- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.była jeszcze dzieckiem, a on już z obawą patrzył w przyszłość i zastanawiał się, jak sobie z nią poradzi, kiedy zacznie stawać się kobietą. Przed laty znalazł ją nad brzegiem morza. Gdyby nie to, że prawie nie wierzył w istnienie bogów, pomyślałby, że otrzymał ją w darze właśnie od nich. Jednak tak dużo widział, zwiedził tyle miejsc i poznał tyle kultur, że wtedy po prostu zabrał niemowlę do domu, podejrzewając, że jakaś zdesperowana kobieta zostawiła je nad brzegiem, aby znalazca je przygarnął albo oddał w dobre ręce. Często zdarzało się bowiem, że te, które z różnych powodów nie mogły zatrzymać swoich dzieci, zostawiały je w miejscu, o którym wiedziały, że jest odwiedzane przez szlachetnych ludzi. Gdy uznał, że jest już zbyt stary, by błąkać się po świecie, Simmas został pasterzem w dobrach królewskich i zamieszkał samotnie w chatce blisko morza. Każdego ranka, kiedy wschodziło słońce, a on dopilnował już, by jego stado było napojone i nakarmione, chodził po plaży. Patrzył na łodzie wypływające na połowy i rozmyślał. Czasami czuł się samotny, ale wiek sprawiał, że nie myślał już o żonie. Uważał, że jeśli nie związał się z kimś w młodości, nie powinien brać na siebie tak poważnego zobowiązania, gdy miał lat siedemdziesiąt. Ale oto pojawiła się w jego życiu malutka, bezbronna istota. Co miał zrobić? Przygarnął. I od sześciu lat wychowywał ją, czując przy tym radość, ale i obawę przed tym, co nieuchronnie musiało nadejść. Otóż spodziewał się, patrząc w jej czarne, radosne oczy, że dziewczynka wyrośnie na piękność. A że jej stanowczość, niezależność, a często i zadziorność świadczyły o sile charakteru, martwił się. Bo czy takiej kobiecie, ale - co tu ukrywać - przy tym biednej, może być lekko w życiu w państwie uważanym przez wielu za siedlisko rozpusty i rozwiązłości? Co będzie, jeśli jego kochana dziewczynka, kiedy dorośnie, trafi na przykład do Babilonu, miasta bogatego, ale równocześnie tak zepsutego, że w krainach, po których podróżował, mówiło się o nim nie inaczej jak ,,wielka nierządnica"? Jak uchronić ją przed tym, co mogło ją spotkać? Jak przygotować ją do przyszłości? Chciał dla niej jak najlepiej. Żywił ją starannie, samemu odejmując sobie od ust najlepsze kąski, dbał, by była silna. Biegał z nią po plaży, pływał, nauczył rozmawiać z delfinami i łowić ryby. Starał się uczyć życia, przekazując wiedzę i umiejętności, jakie sam posiadał. Jednak wiedział, że w przyszłości może jej to nie wystarczyć. Znał świat. Rozumiał, że bez pomocy kapłanek, bez wykształcenia, które można otrzymać tylko w świątyni, nie będzie miała szans na los, o jakim dla niej marzył. Uznał, że koniecznie musi zacząć się kształcić. By opłacić naukę, mimo że miał już swoje lata i nie był już tak silny i sprawny, jak niegdyś, postanowił, że poza wypasaniem królewskich trzód, zajmie się także łowieniem ryb. Zdecydował, że będzie zanosił je kapłankom w podzięce za to, że zajmują się Semiramidą. Miał co prawda sakiewkę wypełnioną tym, co udało mu się zarobić wcześniej w świecie, ale trzymał ją na czarną godzinę. - Biedna - powtórzyła dziewczynka z przejęciem. - Biedna. Współczuję jej, ale ja nigdy nie zrobiłabym tak jak ona. Mogła przecież wypędzić spiskowców, wybatożyć ich, poobcinać im ręce albo ję - Zastanowiła się nad innymi karami, o których słyszała w swoim krótkim życiu, ale kiedy w jej głowie pojawiła się myśl o obdzieraniu ze skóry żywcem, albo nabijaniu na pal, bo i o takich okropnościach czasami opowiadał jej Simmas, wzdrygnęła się. - Uch, wcale mi się to nie podoba, ohyda! - Co jest ohydą? - zapytał, mimo że domyślał się, co miała na myśli. - Zawsze mówiłeś, że zabijanie nie jest dobre - wyjaśniła rezolutnie. - Kiedyś żył mądry król. Nazywał się Hammurabi. Stworzył kodeks i paragrafy, które do dziś regulują to, co ważne. Dzięki niemu wiemy, co jest sprawiedliwe. Oko za oko, ząb za ząb - tak właśnie powinno być. Zamknęła oczy. - Może - wyszeptała po chwili. - Ale mnie i tak wcale się to nie podoba. Gdybym była królową, byłabym dobra dla wszystkich. *** W tym samym czasie; świątynia bogini Isztar, Babilon Był pierwszy dzień miesiąca nissan, początek nowego roku. Arcykapłanka spędziła całą noc na uroczystości świętych zaślubin na szczycie zigguratu E-temenanki. Jej kobiecość połączyła się z męskością arcykapłana boga Marduka. Został odtworzony odwieczny rytuał hieros gamos, zespalający Niebo i Ziemię. Cały kraj czekał na ten moment. Zgromadzeni pod świątynią mieszkańcy Babilonu, kiedy tylko ujrzeli strzelające wysoko w niebo płomienie, wznieśli ra
audiobook mp3 do pobrania
Czyta Agnieszka Krzysztoń |
Wydawnictwo Heraclon International Sp. z o.o. |
Data wydania 2020 |
Zabezpieczenie Znak wodny |
Produkt cyfrowy |
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, powieść społeczno-obyczajowa |
Wydawnictwo: | Heraclon International Sp. z o.o. |
Rok publikacji: | 2020 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Czyta: | Agnieszka Krzysztoń |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.