- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.ciała. Także odnalezienie ran nie zawsze jest dowodem zbrodni, gdyż te mogły powstać w innych okolicznościach, np. jako konsekwencja drgawek przedśmiertnych, a ich brak nie wyklucza zabójstwa. Ujawnienie śladów nie po ciosach, a po chwytach obezwładniających założonych prawidłowo i bez uszkodzenia kości, bywa często niemożliwe. Kurtka, marynarka lub bluza wykluczą nawet powstanie powierzchownych zadrapań. Gdy więc patomorfolog nic podejrzanego nie znajdzie, w protokole zamieści standardowy zapis, że nic nie sprzeciwia się przyjęciu poglądu o targnięciu samobójczym. I ni mniej, ni więcej, będzie to właśnie znaczyło, że brak dowodów przeciwnych, ale zupełne wykluczenie nigdy nie będzie z tego poziomu możliwe. Lekarz weryfikuje mechanizm śmierci i szuka ewentualnych atypowych dla okoliczności zgonu śladów. Tymi mogą być np. plamy opadowe na plecach w przypadku powieszenia pionowego. Wtedy, choć patomechanizm będzie typowy dla powieszenia (zamknięcie naczyń krwionośnych spowodowane uciskiem sznura), to stwierdzone zostaną ślady wskazujące na udział osób trzecich w zdarzeniu i raczej wykluczające samobójstwo. Nigdy więc nie należy utożsamiać wyników sekcji z wynikiem śledztwa, co polskie media czynią nagminnie. W ostatnich głośny sprawach sekcje jedynie nie wykluczyły samobójstw. W praktyce nie jest możliwe zabójstwo świadomego, sprawnego człowieka przez powieszenie bez pozostawienia widocznych obrażeń defensywnych na jego ciele. Ofiara zawsze walczy, broni się. Jedyny wyjątek to pozbawienie świadomości w finezyjny sposób. Popularną w ostatnich latach metodą jest tzw. pigułka gwałtu GHB, czyli kwas gamma-hydroksymasłowy. Osoba której podano tą substancję traci kontrolę nad ciałem, nie jest zdolna do stawiania oporu. Po upływie 8 godzin narkotyk nie jest już wykrywalny w osoczu, a po 12 godzinach w moczu. Po śmierci organizmu synteza GHB nadal występuje, lecz katabolizm ulega zwolnieniu. Według niektórych źródeł przy skrajnie korzystnych warunkach możliwe jest wykrycie intoksynacji do 72 godzin, lecz z uwagi na zachodzące procesy pośmiertne zazwyczaj już po kilku będzie to znacznie utrudnione. Zwłaszcza, że GHB powstaje, podobnie jak alkohol, także endogenicznie. Podobne efekty oszałamiające zapewniają środki anestezjologiczne, np. stosowana dawniej w medycynie, a obecnie głównie w weterynarii, ketamina. Inne substancje, których nazw nie należy zbytnio upubliczniać, podlegają pełnemu rozpadowi niezwłocznie po zatrzymaniu krążenia, w związku z czym ich wykrycie jest niemal natychmiast niemożliwe. Ale to ślepe uliczki. Jeśli ostatnie głośne samobójstwa zostałyby upozorowane, to niemal na pewno nie użyto żadnego z tych środków. Podanie narkotyku lub leku wymaga bezpośredniego kontaktu ze środowiskiem ofiary, co w przypadku np. zatrucia produktów spożywczych utrudnia kontrolę czasu, w którym dojdzie do pozbawienia świadomości. Dokonanie iniekcji pozostawia widoczny ślad po nakłuciu, a tym samym również eliminuje dyskrecję. Rozpylenie środka obezwładniającego w zamkniętym pomieszczeniu, a właśnie w takich miejscach zmarli Andrzej Lepper i technik JAK-a, uniemożliwiłoby swobodne reżyserowanie okoliczności śmierci. Stąd teorie te są mało prawdopodobne. Identyczny brak śladów i przytomności ofiary zapewnić może jednak wprawnie wykonane duszenie (shime-waza) w postaci ucisku ramieniem i przedramieniem na tętnice szyjne. Nie dochodzi wówczas do uszkodzenia chrząstki tarczowatej ani innych części krtani. Jest to jeden z podstawowych chwytów judo i jujitsu, uczony też podczas kursu samoobrony w każdej służbie mundurowej. W ciągu kilku sekund pozbawia przytomności uniemożliwiając powstanie obrażeń defensywnych, a szeroki obszar ucisku nie powoduje dostrzegalnego naruszenia tkanek szyjnych i pozostaje w pełni zgodny z mechanizmem późniejszej śmierci. Wbrew obiegowym opiniom, zgon przez powieszenie nie wynika z odcięcia dopływu powietrza do płuc, a zazwyczaj właśnie z zamknięcia tętnic szyjnych i kręgowych, czyli zablokowania dopływu krwi do mózgu. Ostre niedotlenienie powoduje wtedy w ciągu kilku sekund utratę świadomości, lecz sama śmierć następuje dużo później. Badania uszkodzeń mózgu potwierdzą naturalne dla powieszenia zmiany, a oględziny ciała nie ujawnią żadnych śladów walki. Jak widać, wcale nie potrzeba do tego żadnych wymyślnych technik z arsenału Jamesa Bonda. Jedynie obezwładnienie tym sposobem komandosa, którym był gen. Petelicki, pozostawało niemożliwe. On zginął od kuli. Brak śladów walki na ciele ofiary również nie może więc wykluczyć udziału osób trzecich, zwłaszcza, gdy brak wskazanych wcześniej bezpośrednich symptomów wskazujących na zagrożenie samobójstwem, a zarazem zmarły miał podstawy by obawiać się o życie. Eksperci ds. kryminalistyki i medycyny sądowej powinn
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | polityka |
Wydawnictwo: | E-bookowo |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Wprowadzono: | 03.04.2013 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.