- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.am wodą i przeszłam na ciemnobordową kanapę w salonie, którą kupiłam kiedyś na targu staroci za niecałe trzy stówy. Moje mieszkanie praktycznie całe urządzone było w stylu retro, z przedmiotów i mebli z pozoru w ogóle do siebie niepasujących, ale całość, jak dla mnie, prezentowała się idealnie. A najpiękniejszy z tego wszystkiego był drewniany parkiet, który pamiętał jeszcze pewnie lata młodości mojej babci. Włączyłam laptopa i weszłam na swojego bloga kulinarnego, którego z powodzeniem prowadziłam już od kilku lat. Przejrzałam post, na razie zapisany w wersji roboczej, naniosłam kilka drobnych poprawek i udostępniłam go. Od pewnego czasu zaczęłam działać też na Instagramie, co z początku wydawało mi się czarną magią, ale gdy tylko załapałam, o co w tym wszystkim chodzi, dostrzegałam już same plusy. Miałam ponad pięćdziesiąt tysięcy obserwatorów, co w tym świecie oznaczało pewnego rodzaju sukces. Przejrzałam maile i odpowiedziałam na nowe zapytania w sprawie warsztatów i propozycji współpracy. Często godziłam się na takie gościnne występy, bo po pierwsze, z tego właśnie głównie się utrzymywałam, a po drugie, na takie warsztaty przychodziło mnóstwo pozytywnych ludzi, z którymi mogłam dzielić swoją pasję. Dla mnie wolny zawód był idealną opcją, ponieważ nie musiałam się na nikogo oglądać ani od nikogo uzależniać. A gotować lubiłam od zawsze, więc ta praca dawała mi sporo satysfakcji. Mój telefon zaczął dzwonić, a na ekranie pojawiło się zdjęcie Roberta. - Już się za mną stęskniłeś? - zapytałam. - Bardzo - przyznał. - Ale dzwonię do ciebie z prośbą. Kompletnie zapomniałem o wieczornym spotkaniu biznesowym. Wybierzesz się dziś ze mną na kolację? - Z tobą i z innymi facetami w drogich garniturach jako twoja dama do towarzystwa? - domyśliłam się, a on się roześmiał, ale nic więcej nie powiedział. Często zabierał mnie na takie spotkania. Czułam się wtedy trochę jak Vivian z Pretty Woman, choć tak naprawdę było to przeraźliwie nudne. Zupełnie nie miałam pojęcia, o czym na tych kolacjach rozmawiali ani co uzgadniali. Jedynym pozytywnym akcentem było jedzenie - zawsze przepyszne - i wino, którego było pod dostatkiem. - Dobrze - zgodziłam się. - Mam włożyć coś specjalnego? - We wszystkim wyglądasz bosko, kochanie, więc to nie ma żadnego znaczenia. - W takim razie założę komplet czerwonej, koronkowej bielizny. - Tylko jeszcze coś na to narzuć, żeby ci faceci potrafili się przy tobie wysłowić. - A po co? - zaczęłam się droczyć. - Jeśli nie będą w stanie się wysłowić, podsuniesz im dokumenty do podpisania i twój deal zostanie szybko zakończony. - Dlaczego wcześniej na to nie wpadłem? - zaśmiał się. - To już nie jest pytanie do mnie, kochanie - rzuciłam. - Więc o której mam być gotowa? - Zaraz wszystko ci prześlę. Rozłączyłam się, a on po chwili wysłał mi wiadomość z informacją, o której i gdzie mamy się spotkać. Była dopiero dziewiąta rano, więc do wieczora pozostało jeszcze mnóstwo czasu. Poszłam do kuchni i w końcu zabrałam się do przygotowania porządnego śniadania. * Pod restaurację na Koszykowej, jedną z tych, w których muzyka gra na żywo, podjechałam Uberem, ponieważ nie wyobrażałam sobie tego wieczoru bez procentów, a poza tym później miałam wrócić z Robertem do niego jego samochodem. Mój facet już czekał przed wejściem i kiedy mnie zobaczył, uśmiechnął się szeroko. - Czy pod tym materiałem znajdę tę czerwoną koronkę? Włożyłam dziś czarny opinający kombinezon do kostek z dekoltem w serek, który zamówiłam niedawno przez Internet. Teraz w końcu nadeszła okazja, żeby go wypróbować. - Jeśli się dobrze postarasz. Uśmiechnęłam się, kiedy mnie pocałował. - Wyglądasz pięknie - oznajmił, lustrując mój strój. - Może rzeczywiście podsuniemy im tylko papiery do podpisu i stąd wyjdziemy. - Nie ma takiej opcji. Mam zamiar sprawdzić, co szef kuchni ma tutaj do zaoferowania. Gdy skierowaliśmy się do wnętrza restauracji, zapytałam Roberta, czego dokładnie dotyczyć ma dzisiejsze spotkanie. Powiedział, że umówieni jesteśmy z człowiekiem, który ma dla niego propozycję zainwestowania w budowę nowoczesnego hotelu w centrum Warszawy. - Ty się zajmujesz takimi rzeczami? - spytałam. Czasami było mi wstyd, że tak mało wiedziałam o jego pracy, ale te całe nieruchomości, spółki, zarządy i Bóg wie co jeszcze niekoniecznie mnie interesowały. Oboje z Robertem nie wnikaliśmy wzajemnie w swoje zawody i to nam raczej odpowiadało. - Ja zajmuję się wieloma rzeczami, Martuś - odpowiedział i zapytał kelnera o naszą rezerwację. Poszliśmy za nim do stolika, przy którym siedziało już dwóch mężczyzn. Na swoje nieszczęście jednego z nich znałam. Nie widziałam go osiem lat i przez cały ten czas rosła we mnie nienaw
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, dla kobiet, romans |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo JakBook |
Rok publikacji: | 2022 |
Liczba stron: | 296 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.