- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.ilowe niemal zawsze okazują się punktami odniesienia. Kiedy mówimy o dziewiętnastym wieku, wiemy, co mamy na myśli, ponieważ ta epoka nabrała cech charakterystycznych, i to na długo przed ustąpieniem miejsca kolejnej. Nikt nie zakłada, że ,,około roku 1800" świat zauważalnie się zmienił. Ale w 1860 roku ludzie jasno rozumieli, co odróżnia ich epokę od jej osiemnastowiecznej poprzedniczki, i te rozróżnienia stały się istotne dla sposobu, w jaki rozumieli swoje czasy. Musimy traktować je poważnie. A jak jest z dwudziestym wiekiem? Co możemy o nim powiedzieć? A może, by przywołać błyskotliwą uwagę Czou En-laja o rewolucji francuskiej, jest jeszcze za wcześnie, by o tym wyrokować? Nie możemy zwlekać z odpowiedzią, ponieważ dwudziesty wiek został opisany, zinterpretowany, napiętnowany jak żaden inny. Najlepiej znane nowe ujęcie, autorstwa Erica Hobsbawma, to opis ,,krótkiego dwudziestego wieku" (od rewolucji rosyjskiej w 1917 roku po upadek komunizmu w 1989 roku) jako ,,wieku skrajności". Ta dość ponura, wyzbyta złudzeń wersja wydarzeń odbija się echem w pracach licznych młodych historyków. Dobrym przykładem jest Mark Mazower, który zatytułował swoją historię europejskiego dwudziestego wieku Dark Continent [Mroczny kontynent]. Problem z tego rodzaju podsumowaniami, pod innymi względami całkiem wiarygodnymi, polega na tym, że trzymają się zbyt blisko sposobów, na jakie ludzie doświadczali wówczas wydarzeń. Epoka rozpoczęła się od kataklizmu wojny światowej, a skończyła upadkiem większości systemów wierzeń. Trudno, by z perspektywy czasu traktowano ją łaskawie. Od mordu na Ormianach po Bośnię, od dojścia do władzy Stalina po upadek Hitlera, od frontu zachodniego po Koreę dwudziesty wiek jest historią ciągłych ludzkich nieszczęść, cierpień całych narodów, z których wyszliśmy smutniejsi, ale mądrzejsi. A jeśli nie zaczniemy od opowieści o grozie? Z perspektywy czasu, ale nie tylko, dwudziesty wiek był sceną niezwykłego postępu w położeniu ludzkości. Skutkiem odkryć w medycynie, zmian politycznych i innowacji instytucjonalnych większość ludzi żyła dłużej i cieszyła się lepszym zdrowiem, niż przewidywał ktokolwiek w roku 1900. Była również, co może wydać się dziwne w świetle tego, co właśnie napisałem, bezpieczniejsza - przynajmniej przez większość czasu. Być może należałoby o tym myśleć jako o paradoksie stulecia - w większości państw wyraźnie poprawiła się jakość życia. Ale z powodu bezprecedensowego nasilenia konfliktów między państwami ryzyko wojny i okupacji drastycznie wzrosło. Z jednej strony dwudziesty wiek po prostu kontynuował ulepszenia i postęp, z którego tak dumny był wiek dziewiętnasty. Ale z drugiej był obłudną powtórką międzynarodowej anarchii i przemocy z wieku siedemnastego, zanim pokój westfalski (1660) ustabilizował system międzynarodowy na dwa i pół stulecia. Wydarzenia znaczyły dla ówczesnych ludzi zupełnie co innego niż dla nas. To może brzmieć banalnie, ale wcale banalne nie jest. Rewolucja rosyjska i ekspansja komunizmu na wschód i zachód, która po niej nastąpiła, stworzyły przekonującą narrację konieczności, wedle której kapitalizm był skazany na porażkę - w nieodległej przyszłości lub w jakimś bliżej nie sprecyzowanym czasie. Nawet tym, których komunizm przerażał, ta perspektywa nie wydawała się nieprawdopodobna, a jej skutki ukształtowały cały wiek. Tyle możemy powiedzieć od razu - 1989 rok jest na tyle nieodległy, że zapomnieliśmy, jak przekonująca była dla wielu perspektywa komunistyczna (przynajmniej do czasu, gdy jej doświadczyli na własnej skórze). Całkiem jednak zapomnieliśmy, że w latach międzywojennych wiarygodnym alternatywnym systemem wobec komunizmu nie był zachodni liberalny kapitalizm, ale faszyzm - szczególnie w wydaniu włoskim, podkreślającym związek między rządami autorytarnymi i nowoczesnością, a zarazem odrzucającym (do 1938 roku) rasizm w wersji nazistowskiej. Gdy wybuchła druga wojna światowa, o wiele więcej ludzi, niż nam się dziś wydaje, uważało, że może wybierać jedynie pomiędzy faszyzmem a komunizmem - i faszyzm był całkiem silnym kandydatem. Ponieważ obie formy totalitaryzmu są dziś martwe (instytucjonalnie, jeśli nie intelektualnie), trudno nam przypomnieć sobie czasy, kiedy były o wiele bardziej wiarygodne niż demokracje konstytucyjne, którymi pogardzały. Nie było przesądzone, że to demokracje wygrają batalię o serca i umysły, nie wspominając już o wojnach. Krótko mówiąc, choć słuszne jest założenie, że dwudziesty wiek zdominowała groźba przemocy i ekstremizmu ideologicznego, nie zrozumiemy tego stulecia, jeśli nie uświadomimy sobie, że przemoc i ekstremizm pociągały o wiele więcej ludzi, niż nam się zdaje. To, że liberalizm z czasem zwyciężył - choć w dużej mierze dzięki temu, że
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | historia, powszechna XX wiek |
Wydawnictwo: | REBIS |
Wydawnictwo - adres: | rebis@rebis.com.pl , http://www.rebis.com.pl , 60-171 , Żmigrodzka 41/49 , Poznań , PL |
Rok publikacji: | 2013 |
Liczba stron: | 448 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.