Opis produktu:
Problemy związane ze zmianami klimatu, utratą bioróżnorodności, wyczerpaniem nieodnawialnych zasobów surowców czy nierównościami społecznymi, mimo kilku dekad zainteresowania nimi świata nauki, biznesu i polityki, pozostają aktualne. Rozwiązanie ich wymaga radykalnych zmian w funkcjonowaniu gospodarki, w tym transformacji energetycznej. Zarysowując kontekst tych zmian, warto zauważyć, że mamy do czynienia z niespotykanym dotąd tempem rozwoju technologii cyfrowych, które stwarzają szansę na przemodelowanie funkcjonowania wielu sektorów. Stąd rządzący, przedsiębiorcy i społeczeństwa z jednej strony stoją przed bezprecedensowym zagrożeniem, z drugiej zaś przed bezprecedensową szansą transformacji cyfrowej. A wszystko to dzieje się w warunkach niepewności i zmienności systemów społeczno-politycznych, w tym pandemii i wojen coraz bliżej Europy. W tej sytuacji kształtują się nowe ramy funkcjonowania sektorów mobilności i logistyki. Ramy te są nam jeszcze nieznane, powstają pospiesznie, nieraz nieporadnie. Brak jest konsensusu światowego co do kierunków ich formowania, zakresu i tempa wdrażania poszczególnych inicjatyw, w tym m.in. rozwoju napędów zeroemisyjnych w miejsce silników spalinowych. Unia Europejska próbuje być liderem tych zmian, co wewnątrz Europy i poza nią bywa kontestowane. Obserwujemy także próby oddzielenia wzrostu gospodarczego od transportochłonności, ale wciąż nie udaje nam się stawiać chociażby na lokalną konsumpcję czy rozwijać lokalne łańcuchy dostaw. Przygotowując monografię, wyszliśmy z założenia, że zmiany klimatyczne są zagrożeniem dla przyszłości naszej planety, jej ekosystemu i kolejnych pokoleń. Zatrzymanie ich jest naszym obowiązkiem. Według Konferencji Stron (COP â Conference of the Parties) Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ) wolumen transportu i popyt na logistykę wciąż się zwiększają, co skutkuje rosnącym zużyciem paliw kopalnych, wzrostem emisji z tego sektora oraz negatywnymi konsekwencjami dla społeczeństwa. Transport i logistyka generują jedną czwartą wszystkich emisji gazów cieplarnianych (COP28). Jak wynika z danych ONZ zaprezentowanych podczas konferencji na temat zrównoważonego transportu w 2022 r., aż 95% energii potrzebnej do zasilania transportu ciągle pochodzi z paliw kopalnych. Ponadto w 45% krajów to właśnie transport jest emitentem numer jeden, a w pozostałych gospodarkach jest numerem dwa. Co więcej, pomimo podejmowanych działań w latach 2000â2019 wzrósł poziom emisji CO2 z transportu we wszystkich krajach. Wyjątek stanowiły kraje europejskie, w których udział emisji CO2 z transportu spadł o 2%. Jak w każdym przypadku, gdy mamy do czynienia z zagrożeniem, warto, aby osoby odpowiedzialne za wspólne bezpieczeństwo miały plan działania i posiadały umiejętność wyboru optymalnych rozwiązań zapewniających ratunek. Analogicznie do strażaków prowadzących akcję gaśniczą w płonącej sali koncertowej, którzy muszą minimalizować panikę i podejmować decyzje âna chłodnoâ, decydenci odpowiedzialni za ludzi i gospodarkę powinni profesjonalnie, racjonalnie i zgodnie ze zoptymalizowanymi schematami zarządzać procesem zielonej i społecznej transformacji. Sytuację dodatkowo utrudnia fakt, że zapobieganie zmianom klimatycznym jest wciąż nową dziedziną wiedzy, która nie jest wykładana na uczelniach, jak choćby pożarnictwo, a z âpożaruâ ratują nas nie âstrażacyâ, lecz grono interesariuszy (przedsiębiorcy, konsumenci, samorządowcy) pod przywództwem polityków, którzy dobrze by było, gdyby współdziałali.
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024