- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.orkiestrę dętą? - pomyślała, błagając w duchu, by perkusja ucichła. Abby przekręciła się na bok. Poczuła pod policzkiem coś miękkiego i delikatnego. Satyna? Podniosła się gwałtownie i sparaliżowana przeszywającym bólem, chwyciła się za głowę. Otworzyła jedno oko i stwierdziła, że jest w obcym łóżku. W tym momencie przypomniała sobie. Apartament Cadea. - No to pięknie, mruknęła pod nosem. Wciąż trzymając się za głowę, zaryzykowała otwarcie drugiego oka, by sprawdzić, czy Stone stoi obok i patrzy na nią z wyższością. Na szczęście była sama i ubrana. Najwyraźniej nic się nie wydarzyło zeszłej nocy. Chyba że Cade zdołał ją z powrotem ubrać. Przez chwilę nasłuchiwała, ale wokół panowała martwa cisza. Na szczęście Stone wyszedł i jak dżentelmen pozwoli jej się wymknąć bez słowa. Kiedy Abby wróci w poniedziałek do pracy, Cade nie wspomni słowem o wydarzeniach piątkowej nocy. Jasne! - skomentowała. A potem wyzna jej miłość aż po grób! Uśmiechnęła się kwaśno. Cade należał do innego świata, do którego ona nie ma wstępu. Szczególnie teraz, kiedy się zaręczył. Z trudem zwlokła się z łóżka, poprawiła wymiętoszone ubranie i wyszła do holu w poszukiwaniu torebki i kluczy. Dzięki Bogu, Stonea nie było. W salonie o obniżonej podłodze, który był dwa razy większy od jej całego mieszkania, dostrzegła torebkę na stoliku z kutej stali stojącym naprzeciw skórzanej sofy. Obok leżała kartka. Ogarnęły ją mdłości. Przeszła przez pokój po błyszczącej drewnianej podłodze i wzięła liścik. Zostań. Musimy porozmawiać. Cade Czując narastające mdłości, padła na sofę. Zamierzał dać jej kolejną reprymendę?! - zastanowiła się. Był jej szefem, a nie ojcem. Ogarnął ją gniew, gdy zdała sobie sprawę, że Cade nie miał prawa wyciągać jej wczoraj z Bulls NBears. Po raz pierwszy w życiu zrobiła coś spontanicznie i świetnie się bawiła. Teraz jednak nie było jej do śmiechu. Miała okropnego kaca. Poza tym musiała pomóc narzeczonej Cadea zorganizować ślub roku i nie mogła zrezygnować, ponieważ miała do zapłacenia stos rachunków za leczenie matki. To wszystko sprawiło, że znalazła się w głębokim dołku. Przełknęła ślinę, powstrzymując zbierające się w oczach łzy. Matka nie chciałaby, żeby rozpaczała z powodu jej śmierci ani żeby wykonywała pracę, której nienawidzi. Tonęła jednak w długach i nie miała wyboru. Zaraz po weselu odejdzie, niezależnie od tego, co zrobi Cade. Westchnęła i oparła się o poduszki, by rozkoszować się komfortem. Szkoda, że pocieszenie pochodziło od mebla wartego kilka tysięcy dolarów, a nie od mężczyzny o czarnych oczach, szerokich ramionach, ubranego w elegancki włoski garnitur. Przykre. Westchnęła. Cade przeprowadzał miliardowe transakcje. Skakał ze spadochronem tylko po to, by poczuć dreszcz emocji. Zaryzykował nawet i oświadczył się kobiecie, której nie kochał, żeby wprowadzić firmę na rynki zagraniczne. Uwielbiał to, co robił. Teraz stał przed wejściem do swojego penthouseu i wpatrywał się w ciemne drewniane drzwi ze złotą tabliczką z literą P. Wszystko dlatego, że bał się stanąć twarzą w twarz z drobną blondynką o krągłych kształtach. Wspomnienie Abby kołyszącej się na mechanicznym byku nie dawało mu zasnąć przez całą noc. Żałował, że w ogóle pojechał do tego baru, by zabrać śliczną imprezowiczkę do domu. Widok jej kołyszących się seksownie do przodu i do tyłu bioder, jasnych włosów przyklejonych do wilgotnej twarzy zapisał się na zawsze w jego pamięci. Nie wiedział, że była spontaniczna, beztroska i seksowna. Domyślił się, że wycieczka do popularnego baru była decyzją z ostatniej chwili. Barman powiedział mu, że Abby przyszła sama. To była jedna z tych chwil, kiedy był zadowolony, że wszyscy go znają i wiedzą, kto dla niego pracuje. Musi wyrzucić jej obraz z głowy. Do licha, jest przecież jego asystentką. Pomagała mu we W transakcjach, w podróżach, razem z nim oglądała nieruchomości, które planował kupić. Nigdy wcześniej jednak nie widział w niej kobiety ani nie miał związanych z nią erotycznych fantazji. Od wczorajszej nocy potrafi myśleć tylko o jednym. W końcu wszedł do mieszkania, ściskając pod pachą torbę świeżych bułeczek. Musi zachowywać się jak dorosły, opanowany mężczyzna, upomniał się. Zobaczył jasne włosy Abby, a następnie nagie, zgrabne nogi, które oparła na stoliku. Odwróciła się i pośpiesznie wstała. Zły na siebie, że znów jej pragnie, trzasnął drzwiami. Podskoczyła, zamknąwszy oczy od huku. Pięknie, ironizowała. Teraz jeszcze będzie musiał borykać się z jej kacem! - Doszłaś do siebie po wczorajszej nocy? - spytał, wszedłszy do salonu. Usiadła z powrotem, tym razem na brzeżku sofy. - Tak. A co ja tu robię? Zignorował pytanie i p
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, romans |
Wydawnictwo: | Harlequin Enterprises |
Wydawnictwo - adres: | info@harpercollins.pl , http://www.harpercollins.pl , 02-672 , ul. Domaniewska 34A , Warszawa , PL |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | |
Wprowadzono: | 20.11.2012 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.