- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.o, że przyjaciele zdołali zrobić krok naprzód, mimo że jemu się to nie udało. - Czy mogę je poznać? Wasze żony? - Jutro wieczorem - powiedział Fred - organizujemy przyjęcie w moim londyńskim domu, z całą pompą i listą gości mającą osiemdziesiąt pozycji. Nick, chyba przydałoby się należycie wprowadzić cię do towarzystwa, a taka ilość gości nie jest chyba odstraszająca jak na pierwszą wycieczkę na angielskie salony po latach. - Ale zanim ktoś cię zobaczy, potrzebujesz fryzjera i lekarza. Fred jest mniej więcej twojego wzrostu, więc po drobnych poprawkach krawca będziesz mógł włożyć jego ubranie. - Jacob przyglądał się Nicholasowi uważnie, a jego błękitnym oczom nie umknął żaden szczegół. Gdy przewędrował wzrokiem na twarz, Nick uniósł zdrową rękę do zranionego policzka, jakby chcąc go zasłonić. - Jeśli ktoś nadal życzy mi śmierci, nie powinienem was w to wciągać. Nie chciał Fred potrząsnął głową. - Jako twoi przyjaciele już jesteśmy w to wmieszani. Pomożemy ci i nic nas nie powstrzyma. Oliver położył otwartą dłoń na stole wnętrzem ku górze, tak jak to robili od swojego pierwszego spotkania, pozostali położyli na niej swoje. Zastanawiał się tylko chwilę, zanim położył na wierzchu swoją. Połączyła ich niema obietnica. - W rozpuście i cnocie - wypowiedzieli zgodnym chórem. W tej chwili to motto wydawało się bardziej odpowiednie, niż kiedykolwiek wcześniej. - Powinniśmy się udać do mojej rezydencji na drinka. Mam tam więcej koniaku, a i okazja wymaga dalszego świętowania. Nick, możesz zostać u mnie jak długo będziesz potrzebował, zaraz każę przygotować dla ciebie pokój. Zaproszenie Jacoba kusiło. - Jesteś bardzo uprzejmy, jednak nie chciałbym narażać cię na niebezpieczeństwo. - Musiał to powiedzieć, by dać przyjacielowi szansę na wycofanie się z twarzą. - Uważam, że jestem w stanie zadbać o siebie i moją rodzinę. Martwmy się raczej o rozwiązanie tej zagadki, o to, jak ci pomóc odzyskać te ostatnie okruchy utraconej pamięci. Gdy przypomnisz sobie twarze napastników w zaułku, być może dotrzemy do twojego prześladowcy. - A właściwie to na czym polega taka amnezja? - zapytał Oliver. - W wojsku wiele osób chwilowo traciło pamięć na skutek urazu - odparł Fred. - Trwało to dzień, najwyżej dwa, choć znałem kilku, którzy jej nigdy nie odzyskali. - Fred, nie jestem przekonany, że Nick chciałby o nich teraz słuchać. - Wszyscy się zaśmiali po tych słowach Jacoba. - Dobrze, że chociaż nas i klub pamięta. - Ciężko byłoby zapomnieć te wspaniałe wnętrza. - Nicholas zatoczył ręką koło. - Jednak najgłębiej zapadła mi w pamięć nasza przyjaźń - dokończył wzruszonym głosem, lecz szybko spoważniał. Nie przyszedł tu po litość i współczucie. Zdawał sobie sprawę, że jest cieniem człowieka, który niegdyś opuścił Anglię, a najbardziej martwił go stan zgorzknienia. Czy będzie w stanie jeszcze komukolwiek zaufać? Czy zawsze już będzie odcięty od prawdziwej bliskości przez upiory zamieszkujące jego duszę? Przyjaciele najwyraźniej uważali, że się zmienił, stał się bardziej wrażliwy. Istotnie, lord, który za nic miał konwenanse, uwielbiał hazard i łatwe kobiety, już dawno w nim umarł. Miał wątpliwości, czy polubiłby człowieka podobnego do siebie w młodości. Rodziła w nim niepewność. Nie lubił swojej przeszłości, ani swego obecnego wizerunku, a jego przyszłość wyglądała mniej różowo, niż mu się wydawało przed powrotem do Anglii. Jego przyjaciele mieli teraz żony albo narzeczone, rodzinę, miejsce do życia. W porównaniu z ich losem własna samotność stała się jeszcze bardziej dokuczliwa. Pogubił się i nawet myśl o stawieniu czoła swojemu opiekunowi w wielkim holu domu Bromworth stała się mniej ekscytująca. Czy chce tego wszystkiego z powrotem? Czy koniecznie musi być wicehrabią? Tytuł uwięziłby go na powrót w gorsecie konwenansów, które teraz, po latach, wydawały mu się absurdalne. Nawet klub stracił już dla niego swój czar. Ten przybytek rozkoszy wydał mu się wręcz żałosny. Przeszkadzała mu nachalna seksualność. Z miejsca, w którym siedział, widział liczne rzeźby kobiet, w mniejszym lub większym dezabilu i w różnych stadiach pobudzenia. Malowidła ścienne, przedstawiające kopulujące pary wydały mu się nadmiernie śmiałe. W Ameryce uzmysłowił sobie, jakie spustoszenie sieje prostytucja. Wcześniej nigdy tego nie zauważał. Ekscytacja związana z erotycznymi doznaniami zacierała kontury rzeczywistości. Tymczasem za każdą monetą wydaną przez kogoś na zaspokojenie żądz stał koszmar drugiej osoby. - Nicholas, co tak milczysz, dobrze się czujesz? - Jacob pochylił się i dotknął jego ramienia. Nick podskoczył, przerażony. Zezłościł się sam na siebie, że wszyscy to widzieli i na próżno starał się to ukryć.
ebook
Wydawnictwo Harlequin Enterprises |
Data wydania 2020 |
z serii Romans historyczny |
Zabezpieczenie Znak wodny |
Produkt cyfrowy |
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, dla kobiet, romans historyczny |
Wydawnictwo: | Harlequin Enterprises |
Wydawnictwo - adres: | info@harpercollins.pl , http://www.harpercollins.pl , 02-672 , ul. Domaniewska 34A , Warszawa , PL |
Rok publikacji: | 2020 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.