- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.raciła? - Właśnie nie. Ona zawsze był melancholijna, ale przez ostatnie lata to się nasiliło. Alfaen zmarszczył brwi. - Co dokładnie? - Odcięła się od To znaczy ode mnie i naszego wuja, mieszkamy z Jest poetą. Może słyszeliś Brankven z Burzowa. - Tak - odezwał się Darkins, wyłaniając się z zaplecza zaopatrzony w tacę, na której stały trzy filiżanki kakao. Alfaen spojrzał na nie z zachwytem. - Czytałem jego tomik Smok ze szkła. - Podobał ci się? - spytała Teris z krzywym uśmiechem. - Bardzo obrazowy. To był pierwszy tomik? - Tak - potwierdziła z niechęcią malarka. - Skąd wiesz? Darkins tylko uśmiechnął się tajemniczo. Postawił przed nią kakao. Alfaen wziął swoją filiżankę sam. Spróbował. Kakao było takie, jakie zawsze przyrządzał jego wspólnik; gdy podawał coś innym, notorycznie przesadzał z cukrem. Alfaen ocenił, że wsypał od pięciu do siedmiu łyżeczek. Dziewczyna też pociągnęła łyk i natychmiast się skrzywiła. - No więc - zaczął znów łowca duchów - twoja siostra. Mówisz, że jest smutna. Od lat. - Tak. Od dwóch. To wtedy zaczęłyśmy się od siebie oddalać. - Mogę zapytać, ile macie lat? - Oczywiście. - Teris uniosła brwi. - Mam dwadzieścia, moja siostra dwadzieścia dwa. A wy? - spytała nieco zaczepnym tonem. - Dwadzieścia siedem - powiedział usłużnie Alfaen. - Dwadzieścia siedem - zdradził Darkins. - Opowiedz nam jeszcze o siostrze. Czy sprawia wrażenie, jakby nic jej nie cieszyło? - Tak - potwierdziła dziewczyna, trochę zaskoczona. - Całkiem trafnie to ująłeś. - Może miała jakąś pasję, którą porzuciła? - Tak, ona też pisała wiersze. Koszmarne, moim zdaniem, Wspólnicy wymienili spojrzenia. Wyglądało na to, że trafiła im się rodzina artystów. - A teraz już wcale nie pisze? - Nie. Porzuciła nawet ten swój głupi pamiętnik. - Czy zauważyłaś, że często płacze? - Może, ale chowa się przede mną. Jest bardzo skryta. - Łowcom duchów nie umknęło, że gdy dziewczyna mówi o siostrze, lekko drgają jej nozdrza, a twarz przybiera specyficzny wyraz niechęci. - I strasznie wyniosła. Zawsze traktowała mnie jak kogoś, kto za niski stanem, żeby mu się zwierzać. Darkins wyjął notes i zaczął zapisywać jej odpowiedzi. - Zawsze była taka? - Po odpowiedzi twierdzącej zapisał coś na kartce. - Czy ma przyjaciół? - Zaprzeczenie. - Czy zachowuje się obojętnie wobec świata? Jakby lekceważyła świat. Rozumiem. Twoim zdaniem wszystkimi gardzi? Hm. Może sama opisywała swój stan? Nie mówiła o czarnych myślach? Tak? - Czy ma kłopoty ze snem? - chciał wiedzieć Alfaen, który myślał o objawach choroby Nocnego Mara. Dziewczyna znów potwierdziła. - Nie może zasnąć... Czasami słyszę w nocy, jak chodzi po - Czy kiedykolwiek wspominała, że życie nie ma sensu? - spytał poważnie Darkins. - To ważne, zastanów się. Czy mówiła coś o skończeniu ze sobą? - Ona w ogóle ze mną nie rozmawia. Ostatnio całymi dniami siedzi w pokoju i patrzy w ścianę. Nic nie Nie je, nie ubiera się, nie - Ach, tak - mruknął Alfaen i znów spojrzał na Darkinsa. Jego wspólnik kiwnął głową. - Teraz się skup, bo to bardzo ważne: czy zauważyłaś, żeby unikała wychodzenia na słońce? Dziewczyna chwilę myślała nad odpowiedzią. - Chyba tak. Nawet w naszym pokoju ma zaciągnięte zasłony. Darkins coś zapisał. Łowca duchów westchnął. - A teraz kluczowe pytanie: czy unika luster? Może je zasłoniła? - Tak - powiedziała ze zgrozą Teris. Zamrugała szybko. - I z jej Może to głupie, ale coś się stało z jej cieniem. Jakby go nie było. Były kapitan zamaszyście nakreślił coś, co wyglądało jak wielki wykrzyknik. Alfaen wypił resztkę kakao, w której zgromadziła się większość cukru. Poczuł się pokrzepiony. - Cóż, nie możemy przesądzać. Najlepiej by było, gdyby twoja siostra tu przyszła. - To niemożliwe. - Teris uśmiechnęła się ponuro. - Ona nie ruszy się na krok ze swojego fotela. - W takim razie my przyjdziemy do niej - zdecydował Darkins. - Musimy ją obejrzeć, wtedy będziemy mieli pewność. - Domyślacie się, co jej jest? - Tak - mruknął Alfaen, patrząc na dziewczynę - ale to tylko hipotezy. Teris zagryzła wargi. Wydawała się rozzłoszczona. - Z tą babą zawsze są problemy - mruknęła. Darkins podsunął jej krówki. - Częstuj się. - Czy ta pogoda - spytała malarka z pełnymi ustami - rzeczywiście ma związek z jej smutkiem, czy to tylko moje domniemania? - Możliwe, że te sprawy są powiązane - powiedział spokojnie Darkins - ale nie jest to przesądzone. - Dacie radę jej pomóc? - Musimy ją najpierw zobaczyć. - Mieliście już kiedyś taki przypadek? - Tak, ale każdy jest inny - mruknął Alfaen. - Zrobimy, co w naszej mocy - rzekł Darkins. - Żaden smutek nie trwa wiecznie - dodał łowca duchów i delikatnie przesunął ku sobie talerz z k
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | dla dzieci i młodzieży, literatura młodzieżowa, fantastyka, fantasy |
Wydawnictwo: | Młodzieżówka |
Rok publikacji: | 2021 |
Liczba stron: | 241 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.