- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.miech. Chciał ją tylko nastraszyć. Nie zamierzał jej zabić ani zgwałcić. To był jakiś koszmarny żart. Uśmiechnęła się, gdy nagle samochód lekko się zakołysał. Uśmiech zamarł jej na ustach. Toyota znów poruszyła się łagodnie w przód i w tył, choć mocniej niż za pierwszym razem. Tammy usłyszała plusk i przeszył ją dreszcz. Wiedziała, że w przód samochodu uderzyła fala oceanu. Boże, nie! Zostawił auto na plaży, gdzie właśnie zbliżał się przypływ! Samochód osiadł na piasku, a fala podmyła mu koła. Nie! Jedną z rzeczy, których bała się najbardziej, było utonięcie. Jeszcze zamknięta w tak ciasnej aż strach pomyśleć. Tammy zaczęła kopać w klapę bagażnika. Ale oczywiście nikt nie mógł jej usłyszeć, z wyjątkiem fok. Woda z głośnym chlupotem waliła już w boki toyoty. Za wszelką cenę musiała pociągnąć dźwignię zamka bagażnika. Zdołała zsunąć buty i spróbowała jeszcze raz, wpierając głowę w wykładzinę i z nadludzkim wysiłkiem unosząc stopy w kierunku świetlistego uchwytu. Kiedy w końcu dźwignia znalazła się między nimi, ścisnęła mocno stopy, czując dygot mięśni brzucha. Teraz! Mimo bolesnego skurczu nóg, przesunęła zjawę w dół. Pstryk. Tak! Udało się! Po chwili jednak jęknęła przerażona. Uchwyt został między stopami, a klapa ani drgnęła. Tammy wpatrywała się w zielone widmo leżące obok niej. Musiał przeciąć drut! Zrobił to, kiedy wrzucił ją do bagażnika. Dźwignia dyndała w otworze, oderwana od linki zamka. Tammy znalazła się w potrzasku. Błagam, niech mi ktoś pomoże, modliła się. Do Boga, do przechodnia, nawet do porywacza, żeby okazał jej choć odrobinę litości. Jedyną odpowiedzią był jednak obojętny bulgot słonej wody, która zaczęła się sączyć do bagażnika. Hotel ,,Peninsula Garden" jest ukryty niedaleko wiekowej autostrady 68 - trzydziestokilometrowej dioramy pod tytułem ,,Wiele twarzy okręgu Monterey". Droga wije się na zachód od tak zwanej Salaterki Kraju - Salinas - biegnie skrajem pełnych zieleni Pastwisk Niebieskich, obok toru wyścigowego Laguna Seca, którego zarys przypomina bokserską rękawicę, biurowych kompleksów firm, a dalej obok pokrytego kurzem Monterey i porośnięty sosnami i choinami Pacific Grove. Wreszcie autostrada prowadzi kierowców, którzy postanowili pokonać ją od początku do końca, do legendarnej Seventeen Mile Drive - siedziby przedstawicieli rozpowszechnionego tu gatunku: Ludzi z Pieniędzmi. - Nieźle - powiedział Michael ONeil do Kathryn Dance, kiedy wysiedli z samochodu. Zza wąskich okularów w szarych oprawkach kobieta zlustrowała główny budynek, utrzymany w stylu hiszpańskim i art déco, oraz kilka sąsiednich. Hotel miał swoją klasę, choć już nieco wyświechtaną i przykurzoną. - Ładnie. Podoba mi się. Kiedy tak stali, przyglądając się hotelowi, za którym w oddali można było dostrzec Pacyfik, Dance, specjalistka kinezyki, czyli mowy ciała, próbowała zinterpretować zachowanie ONeila. Naczelnik wydziału dochodzeniowego Biura Szeryfa Okręgu Monterey nie poddawał się analizie zbyt łatwo. Mocno zbudowany czterdziestokilkuletni mężczyzna o szpakowatych włosach był spokojny i opanowany, ale małomówny wobec nieznajomych. Nawet jeśli kogoś znał, oszczędnie posługiwał się gestem i mimiką. Z mowy jego ciała trudno było coś wywnioskować. Dance zorientowała się jednak, że ONeil w ogóle nie jest zdenerwowany, mimo charakteru ich misji. Ona z kolei bardzo się denerwowała. Kathryn Dance, szczupła kobieta po trzydziestce, zaplotła dziś swoje ciemnoblond włosy w ciasny warkocz, którego koniec zdobiła jaskrawoniebieska wstążka, wybrana rano przez jej córkę i starannie zawiązana w kokardę. Dance miała na sobie białą bluzkę, długą, plisowaną czarną spódnicę i żakiet w tym samym kolorze. Stroju dopełniały czarne botki na pięciocentymetrowych obcasach - którymi zachwycała się przez kilka miesięcy, ale uległa pokusie i kupiła je dopiero na wyprzedaży. ONeil wystąpił w jednym ze swoich kilku cywilnych wcieleń: był ubrany w luźne bawełniane spodnie, bladoniebieską koszulę bez krawata i granatową marynarkę w delikatną kratę. Portier, wesoły Latynos, spojrzał na nich z miną mówiącą ,,wyglądacie na miłą parę". - Witamy. Mam nadzieję, że będzie się państwu u nas podobało. - Otworzył im drzwi. Dance uśmiechnęła się niepewnie do ONeila i ruszyli chłodnym holem w kierunku recepcji. Gdy wyszli z głównego budynku, zaczęli kluczyć po kompleksie hotelowym, szukając tego pokoju. - Nigdy nie sądziłem, że do tego dojdzie - rzekł ONeil. Dance zaśmiała się cicho. Z rozbawieniem zauważyła, że jej wzrok od czasu do czasu kieruje się w stronę okien i drzwi. Taka reakcja kinezyczna oznaczała, że osoba podświadomie szuka sposobu ucieczki - czyli odczuwa stres. - Patrz - powiedziała, wsk
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | sensacja i literatura grozy, thriller |
Wydawnictwo: | Prószyński i S-ka |
Wydawnictwo - adres: | proszynskimedia.pl@proszynskimedia.pl , http://www.proszynski.pl , 02-697 , ul. Rzymowskiego 28 , Warszawa , PL |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Wprowadzono: | 28.06.2011 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.