I tak oto dziś napisze kilka słów o... "Piętnie" które w moim odczuciu jest najbardziej skomplikowaną powieścią pani Karoliny. Nie będę znów opisywać fabuły, bo wszystko jest dokładnie podane u góry, a ja mogłabym przez przypadek coś Wam zdradzić, a tego bym nie chciała.
Przyznam, że początkowo nie mogłam się odnaleźć, i kilka wątków wydawało mi się totalnie oderwanych od całości, ale zbliżając się do końca, nabierały one sensu i naprawdę wywołały szok i niedowierzanie.
Powieść Karoliny Dietrich jest rewelacyjna, wielowymiarowa, poruszająca niebanalne tematy. Jest to historia nieprzewidywalna i niezwykle zaskakująca, zakończenie totalnie zmiażdżyło mi mózg, genialnie łącząc wszystkie wątki w spójną i klarowną całość.
Fabuła zaskoczyła mnie wiele razy, autorka miesza wątki, urywa snutą historię w najmniej spodziewanym momencie- kiedy już byłam pewna, że rozwiązałam zagadkę, pojawiał się kolejny trop, który totalnie burzył całą moją koncepcję.
Mroczny i duszący klimat powieści podsyca tylko atmosferę niepewności i obawy co do dalszych losów bohaterów.
Głównych postaci jest sporo. Genialnie wykreowanych i poprowadzonych. Są one niejednoznaczne, poranione psychicznie. Ich dusze przepełnione złem i chęcią zemsty wzbudzają całą gamę uczuć i emocji. Niejednokrotnie odczuwałam złość i współczucie jednocześnie.
Spodobało mi się to, jak został poprowadzony wątek LGBT, naprawdę został on napisany nienachalnie i z wyczuciem.
Autorka, budując w szybkim tempie napięcie, rozbudza ciekawość i nie pozwala, by odłożyć książkę na bok bez poznania zakończenia. "Piętno" to totalnie rozpędzony rollercoaster.
Książkę przeczytałam dosłownie w dwa popołudnia. Naprzemienna narracja głównych bohaterek, podsyca tylko ciekawość i prowokuje do zadawania pytań, czy aby na pewno każdy jest tym, za kogo się podaje. Gdzie są zaginieni i czy to, co widzimy, jest prawdziwe, a ludzie, którzy nas otaczają, są z nami szczerzy.
Uwielbiam takie mroczne klimaty. Chciałabym, żeby ta książka ukazała się kiedyś w druku, bo naprawdę chciałabym mieć ją na swojej półce ze świadomością, że na okładce znajduje się moje logo.
Z wielką niecierpliwością czekam na kolejne książki, które wyjdą spod pióra pani Karoliny.
Czy polecam?
Zdecydowanie tak. Wbrew pozorom, to wielowątkowa powieść z ważnym przesłaniem, otulona świetnie skonstruowanym kryminałem.
Opinia bierze udział w konkursie