"Zimno. To jedyne, co teraz czuję.
Przenikliwe, kłujące zimno, które odbiera oddech.
[...] Umarłam?"
Budzisz się nagle.
Jest Ci zimno, ciemność wokół nie nastraja pozytywnie.
Czujesz ból, nie możesz oddychać bo coś uciska Ci klatkę piersiową.
Jesteś cała posiniaczona i nie wiesz nawet, jak się nazywasz.
I nagle pojawia się on - mężczyzna przypominający wikinga, który zdaje się wiedzieć o Tobie wszystko.
Nazywa Cię Ava ale Ty czujesz wewnętrznie, że to nie jest Twoje prawdziwe imię.
Boisz się, masz luki w pamięci a to, co Twoje ciało robi, wydaje się czynić z automatu, jak zaprogramowana maszyna.
Frustracja roznosi Twoją cierpliwość w drobny pył a Ty ze wszystkich sił usiłujesz sobie przypomnieć, kim jesteś i co tu robisz.
Czy możesz zaufać myśliwemu?
Gdy tylko pojawiła się informacja, że Queen of muerte zostanie na nowo wydana, nie mogłam odmówić wzięcia jej pod swoje skrzydła.
Ta historia mocno zapada w pamięć, jest pełna emocji i wywołuje reakcje u czytelnika.
Od pierwszej chwili chwyta Cię w swoje szpony i nie odpuszcza aż do ostatniej strony.
Wręcz przeciwnie, im dalej wsiąkasz w opowieść tym mocniej Cię wciąga, napędzając akcję i podnosząc poziom adrenaliny.
Wszystko przyspiesza, nabiera kształtów, luki w pamięci się uzupełniają jak brakujące puzzle w układance by stworzyć pełen obraz godny królowej.
Tylko okazuje się, że królowa powstała z popiołów.
Odrodziła się niczym feniks, ze złamanej i poturbowanej dziewczynki stała się kobietą bezwzględną, obrośniętą skorupą pozbawioną skrupułów.
Czy ta królowa ma serce z kamienia?
A może ktoś uparty jednak znajdzie do niego drogę?
Czy da się naprawić krzywdy wyrządzane przez lata?
Komu można zaufać a kto zada Ci cios znienacka?
Kreacja postaci Lucy jest wprost wyborna,
to kobieta pełna niespodzianek, mierząca się z wieloma zagrożeniami od małego, nie poddająca się i potrafiąca walczyć.
Muszę to powiedzieć - Sznur, choć creepy jak mówi sama autorka, to jedna z moich ulubionych postaci.
Ja wiem, może ma dziwne pomysły i odpały ale w gruncie rzeczy to dobry chłopak, lojalny do szpiku kości.
Jeśli lubisz książki, w których motywem jest amnezja, mafia, romans ale nie boisz się przy tym dotknąć wrażliwych tematów, to ta książka zdecydowanie powinna trafić w Twoje ręce. Gwarantuję, że nie oderwiesz się od niej póki nie skończysz.
Opinia bierze udział w konkursie