- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.domu! Biały fiat 500 po chwili całkowicie zniknął pośród rzędów białych, jednakowych domków jednorodzinnych. Hailey uśmiechnęła się, wzięła głęboki wdech i ruszyła w kierunku drewnianego ganku. Zanim jednak zdołała pokonać choćby połowę drogi, białe drzwi wejściowe stanęły otworem, a z wnętrza wyłoniła się jej mama. Zdawała się wyglądać dokładnie tak samo jak w dniu, w którym Hailey opuszczała rodzinne miasto. Choć minęło ponad pięć lat, a Kris Warren miała niebawem obchodzić pięćdziesiąte pierwsze urodziny, to wciąż prezentowała się zadziwiająco młodo. Z natury była szczupła, niewysoka, o raczej drobnej budowie ciała. Długie, ciemne włosy spięła w wysoki kok, jak miała w zwyczaju. Pozostawiła kilka kosmyków, które swobodnie opadały na jej jasną, promienną twarz. - Hailey! - Rozłożyła szeroko ręce, a następnie ruszyła w kierunku córki. Kilka sekund później obie kobiety padły sobie w ramiona, walcząc ze łzami wzruszenia. Hailey dostrzegła w wejściu do domu tatę, który z rozbawieniem pokręcił głową. - Na Boga, udusisz ją! - westchnął, pokonując dwustopniowe schody. Miał na sobie jasną koszulę i czarne garniturowe spodnie, w których wydawał się jeszcze wyższy niż w rzeczywistości. Wciąż był dobrze zbudowanym mężczyzną, z mocno zarysowaną szczęką i łagodnym spojrzeniem, lecz Hailey dopatrzyła się w nim zmiany. Jego czarne włosy przyprószyła siwizna, dodająca mu nieco lat, choć wciąż wyglądał młodziej, niż wskazywałaby na to data jego urodzenia. Wyswobodziła się z objęć mamy, aby kilka sekund później wpaść w ramiona taty. Edward Warren zaśmiał się tym cichym, kojącym śmiechem, który jego córka tak bardzo uwielbiała, gdy była dzieckiem. Dopiero w tym momencie zrozumiała, jak bardzo tęskniła za śmiechem taty, uściskami mamy, za domem. Mieszkanie w Nowym Jorku stanowiło zapewne marzenie wielu młodych ludzi, w tym kiedyś też samej Hailey. Marzenia wiążą się jednak również z szeregiem rozczarowań. Życie w tym na pozór bajkowym mieście okazało się sporym wyzwaniem. Nieustannie odnosiło się wrażenie, jakby brało się udział w niekończącym się biegu. Nic więc nie cieszyło Hailey bardziej niż świadomość, że tu, dokąd wróciła, mogła choć na moment się zatrzymać. - Wyrosłaś. - Tata zmierzył ją od góry do dołu uważnym spojrzeniem. Potem uśmiechnął się nieco szerzej. - Witaj w domu, kochanie. - Musisz być naprawdę głodna! - wtrąciła Kris, chwytając córkę pod ramię. Sekundę później szły już w kierunku ganku. - Przygotowałam twojego ulubionego łososia, makaron z brokułami i zapiekankę serową. Hailey zerknęła przez ramię na ojca, który z uśmiechem pokręcił głową i chwycił jej walizkę. Kiedy ponownie spojrzała na twarz mamy, znalazła się wewnątrz rodzinnego domu. Zanim zdołała się rozejrzeć, została pociągnięta w stronę salonu. - Pomogę ci w kuchni, mamo. - Nawet nie chcę o tym słyszeć! - zaprotestowała, usadzając córkę przy białym, okrągłym stole. - Musisz odpocząć po podróży - oznajmiła. Wyminęła męża w wejściu, po czym zniknęła w głębi korytarza. - Dla dobra nas wszystkich radzę ci jej posłuchać. - Mężczyzna odstawił walizkę przy ścianie, tuż obok starej, zabytkowej komody. - Od świtu przygotowywała się na twój powrót. - Z ciężkim westchnieniem opadł na jedno z białych krzeseł. Podwinął rękawy jasnej koszuli na wysokość łokci. - Gdy zaproponowałem, że ugotuję makaron, praktycznie wyrzuciła mnie za drzwi, każąc iść na spacer. - Pokręcił głową z rozbawieniem. - Nawet nie wyobrażasz sobie, jak bardzo nam ciebie brakowało. Hailey odpowiedziała jedynie uśmiechem. Kiedy podjęła dość spontaniczną decyzję o studiowaniu tak daleko od domu, jej bliscy zaakceptowali to z trudem. Ostatecznie zrobili jednak to, co zrobić powinni wszyscy dobrzy rodzice - odsunęli na bok smutek oraz troskę i wspierali córkę całym sercem. To jedna z wielu rzeczy, za które była im wdzięczna. - Gdzie Thomas? - zapytała. - Niedługo powinien się zjawić. - Kris wróciła do salonu, niosąc w dłoniach pachnącą zapiekankę. - Pojechał na spotkanie do centrum miasta. - Edward obdarzył żonę spojrzeniem, jednocześnie zabierając z jej rąk szklane naczynie. Odstawił zapiekankę na środek stołu. - Chyba dobrze sobie radzi, prawda? Choć dziwiło to wiele osób, Hailey nie protestowała, kiedy jej o dwa lata starszy brat przejął połowę udziałów w rodzinnej firmie. Od zawsze wiedziała, że Warren Company w rękach Thomasa będzie bezpieczniejsze niż w jej własnych. - Tak - przyznał. - Cał Jego słowa przerwał trzask drzwi. Hailey odwróciła głowę, a w wejściu do salonu pojawił się Thomas. Wciąż był przystojnym, ciemnowłosym mężczyzną o łagodnych rysach twarzy i bystrym spojrzeniu zielonych o
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, romans, Young Adult, Romans hate-love |
Wydawnictwo: | NieZwykłe |
Rok publikacji: | 2021 |
Liczba stron: | 300 |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.