- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.an nie przyszedł do niej na miłą pogawędkę o tym, co robił przez ostatnie lata. Libby wyjęła z lodówki karton mleka, wręczyła go Nathanowi i postanowiła zapytać o bardziej zasadnicze kwestie. - Czy przygotowaliście już łóżka? Powiedz matce tego chłopca, że mogę pożyczyć wam prześcieradła i powłoczki, jeśli nie mieliście czasu ich wypakować. - Dziękuję, ale wszystko jest w porządku - odparł Nathan. - Przyjechaliśmy tutaj wcześnie rano, a kiedy Toby dostanie swoje mleko, położę go spać w małym łóżeczku stojącym obok mojego. To był męczący dzień, więc chyba żaden z nas nie będzie potrzebował, żeby ukołysano go do snu. - Od dawna jesteś w Anglii? - zapytała, kiedy już zamierzał wyjść, i zauważyła, że chłopiec nie przestaje ściskać go za rękę. - Od miesiąca. Do tej pory byliśmy w Londynie. Załatwialiśmy tam różne sprawy, ale zależało mi na tym, żeby uciec od tych tłumów, od tego ś Chcę, żeby Toby dorastał w Swallowbrook, tak jak my. A ten wolny dom, sąsiadujący z twoim, wydał nam się idealnym rozwiązaniem. Rozwiązaniem czego? - zadała sobie pytanie. W każdym razie nie ma to nic wspólnego ze mną. Wprawdzie przed wyjazdem do Afryki Nathan zapytał mnie, czy nie zechciałabym mu towarzyszyć, ale zrobił to tylko dlatego, że brakowało tam lekarzy, a nie dlatego, że pragnął jej bliskości. Zresztą wtedy znalazła kilka powodów, by mu odmówić. Ale kiedy ujrzała go z synkiem, poczuła się tak, jakby ktoś wbił jej nóż w serce. To oznaczało, że znalazł sobie kogoś, a ona straciła zdrowy rozsądek, zgadzając się wyjść za Iana, którego interesowały wyłącznie konie i rozrywki. Który, zamiast doceniać jej pracę zawodową, uważał, że przeszkadza mu prowadzić taki tryb życia, jaki chciał. Nie zamierzając przypominać sobie, jak to wszystko się skończyło, skupiła myśli na matce dziecka, które Nathan do niej przyprowadził. Zaczęła się zastanawiać, gdzie ta kobieta może być. Zapewne po przeprowadzce ma ręce pełne roboty. Ale Libby za żadne skarby nie zamierzała pytać go, dlaczego jego opis miejsc do spania nie uwzględniał łóżka dla matki Tobyego. Kiedy wróciła do sypialni i położyła się do łóżka, zmęczenie zastąpiły uczucia zdumienia i zaskoczenia na wspomnienie Nathana oraz milczącego dziecka. Szeroko otwartymi oczami spojrzała z niedowierzaniem na mur oddzielający dwie posesje. Ciekawe, czy doktor Gallagher wie, że jego syn wrócił do Anglii i od miesiąca jest w Londynie? A jeśli tak, to dlaczego nic mi o tym nie powiedział? - pytała się w duchu. Jeśli tak było, to z pewnością na polecenie Nathana. John nigdy nie postąpiłby wobec mnie w ten sposób. - Muszę przygotować się na jutrzejsze spotkanie z matką chłopca - mruknęła do siebie. - Muszę ją ciepło powitać w Swallowbrook - dodała, mając nadzieję, że uda jej się ukryć swoje prawdziwe uczucia. Z tymi myślami wstała, zeszła do kuchni i po raz drugi włączyła czajnik. Za murem dzielącym posesje leżał w łóżku Nathan, patrząc na Tobyego, który wypił szklankę mleka, zwinął się w kłębek i natychmiast zasnął. Kiedy tak się w niego wpatrywał, miał wrażenie, że uczucia napięcia, smutku i rozgoryczenia, które dręczyły go przez ostatnie miesiące, zaczynają ustępować. Znalazł się z powrotem w domu. W Swallobrook. Po raz ostatni widział Libby Hamilton, stojąc w zacienionym kamiennym przedsionku miejscowego kościoła. Wyskoczył wtedy z taksówki, którą przyjechał z lotniska w nadziei, że zdoła z nią porozmawiać, zanim zostanie żoną Iana Jeffersona. Pragnął dowiedzieć się, czy Libby wychodzi za mąż za lubiącego przyjemności właściciela lokalnych stajni dlatego, że on, Nathan, jej nie chciał i wyjechał, czy też dlatego, że uczucia, które do niego żywiła, były przelotne i wobec tego on nie musi dłużej czuć się winny za to, że ją zostawił... Opóźniony przylot samolotu pozbawił go szansy oczyszczenia atmosfery między nimi. Zjawił się w kościele w chwili, gdy pastor ogłosił Libby oraz Iana mężem i żoną. Widząc, jak Libby uśmiecha się do swojego świeżo poślubionego męża, doszedł do wniosku, że ma już odpowiedź na dręczące go pytania, toteż wybiegł z kościoła najszybciej, jak mógł. Na ulicy wskoczył do autobusu, który właśnie zatrzymał się na przystanku, nie zważając, dokąd jedzie. Zrobił to w pośpiechu, chcąc uciec, zanim ktoś go zobaczy. Przypomniał sobie, jak Libby pojawiła się na lotnisku tego poranka, gdy wyjeżdżał do Afryki. Była jedyną osobą, która przyszła na lotnisko. Z ojcem pożegnał się poprzedniego wieczoru, a wszystkim innym powiedział, że nie chce, aby go odprowadzali. Musiał przyznać, że jej widok sprawił mu przyjemną niespodziankę. Lada chwila miał przejść przez odprawę celną. W ciągu tych kilku ostatnich minut Libby zacz
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, romans |
Wydawnictwo: | Harlequin Enterprises |
Wydawnictwo - adres: | info@harpercollins.pl , http://www.harpercollins.pl , 02-672 , ul. Domaniewska 34A , Warszawa , PL |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Wprowadzono: | 10.12.2012 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.