściełany fotel i usiadł. O mało nie poprosił, żeby Summers nakrył poduszką twarz ojca. Ciekawe, czy Summers by to zrobił. Pobiegł pamięcią do niewinnego śmiechu, który słyszał wcześniej. Gavin śmiałby się z niego, gdyby wiedział, że Barrett myślał o tej dziewczynie. Brat miał rację. Córka Carsona wzbudziła jego zainteresowanie. Zamknął oczy, oparł głowę o obicie fotela i wyobraził sobie świat pełen łagodnego śmiechu. Annie uniosła głowę, gdy usłyszała pukanie. - Proszę - powiedziała i zaznaczyła w książce miejsce, w którym przerwała lekturę. W uchylonych drzwiach pojawiła się twarz ojca. - Kochanie, będziemy mieli gościa, więc musisz przenieść się o piętro wyżej. Zmarszczyła nos. - Ciocia przywozi znajomych? - Nie. To jeden gość, mężczyzna. Prowadzę z nim interesy. - Ojciec stał jak wmurowany, jego głos miał łagodne, proszące brzmienie. - Gość? Jeden? - Popatrzyła mu w twarz. - I mam się przenieść? Ojciec kiwnął głową. Pokój różany był wolny. Właściwie oba pokoje jej sióstr stały puste. Honour wyjechała do Szkocji, a Laura poślubiła mężczyznę, który przedtem listownie zabiegał o jej względy. - Poza tym jesteś coraz starsza i wygodniej ci będzie mieć całe piętro dla siebie. - Mam zostać na górze? - Annie opuściła wzrok na książkę, ale tak naprawdę wcale jej nie widziała. Po chwili przeniosła spojrzenie na twarz ojca. - Jesteś pe
ebook
Wydawnictwo Harlequin Enterprises |
Data wydania 2021 |
z serii Romans Historyczny Harlequin |
Zabezpieczenie Znak wodny |
Produkt cyfrowy |
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, romans historyczny |
Wydawnictwo: | Harlequin Enterprises |
Wydawnictwo - adres: | info@harpercollins.pl , http://www.harpercollins.pl , 02-672 , ul. Domaniewska 34A , Warszawa , PL |
Rok publikacji: | 2021 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.