- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.czym innym jak radością. Tybetańczycy używają tu terminu detong, w którym de pochodzi od słowa deła oznaczającego radość, a tong od tongpa ni oznaczającego pustkę1. To oczywiście na pierwszy rzut jednego z dwóch pozostałych oczu dość dziwna definicja pustki, ale mam nadzieję, że wraz z kolejnymi rozdziałami tej książki stanie się bardziej intuicyjna. Właśnie w imię tejże intuicyjności zrezygnowałem z wszelkich, czasami dość hermetycznych i nazbyt suchych spekulacji, którymi obrósł ten kluczowy termin myśli buddyjskiej, a w zamian postanowiłem przybliżyć nie tyle słownik, co raczej ducha czy atmosferę tejże filozofii, które mają tendencję do tego, by znikać z pola widzenia pod specjalistycznym słownictwem. A zatem pozostając wierny bardziej duchowi niż literze, to skromne przybliżenie myśli buddyjskiej postanowiłem umieścić w kontekście naszego codziennego życia. Cóż bowiem po filozofii, która nie ma z nim nic wspólnego? Niektórzy oczywiście z tego oderwania filozofii od życia czynili jej cnotę, ale Budda twierdził, że jedyny powód, dla którego uczy, to fakt, że wszystkie istoty chcą być szczęśliwe. A szczęście to nader praktyczna kwestia naszego życia, bo ostatecznie wszystko w nim się wokół szczęścia kręci. Zresztą nawet najbardziej abstrakcyjna filozofia uprawiana jest dlatego, że uprawiającemu, by nie rzec uprawcy, sprawia przyjemność (zamaskowaną czasem wzniosłymi deklaracjami); taka filozofia jest więc dla niektórych patentem na szczęście, może i nieco perwersyjne, ale jednak szczęście. W filozofii więc, tak jak i w życiu, ostatecznie chodzi - nie ukrywajmy tego już dłużej - o szczęście (jak bowiem inaczej wytłumaczyć na przykład jej soteriologiczne czy eschatologiczne zapędy?). Filozofia buddyjska zaś stawia tę kwestię po prostu bardzo otwarcie, okazując się przeto metodą specjalizacji w radości, którą przeżywa się już nie tylko nad filozoficznym tekstem czy w medytacji, ale i w codziennym życiu, na przykład w ogrodzie przy herbacie. Aby to mogło się wydarzyć, buddyjski pogląd poprzez medytację stopić się musi z codziennym życiem i ta ich jedność staje się bardzo dobrym do owej radości powodem. Najwyraźniej widać to w przypadku tradycji indyjskich mahasiddhów, która przeniknąwszy do Tybetu, wydała i tam wielu wysoko urzeczywistnionych mistrzów buddyjskich. Wbrew wizerunkowi uduchowionego ascety ci legendarni mistrzowie buddyjskiej tantry nie tylko spędzali wiele latw medytacji, ale też chodzili do pracy, i to często pośród codziennych, wydawałoby się nudnych czynności ich umysł uzyskiwał coraz głębszy wgląd w naturę zjawisk. W przypadku Tilopy stało się to podczas wyciskania oleju z nasion sezamowych, w przypadku Sarahy był to moment, w którym kobieta pokazała mu własnoręcznie zrobioną strzałę, co tak oto zachowało się w pamięci Tybetańczyków: Udał się na plac targowy. Tam ujrzał młodą kobietę przycinającą drzewce strzały. Nie rozglądała się na boki i była całkowicie skoncentrowana na robieniu strzały. Podchodząc bliżej, zobaczył, jak starannie prostuje trzcinę o trzech zgrubieniach, odcinając jej końce, a następnie osadza grot w jej dolnej części rozciętej na cztery i wiąże go ścięgnem oraz mocuje cztery pióra na górnym końcu rozciętym na dwoje; potem zamyka jedno oko, przyjmując pozycję, jakby mierzyła do celu. Gdy zapytał ją, czy strzały wyrabia zawodowo, odpowiedziała: ,,Szlachetny synu, znaczenie nauk Buddy można poznać poprzez symbole i działanie, a nie poprzez słowa i księgi". Wtedy to w jego umyśle pojawiło się zrozumienie tego, czemu owa dakini dała wyraz. Trzcina symbolizowała to, co niestworzone; trzy zgrubienia konieczność urzeczywistnienia trzech do
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | nauki humanistyczne, filozofia |
Wydawnictwo: | Iskry |
Rok publikacji: | 2008 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.