- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.się czym chwalić. Jak to się stało, że znalazłeś się w Polsce, no i skąd znasz język? - Cóż, nie zanudzasz mnie, ale skoro nie masz ochoty, nie będę cię zmuszać. Po co rozpamiętywać przeszłość... Masz rację, lepiej napisać nowy scenariusz. Może będzie ciekawszy? - Uśmiechnął się do mnie. - Ha, ha, OK! To odpowiesz na moje pytanie? - Jasne. Przyjechałem do Polski na studia. - Wybacz, ale nie wyglądasz na dwudziestolatka, który właśnie zaczyna studia. - Daj mi dokończyć... Przyjechałem na studia parę lat temu. Ukończyłem je w zeszłym roku i wróciłem do domu, do Sewilli. Oczywiście, jak możesz się domyślić, związałem się z Polką. - Czyli masz dziewczynę? - zapytałam. - Nie. Już nie. Sylwia nie jest już moją dziewczyną. Przyjechałem do Polski z kumplami, żeby się zabawić. - Rozumiem, w takim razie oboje mamy za co pić. - Podniosłam szklankę z drugim drinkiem. - Masz ochotę zapalić? - zapytał. - Nie palę, ale jeśli masz ochotę, to proszę bardzo, tylko z tego, co mi się wydaje, musisz wyjść na dwór, bo tu nie wolno palić. - Matyl ja nie mówię o fajkach. Chcesz zajarać zioło? - Ha, ha, no to trzeba było tak od razu. Właści czemu nie? Kiedyś parę razy paliłam z moim byłym i całkiem mi się to podobało, ale zestawienie alkohol plus zioło może się u mnie źle skończyć. - To znaczy? - - Uśmiechnęłam się do niego i chyba od razu załapał, o co mi chodzi. Nagle wstał. - Idę do pokoju. Zaczekasz tu? Zaraz wrócę. - Jasne. Lucio nie wracał przez jakiś czas, a ja zdążyłam wypić trzy naprawdę mocne drinki. Czułam potrzebę odreagowania emocji, które kumulowały się we mnie od samego rana. Byłam już pijana i wcale mi to nie przeszkadzało. Było mi w tym stanie wybitnie dobrze. Miałam już totalnie wywalone na to, co kto o mnie pomyśli. Doskonale wiedziałam, że jeśli w tym stanie zapalę, to prędzej czy później skończy się to seksem z obcym mężczyzną. miałam na to ochotę. Serio, miałam na to zajebistą ochotę! Aby zerżnął mnie obcy kutas. I co z tego, że nie było to zbyt przyzwoite zachowanie!? Co z tego?! W życiu nie zawsze robi się to, co jest grzeczne. - Wychodzimy? - zapytał stojący za mną Lucio. - Gdzie? - Musimy wyjść na dwór, aby zapalić. - Ach, no tak. Wybacz, trochę mi się już kręci w głowie i sprawność moich synaps jest solidnie ograniczona. Już po chwili staliśmy za rogiem budynku. Czułam się, jakbym znów była nastolatką i chowała się przed policją. Tym razem jedynym, czego się bałam, był deszcz. Razem z moim nowo poznanym towarzyszem wciągaliśmy w płuca biały dym i czuliśmy, jak błogość rozpiera nas od środka. Tak dawno nie paliłam, że już zdążyłam zapomnieć, jak uwielbiam ten stan. Miałam dość czekania na jego ruch. Przysunęłam się do Lucia i poprosiłam, aby wdmuchał mi dym w usta. Zgodził się. Nasz pierwszy pocałunek był jak delikatne i niepewne muśnięcie, i właśnie tak go sobie wyobrażałam. Napięcie osiągnęło szczyt. Gdy nasze usta się wreszcie spotkały, nie mogłam się od niego oderwać. Jemu chyba też było trudno. Lucio przyciągnął mnie do siebie, po czym mocno przycisnął do ściany. Chociaż na dworze panował chłód, opanowało mnie gorące pożądanie. Nigdy wcześniej taka nie byłam. To uczucie było mi obce, ale nie oznacza to, że nie wiedziałam, jak się zachować. Doskonale wiedziałam. Drżałam, a on z uśmiechem odsunął się od moich ust. - Na pewno tego chcesz? - zapytał. - Tak. - Pójdziemy do twojego pokoju. U cóż, będą raczej kiepskie warunki. Nie jestem tu sam, zresztą już ci to tłumaczyłem. - Nie odpowiedziałam nawet słowem, nie potrzebowałam wyjaśnień. Po prostu ruszyłam w wybranym kierunku. Wygrzebałam z torebki kartę i przyłożyłam ją do czytnika. Lucio przycisnął mnie do drzwi na korytarzu i pchnął z całej siły, aż wpadłam do środka i upadłam na kolana. - - syknęłam i spojrzałam na niego, ale on zasłonił mi oczy, po czym ukucn
ebook
Wydawnictwo Pascal |
Data wydania 2020 |
Zabezpieczenie Znak wodny |
Produkt cyfrowy |
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Wydawnictwo: | Pascal |
Wydawnictwo - adres: | pascal@pascal.pl , http://www.pascal.pl , 43-382 , ul. Zapora 25 , Bielsko-Biała , PL |
Rok publikacji: | 2020 |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.